dobra. przyznaje sie, totalnie nie ogarniam ocb z pieluszkami. przed porodem nie zdazylam sie zaglebic w temacie, a teraz, to same wiecie jak jest. ostatnio nabylam okazyjnie w lumpku pieluszke, doszlam do tego, ze to kieszonka. chcialabym ja wyprobowac, ale nie wiem co dalej jakis wklad, jak prac zasikane i ogolnie... napiszcie mi krotko i zwiezle, bom bardzo ciekawa tej pieluszki.
p.s. gdzies tu mi mignelo uzywanie reczniczkow z ikei - czy to jakis tani zamiennik? tanie zamienniki bardzo lubie w wielu marteriach