Strona 21 z 31 PierwszyPierwszy ... 111314151617181920212223242526272829 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 420 z 613

Wątek: >>> Przeczytałam kilkadziesiąt wątków i nadal nie ogarniam <<< MIEJSCE DLA NOWYCH I ZAGUBIONYCH

  1. #401
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,916

    Domyślnie

    dobra. przyznaje sie, totalnie nie ogarniam ocb z pieluszkami. przed porodem nie zdazylam sie zaglebic w temacie, a teraz, to same wiecie jak jest. ostatnio nabylam okazyjnie w lumpku pieluszke, doszlam do tego, ze to kieszonka. chcialabym ja wyprobowac, ale nie wiem co dalej jakis wklad, jak prac zasikane i ogolnie... napiszcie mi krotko i zwiezle, bom bardzo ciekawa tej pieluszki.

    p.s. gdzies tu mi mignelo uzywanie reczniczkow z ikei - czy to jakis tani zamiennik? tanie zamienniki bardzo lubie w wielu marteriach
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  2. #402
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    Cześć, dopiero zaczynam z wielo, sporo Was podczytywałam jeszcze w ciąży no i teraz Generalnie wydaje mi się, że +- wiem co i jak robić. Młody ma 4m-ce, jest duży jak na swój wiek, ponad 8kg i 70cm. Jest na piersi, więc często robi mleczne kupki. Po przeczytaniu miliona postów Doszłam do wniosku, że na aktualne warunki najlepsza powinna być tetra złożona w samolot (bo ma dużą powierzchnię chłonną) i na to otulacz. W ten sposób po raz pierwszy założyłam małemu pieluchę wielo, ale stwierdziłam, że chyba ma mało tej chłonności z przodu na ew. siusiu, więc dorzuciłam jeszcze dodatkowy wkład. No i efekt jest taki, że mały ma wielki kuper. Tzn. nie jakoś dramatycznie wielki, ale jesteśmy przyzwyczajeni do pampersów, a one są mega cienkie. Czy to tak ma być? Czy też niepotrzebnie dorzuciłam ten dodatkowy wkład? Zastanawia mnie jeszcze odstawanie otulacza na wysokości pępka. Wydaje mi się, że dobrze go założyłam, oglądałam filmiki babyetty na yt, naciągnęłam otulacz, żeby nadmiar wyszedł spod pupy, przy nóżkach jest OK, na plecach też, a na brzuchu ma niestety lufcik Oczami wyobraźni widzę już te przecieki... Aha, lufcik jest tylko jak mały leży na plecach. Otulacz na długość mam spięty na środkowe napki, a na brzuchu zapięcie się spotyka na środku. Wydaje mi się, że rozpinanie na długość to raczej zły pomysł? A może jednak za słabo naciągam otulacz?
    Mamy jeszcze kieszonki i formowanki, te sprawdzimy w następnej kolejności

  3. #403
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    hmm... właśnie pierwsza zmiana za nami (po 1h) - tetra cała brudna. dodatkowy wkład też cały mokry, wygląda na to, że jednak sama tetra to by było za mało... no i nie wiem, czy ten samolot to faktycznie najlepsze rozwiązanie, bo na wysokości siusiaka tej tetry jest relatywnie mało, najwięcej wypada z tyłu. Teraz mały ma samą tetrę, pupa rozmiarowo ok, ale zobaczymy jak będzie z chłonnością

  4. #404
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    no na pewno pupa będzie większa w wielo niż w jedno. Ja jestem zwolennikiem składania tetry w prostokąt ale dla leżącego dziecka to może to nie być najszczęśliwsze, bo może mocno podnosić pupę do góry - wtedy rzeczywście lepiej w samolot.
    Co do wkładu - tetra tetrze nie równa. U nas od początku sama tetra i jest ok bez dodatkowych wkładów.
    Raczej lepiej, żeby nie było szczeliny na brzuchu - spróbuj rozpiąć otulacz na długość i zobaczysz czy wtedy jest lepiej.
    Musisz popróbować sobie po prostu co i jak


  5. #405
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    dzięki za odpowiedź! Spróbuję jutro z tetrą złożoną w prostokąt, zobaczymy jak będzie. Sama tetra-samolot na pupie leży dość płasko, ale młody po niespełna godzinie przesikał ją tak mocno, że się wylało jak go podnosiłam. No nic, spodziewałam się, że początki będą mokre. Wkład z mikrofibry też przepuścił, wyszło bokiem. Czytałam, że ponoć chłonność się zwiększa z każdym kolejnym praniem, po ciuchu na to liczę, bo na razie tylko jeden wkład (coś grubszego z milovii, w sklepie mi polecono jako ponoć bardzo chłonne) nie przepuścił. Zastanawiam się też, czy po prostu nie wkładam źle tych wkładów chłonnych, albo może robię coś nie tak z otulaczem/kieszonką? Albo mam po prostu słabej jakości te wkłady. Tetra z tych standardowych, kupowana dla noworodka na ulewania. Może lepiej kupić jakąś typowo-pieluszkową?

    Zapięłam pieluszki mocniej w pasie i już nie było lufcika, na razie więc na długość ich nie ruszam

  6. #406
    Chustonówka Awatar klemensa11
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Dziewczyny, drążę temat wielorazówek - mam nadzieję, że młody na którego czekamy będzie współpracował i będziemy z nich korzystać od samego początku... No może prawie samego początku, tj. kiedy wrócimy do domu ze szpitala

    Czytam fora, szukam info, ale chciałam zapytać czy idę w dobrym kierunku:

    1. Na początek otulacze Newborn. I teraz tak - mam upatrzoną firmę Kokosi, oni oczywiście polecają swoje wkłady - głównie bambusowe, ale czy do takiego otulacza będzie pasować wkładka innej firmy? jeśli tak jak ją dobierać?
    Widziałam, że tutaj sporo osób poleca otulacz z pieluszka tetrową - czy też trzeba ją jakoś specjalnie dobrać?
    Co jeszcze mogę "zapakować" do takiego otulacza maluchowi?
    Myślałam o kupieniu 3 otulaczy (czy starczy?), a ile wkładów? No i jakie?
    Nie chce tu jakoś dużo kupować, bo zakładam, że dość szybko przestawimy się na otulacze / kieszonki One Size

    2. Jak jest z praniem - czy środek bakteriobójczy, np. Nappy Fresh to marketing czy naprawdę warto go dodawać do proszku? Narazie ogarnęłam pranie - połowa zalecanej porcji proszku dla dzieci, a do tego łyżeczka Nappy Fresh. To ma sens?

    3. Potem mam nadzieję zaczniemy etap One Size - tutaj narazie mam jedno ważne pytanie, jak w temacie: kieszonka / otulacz z jednej firmy, a wkłady z innej? czy tak się uda? Głównie chodzi mi o to, że podobają mi się wzory pieluszek z różnych firm i nie chce się ograniczać do jednej, a wkłady chciałabym wybrać najlepsze (jakie polecacie? na jaką porę dnia / okazję?)

    I jeszcze na koniec: formowanki? Dotychczas myślałam, że do otulacza najlepiej pakować wkład, ale widzę, że jest frakcja formowanek. Jakiej firmy polecacie?

  7. #407
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    156

    Domyślnie

    Ja pieluchowałam wielo gdzieś od drugiego miesiąca po trochu, więc aż tak się nie znam na noworodkowych, ale coś tam wiem, więc odpowiem
    ad.1. Kokosi jak najbardziej, nie używałam newbornów i s-ek, ale one size owszem, i to moja ulubiona firma pieluszkowa, wiem, że ich małe pieluszki mają dobre recenzje, ale każdemu co innego podpasowuje, więc warto próbować różnych firm Do otulacza możesz zapakować tak naprawdę wszystko, byle dobrze chłonęło Wiele dziewczyn np poleca ręczniczki z ikei, takie malutkie dla gości, tetra jak najbardziej (dla noworodka jakaś mniejsza), wkłady różnych firm też, tylko przy małych otulaczach większe wkłady trzeba podłożyć Dlatego ja lubię wkłady do składania, bo można soibie ułożyć według potrzeb, np dla chłopca z przodu wiecej. Ja bym kupiła chyba więcej otulaczy, bo noworodkowe mleczne kupki mogą brudzić otulacz za każdym razem ale myślę, że nie same newborn, bo jak dziecko większe, to zaraz będą za małe, a otulacze s można zmniejszać do xs

    ad.2 Ja najpierw prałam w 40 st z nappy freshem i połowa środka piorącego, ale poczytałam forum i zmieniłam sposób prania - teraz piorę w 60 st z gdzieś 1/3 środka piorącego + olejkiem lawendowym +kule piorące. Jednak ta wyższa temperatura bardziej mnie przekonuje, no i nie muszę pilnować żeby nappy się nie skończył a kule podobno mają jakieś właściwości odkażające - pachnie mi to ściemą, ale przynajmniej zmiękczają pranie
    Ale wiele dziewczyn pierze w nappym w niskiej temp. i też jest dobrze Każdy ma chyba swój przepis prania

    ad.3 J.w. wkłady raczej powinny pasować, szczególnie te składane, ale szczerze mówiąc chyba nie da się wskazać jakiś jednych najlepszych wkładów, w sumie polscy producenci szyją chyba z podobnych materiałów. A ja lubię mieć różne wkłady, na różne sytuacje - bambusowe, bo chłonne, mikrofibra, bo szybko schnie itp

    Co do formowanek, ja jestem z ich frakcji Są niezastąpione, gdy potrzeba dużej chłonności np. dla mnie żelazny zestaw na noc to formowanka bambusowa kokosi z gatkami wełnianymi podaj dalejWłaśnie, poczytaj też o otulaczach wełnianych - ja na co dzień przy ruchliwym dziecku używam właśnie gatek wełnianych z formowanką albo kieszonek Formowanki mają tez tę dobrą stronę, że jak się ma maszynę, to można je uszyć samemu Moja ulubiona formowanka to bambusowa miękkość kokosi, polecam
    Powodzenia w pieluchowaniu!
    K. 5.02.2013 i E. 2.06.2016

  8. #408
    Chustonówka Awatar klemensa11
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Aisa, a taki zestaw na noc - formowanka bambusowa i otulacz wełniany nie przemięka?

  9. #409
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klemensa11 Zobacz posta
    Aisa, a taki zestaw na noc - formowanka bambusowa i otulacz wełniany nie przemięka?
    jeśli wełna zalanolinowana i przykrywa całą formowankę to nie
    U nas też to jest żelazny zestaw na nocki (ew formowanka konopna)


  10. #410
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,799

    Domyślnie

    mi taki zestaw przemiekal przy noworodku, ktory duzo siusial o dlugo spal, wiem ze wiele noworodkow tyle nie siusia przy troche starszych, ktorym mozna dac grubsza, chlonniejsza formowanke jest git, moj glownie w welnie popyla, czesto cala noc jedzie na jednej chlonnej formowance, i jego i starszego (tez byl niezly sikant) ewentualnie gdzies miedzy 24 a 2 przewijalam.

    imho dla noworodka tetra jest za gruba, chyba ze jakas zmniejszona, oprocz formowanek kokosi lubilam malutkie prefoldy, albo reczniczki bambusowe skladane jak prefold (potem uzywane jako wklady)

    <pisane z telefonu>
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  11. #411
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2014
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam, ostatnio w rozmowie z mężem, gdy byliśmy na zakupach i płaciliśmy za kolejne pampersy, napomknęłam o wielo. O tym, że fajnie by było spróbować w ciągu dnia, gdy i tak zmieniam pampersa co dwie godziny a na spacer czy na noc zakładać wciąż jednorazowe. Szczerze mówiąc nie wyobrażamy sobie co czuje dziecko w pampersie w trakcie upału- to też jest argumentem dla nas. Nie jesteśmy szczególnie ekologiczni, choć się staramy, więc nie w tym rzecz.

    I od dłuższego czasu czytam i czytam i czytam i się zgubiłam zgłupiałam kompletnie, czytam o rodzajach pieluch a za 5 min nie pamiętam do czego co było.

    Chciałabym kupić kilka pieluch, by spróbować choć raz na jakiś czas, potem coraz częściej. Kolejno dokupować kolejne albo sprzedać to co kupię, jak nam jednak nie podpasuje

    Może poradzicie mi co kupić na początek? I ile? Nie będę póki co używać tylko wielo, a mogę też na początku co drugi dzień, by rzeczywiście kupić minimum.

    Dla mnie wielkim wydarzeniem było przytaknięcie małża, że fajna rzecz te wielo pewnie zmieni zdanie jak przyjdzie do płacenia, ale to z becikowego pewnie pójdzie, więc nie ma nic do gadania

  12. #412
    Chustonówka Awatar klemensa11
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HoliPoli Zobacz posta
    jeśli wełna zalanolinowana i przykrywa całą formowankę to nie
    U nas też to jest żelazny zestaw na nocki (ew formowanka konopna)
    a co się kryje pod hasłem, ze wełna jest zalanolinowana? czy to trzeba zrobić samemu czy są jakieś konkretne otulacze wełniane, które już tak są przygotowane...?

  13. #413
    Chustofanka Awatar ciocia_wiedzma
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Karczew
    Posty
    218

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez urkye Zobacz posta
    dzięki za odpowiedź! Spróbuję jutro z tetrą złożoną w prostokąt, zobaczymy jak będzie. Sama tetra-samolot na pupie leży dość płasko, ale młody po niespełna godzinie przesikał ją tak mocno, że się wylało jak go podnosiłam.
    Może spróbuj złożyć jak prefold dla chłopca: http://www.ekobaby.pl/ep_instrukcja_skladania.php#5 tylko tetrę najpierw w kwadrat na 4. Wtedy z przodu jest więcej warstw.

    Cytat Zamieszczone przez klemensa11 Zobacz posta
    a co się kryje pod hasłem, ze wełna jest zalanolinowana? czy to trzeba zrobić samemu czy są jakieś konkretne otulacze wełniane, które już tak są przygotowane...?
    Lanolinujesz otulacz sama, jak zaczyna przeciekać. To takie uszczelnienie wełny. Można kupić specjalną kurację np. http://www.ekomaluch.pl/imse-vimse-k...inowa-do-welny, albo zrobić samemu z lanoliny i mydła, co jest tańsze. Jest gdzieś na forum cały wątek o pielęgnacji wełniaków, ale jakoś nie moge teraz znaleść. Ecodidi ma też na swoim blogu przepis na lanolinowanie: http://pieluszki-ecodidi.blogspot.co...wenianych.html

  14. #414
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ciocia_wiedzma Zobacz posta
    (...) gdzieś na forum cały wątek o pielęgnacji wełniaków, ale jakoś nie moge teraz znaleść. (...)
    ja tak na szybko znalazłam 3 - voila:
    http://www.chusty.info/forum/showthr...=lanolinowanie
    http://www.chusty.info/forum/showthr...=lanolinowanie
    http://www.chusty.info/forum/showthr...=lanolinowanie


  15. #415
    Chustofanka Awatar ciocia_wiedzma
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Karczew
    Posty
    218

    Domyślnie

    O to to! Dzięki HoliPoli, o tych właśnie myślałam. Wczoraj mnie chyba pomroczność jasna dopadła
    Ostatnio edytowane przez ciocia_wiedzma ; 25-03-2014 o 12:35 Powód: interpunkcja

  16. #416

    Domyślnie

    pytanie do mam co mają kieszonki - czy przy przewijaniu pupa dziecka jest sucha? bo u mojego jest wilgotna i chyba przez to szybko robią sie odparzenia a pieluchy zmieniam czesto. Nawet jak zmieniam co godzinę to i tak jest wilgotno. Pieluchy byly juz w płynie do naczyn ale niewiele to dało

  17. #417
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    to zalezy - jak mlody przed chwila zrobil siusiu, to pupa jest mokra. po jakims czasie, tylko wklad jest mokry, polarek robi sie relatywnie suchy (ale 100% suchy to on nie jest). Moze zawsze trafiasz na moment "chwile po"?
    odparzenia moga tez byc kwestia zebow - ida moze maluszkowi? u nas przynajmniej na razie taka zaleznosc sie sprawdza

  18. #418

    Domyślnie

    kurcze ja już nie wiem co jest. Jeśli nie zmienię pieluchy po 1h to zawsze body nasiąka moczem (przy pachwinach albo na plecach). Zapinam chyba ok, bo mu sie odciskują na nóżkach gumki, więc za luzno chyba nie jest?
    staram sie aby te gumki byly w pachwinach, nie na nóżkach (i tak niby jest jak go przewijam). Siusiaka układam prosto przed zapięciem pieluchy.

    Trochę tez mnie wkurza ze zawsze, absolutnie zawsze ma odciśnięte gumki (obojętnie jakie pieluszki), jak zapinam luzniej to mocz wycieka.

    mam kryzys i zastanawiam sie czy nie sprzedać wszystkiego

  19. #419
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    ja jak zakładałam body też nasiąkało od pieluszki po przerzuceniu się na koszulki już było lepiej, ewentualnie można zakupić przedłużkę do body żeby nie było tak bezpośrednio przy pachwinkach. A jak już cię całkiem kryzys dopadnie spróbuj używania formowanek i otulaczy o wiele rzadziej zdarzają się przecieki i pieluszka dłużej może pobyć na pupie.

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  20. #420
    Chustomanka Awatar urkye
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Okolice Pyrlandii
    Posty
    629

    Domyślnie

    Motylek, jeśli Ciebie to pocieszy, to też przerabiałam podobne problemy Czyli to pewnie norma na początku korzystania z wielo. Nasiąkające bodziaki od kieszonek przerabialiśmy i nadal niestety przerabiamy. Na razie zauważyłam, że ważne jest zakładanie bodziaka z luzem na długości - jak jest na styk, to na bank nasiąknie w pachwinkach. Kolejna kwestia - chłonność i typ wkładu do kieszonek. Nie wiem, z jakich korzystasz, ale u mnie takie standardowe prostokątne wkładki się często zwijają w kieszonkach i wtedy na bank mam przeciek bokiem. Fajnie za to sprawdzają się ręczniki od kokosi (bambusowa miękkość), składam je na trzy, dodatkowo zginam przód, żeby młody miał więcej powierzchni chłonnej przy siusiaku. Te ręczniki można fajnie rozłożyć w kieszonce na szerokość i nie fałdują tak głupio jak wkłady prostokątne.
    Odciśnięte gumki też przerabiamy; zauważyłam, że raz się odciskają, a raz nie. Dziecko w cudowny sposób nie tyje i nie chudnie, więc nie mam pojęcia, od czego to zależy. Układałam gumki w pachwinkach i na udkach, na różnych wysokościach. No i jak się okazało po kilkunastu nocach, u nas odpada używanie otulaczy na noc, bo niestety zostawiają czerwone pręgi na nogach. Te odciśnięte gumki od kieszonek to przy tym pikuś

    Tak jak pisze kamilam, koszulki są lepsze od bodziaków pod względem nasiąkania, bo nic się nie dzieje No i jednak opcja formowanka+otulacz jest o wiele pewniejsza pod względem ewentualnych przecieków, niż kieszonki.

    Nie poddawaj się. Będzie dobrze

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •