Pytanie jak w temaciewytłumaczy mi ktoś???
Chodzi o to, że trzeba je "oswoić", ponosić, ponaciągać żeby się dobrze wiązały?
Bo ja świeżak jestem![]()
Pytanie jak w temaciewytłumaczy mi ktoś???
Chodzi o to, że trzeba je "oswoić", ponosić, ponaciągać żeby się dobrze wiązały?
Bo ja świeżak jestem![]()
Zmiękczyć. Poprzez m. in. pranie i noszenie![]()
Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.
Na forum pełno wątków na ten temat.
chusty łamanie, to metaforyczny permanentny gwałt fizyczny zadawany tkaninie chustowej sposobami rozmaitymi, uzależnionymi od fantazji właścicielki takiej chusty twardej i hardej, mający na celu nie tylko spolegliwość materiału wymusić, ale i wszelakie jej (chusty, nie właścicielki) walory dotykowe okazać w wyniku czego doświadczenie z obcowania z nią (chustą, nie właścicielką) do chustuekstazy winno wytrwałą łamaczkę doprowadzić![]()
dobre to było, to było dobre, reh, reh, reh...
chyba sobie tą definicję wydrukuję i nad łóżkiem powieszę
![]()
aaaaa i jeszcze mi się przypomniało pamiętne "łamanie chusty" przez tulipownekonopnego indio TAK potraktowała, że ten sposób przeszedł jużdo legendy, a w chusto-historii zasłynął jako jeden ze skuteczniejszych
zapytajcie tulipowne
A konkretnie o łamaniu przeczytaj tu: http://chuscianyzakatek.blogspot.com...niu-chust.html
a tu instrukcja zaplatania chust (w celu złamania): http://chuscianyzakatek.blogspot.com...nie-chust.html