Strona 10 z 28 PierwszyPierwszy ... 2345678910111213141516171820 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 200 z 556

Wątek: MałeMe (aktualnie Milovia)

  1. #181
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    562

    Domyślnie

    No właśnie nie wiem, ale wychodzi na to, że 40stopni, 500 obrotów wirowania to już jest za duże obciążenie dla pieluszki, która nie jest z najnowszej edycji. A ja głupia myślałam, że pieluszki wielo są przeznaczone nie tylko dla jednego dziecka ...

  2. #182
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _agata89 Zobacz posta
    No właśnie nie wiem, ale wychodzi na to, że 40stopni, 500 obrotów wirowania to już jest za duże obciążenie dla pieluszki, która nie jest z najnowszej edycji. A ja głupia myślałam, że pieluszki wielo są przeznaczone nie tylko dla jednego dziecka ...
    Jaki wzór masz? Może to jest ta edycja, którą ja miałam i PUL był wadliwy??? Tylko że mój wyglądał jak sparciała gumka. Nie chodziło o rozwarstwienie.

  3. #183
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    Jaki wzór masz? Może to jest ta edycja, którą ja miałam i PUL był wadliwy??? Tylko że mój wyglądał jak sparciała gumka. Nie chodziło o rozwarstwienie.

    nie wiem dokładnie bo kupowałam na bazarku, ale podobno początki.
    Nie ważne.. nie zajmuję się już tym.. jest wielu innych super producentów , a jeżeli ktoś mi pisze w mailu:
    [...]
    no to sorry..
    [/FONT]
    Ostatnio edytowane przez Meta ; 30-03-2013 o 14:30 Powód: fragment korespondencji usunięto na stanowcze żądanie firmy

  4. #184
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Mam nadzieje, ze Milovia nie planuje podbijania zachodnich rynkow, bo z takim customer service daleko nie zajada.
    A. 02.2010, T. 06.2012

  5. #185
    Chustomanka Awatar ania_i
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    G. Śląsk
    Posty
    822

    Domyślnie

    A dlaczego z pieluchami miałoby być inaczej niż z innymi towarami? Nie masz rachunku, pielucha nie została kupiona w żadnym sklepie, tylko z drugiej reki, nie wiadomo w jakim stanie.
    W życiu by mi nie przyszło do głowy pisać np. do producenta staników, że mi np. poszła gumka czy wyszła fiszbina, jeśli ww. kupiłam z drugiej ręki. A są modele, które co roku mają nowe wersje kolorystyczne i bez problemu "wiek" można ustalić.
    ----
    Młoda MMXII Młody MMXV

  6. #186
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ania_i Zobacz posta
    A dlaczego z pieluchami miałoby być inaczej niż z innymi towarami? Nie masz rachunku, pielucha nie została kupiona w żadnym sklepie, tylko z drugiej reki, nie wiadomo w jakim stanie.
    W życiu by mi nie przyszło do głowy pisać np. do producenta staników, że mi np. poszła gumka czy wyszła fiszbina, jeśli ww. kupiłam z drugiej ręki. A są modele, które co roku mają nowe wersje kolorystyczne i bez problemu "wiek" można ustalić.
    Też tak sądzę. Zawsze przy reklamacji trzeba mieć dowód zakupu. W tym przypadku nie ma co mieć pretensji, szczególnie, że to pielucha z "drugiej ręki".

  7. #187
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Zgadzam się, nie wiadomo, jak pieluszka była traktowana wcześniej. Nie możesz ręczyć, że prano ją zgodnie z zaleceniami....
    Milovia ma politykę firmy niedostępnej, nie idącej na kompromisy, rabaty etc. Najwyraźniej robią to celowo - ich towar jest nadzwyczaj pożądany.

  8. #188
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ania_i Zobacz posta
    A dlaczego z pieluchami miałoby być inaczej niż z innymi towarami? Nie masz rachunku, pielucha nie została kupiona w żadnym sklepie, tylko z drugiej reki, nie wiadomo w jakim stanie.
    W życiu by mi nie przyszło do głowy pisać np. do producenta staników, że mi np. poszła gumka czy wyszła fiszbina, jeśli ww. kupiłam z drugiej ręki. A są modele, które co roku mają nowe wersje kolorystyczne i bez problemu "wiek" można ustalić.
    No właśnie to takie polskie... W niektórych krajach producent odpowiada za swój towar bez względu na to, przez ile rąk przeszedł. Co kogo obchodzi, czy towar się zepsuł u właściciela nr 1 czy 2? Zepsuł się to się zepsuł. Zarówno jeden, jak i drugi mógł go użytkować niewłaściwie, więc liczba właścicieli nie ma nic do rzeczy. Producent Małe Me chyba nie powinien mieć problemu z rozpoznaniem swojego towaru. Ananke dobrze pisze.

  9. #189
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _agata89 Zobacz posta
    [...]
    OJP, jaka żenada :/ Panie czytający, nie dość, ze jest to masakrycznie nieprofesjonalne z punktu widzenia kontaktu z klientem, to jeszcze potwornie seksistowskie :/


    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    No właśnie to takie polskie... W niektórych krajach producent odpowiada za swój towar bez względu na to, przez ile rąk przeszedł.
    Otóz to właśnie, bez problemu wymieniłam u producenta Bondolino, które kupiłam na bazarku, okazało się, ze z serii z wadliwymi rzepami.
    Ostatnio edytowane przez Meta ; 28-03-2013 o 15:49 Powód: ujawniono fragment prywatnej korespondencji - niezgodne z regulaminem
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  10. #190
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    799

    Domyślnie

    Pat
    Zgadzam się w 100%.

  11. #191
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    Co trzeba robić, żeby rozwarstwić PUL?

    Rety, to takie typowo polskie...
    Nie tragizowałabym. My pierzemy pieluszki małe Me/Milovia w 60st, obroty 800st i pieluszki sprawują się bez zarzutu. Mamy pieluszki z PUL-u, ze wzorami, który sami produkowali.

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    No właśnie to takie polskie... W niektórych krajach producent odpowiada za swój towar bez względu na to, przez ile rąk przeszedł. Co kogo obchodzi, czy towar się zepsuł u właściciela nr 1 czy 2? Zepsuł się to się zepsuł. Zarówno jeden, jak i drugi mógł go użytkować niewłaściwie, więc liczba właścicieli nie ma nic do rzeczy. Producent Małe Me chyba nie powinien mieć problemu z rozpoznaniem swojego towaru. Ananke dobrze pisze.
    Bez przesady

  12. #192
    Chusteryczka Awatar Martulec
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    2,625

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _agata89 Zobacz posta
    nie wiem dokładnie bo kupowałam na bazarku, ale podobno początki.
    Nie ważne.. nie zajmuję się już tym.. jest wielu innych super producentów , a jeżeli ktoś mi pisze w mailu:
    [...]
    no to sorry..
    O jej, tak Ci napisali - nieładnie, jakiś niesmak to we mnie wzbudziło.

    Cytat Zamieszczone przez Ananke Zobacz posta
    Mam nadzieje, ze Milovia nie planuje podbijania zachodnich rynkow, bo z takim customer service daleko nie zajada.
    Właśnie podbijają, może dlatego rodzimy rynek przestaje być wart dbania o niego.

    Mimo wszystko mam mieszane uczucia, moim zdaniem nie musieli uznać reklamacji, ale bardzo elegancko byłoby gdyby to jednak zrobili. Zgadzam się z Pat ze swój towar bez problemu powinni rozpoznać, ale jak daleko ma iść ta rękojmia? Dożywotnia gwarancja, na pieluchę bez dowodu zakupu... Z drugiej strony skoro Pan na forum zagląda, to wie, że smrodek poszedł w eter - i to taka krótkowzroczna polityka, bo mogli agacie89 dać rabat na kolejny zakup, albo jakiś niewielki gratisik,ona byłaby usatysfakcjonowana, ich by to niewiele kosztowało, i nie wzbudziliby niesmaku u części swych klientów.
    Ostatnio edytowane przez Meta ; 28-03-2013 o 15:50 Powód: ujawniono fragment prywatnej korespondencji - niezgodne z regulaminem


  13. #193
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Juanna Zobacz posta
    Nie tragizowałabym. My pierzemy pieluszki małe Me/Milovia w 60st, obroty 800st i pieluszki sprawują się bez zarzutu. Mamy pieluszki z PUL-u, ze wzorami, który sami produkowali.

    Bez przesady
    Że co, bo nie rozumiem?

  14. #194
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    No właśnie to takie polskie... W niektórych krajach producent odpowiada za swój towar bez względu na to, przez ile rąk przeszedł. Co kogo obchodzi, czy towar się zepsuł u właściciela nr 1 czy 2? Zepsuł się to się zepsuł. Zarówno jeden, jak i drugi mógł go użytkować niewłaściwie, więc liczba właścicieli nie ma nic do rzeczy. Producent Małe Me chyba nie powinien mieć problemu z rozpoznaniem swojego towaru. Ananke dobrze pisze.
    A niby dlaczego producent ma odpowiadać za niewłaściwe użytkowanie?? ŻADEN producent nie bierze za to odpowiedzialności. To tak samo jakbyś wyprała w pralce i wirowała białą, koronkową bieliznę z ciuchami roboczymi, a potem poszła z reklamacją, że się powyciągała i zszarzała.

  15. #195
    Chusteryczka Awatar Martulec
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    2,625

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
    A niby dlaczego producent ma odpowiadać za niewłaściwe użytkowanie?? ŻADEN producent nie bierze za to odpowiedzialności. To tak samo jakbyś wyprała w pralce i wirowała białą, koronkową bieliznę z ciuchami roboczymi, a potem poszła z reklamacją, że się powyciągała i zszarzała.
    Tyle że oni nie mają pewności co do tego niewłaściwego użytkowania, a zakładają od razu, z tego co zrozumiałam?


  16. #196
    Chustomanka Awatar ania_i
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    G. Śląsk
    Posty
    822

    Domyślnie

    Pat, ale w tych krajach jest znikomy procent klientów "cwaniaczkujących", w Polsce niestety ta liczba jest spora. I nie mam tu na myśli tej konkretnej sytuacji, tylko swoje doświadczenia z pracy w handlu i w Pl. i w innym kraju. Podejrzewam, że wiele czasu jeszcze upłynie zanim się to jakoś unormuje. Być może duzi, znani producenci mogą sobie pozwolić na bardziej otwarty stosunek do klienta, Milovia jest chyba firmą rozwijającą się a to w Pl. nie jest łatwe.

    Mail tego pana - właśnie w moich oczach duuużo stracili.

    A tak btw, faktycznie- jak z rękojmią na te pieluchy- standardowe 2 lata?
    ----
    Młoda MMXII Młody MMXV

  17. #197
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Martulec Zobacz posta
    O jej, tak Ci napisali - nieładnie, jakiś niesmak to we mnie wzbudziło.


    Właśnie podbijają, może dlatego rodzimy rynek przestaje być wart dbania o niego.

    Mimo wszystko mam mieszane uczucia, moim zdaniem nie musieli uznać reklamacji, ale bardzo elegancko byłoby gdyby to jednak zrobili. Zgadzam się z Pat ze swój towar bez problemu powinni rozpoznać, ale jak daleko ma iść ta rękojmia? Dożywotnia gwarancja, na pieluchę bez dowodu zakupu... Z drugiej strony skoro Pan na forum zagląda, to wie, że smrodek poszedł w eter - i to taka krótkowzroczna polityka, bo mogli agacie89 dać rabat na kolejny zakup, albo jakiś niewielki gratisik,ona byłaby usatysfakcjonowana, ich by to niewiele kosztowało, i nie wzbudziliby niesmaku u części swych klientów.
    We mnie okropny niesmak budzą odpowiedzi i podejście. Nie żądałam wyłącznie by dali mi w zamian nową pieluszkę, ale zakup za dopłatą albo rabat sprawiłby ,że poczułabym się ok. Bez urazy ,ale zainwestowałam u nich dużoooo kasy, bo mam ok 10 ich pieluszek i chętnie w tym momencie dowiedziałabym się jaki dają okres "gwarancji" na pul, bo na taką stratę to średnio mogę sobie pozwolić. A tak to poczułam się jak tani wyłudzacz .. szkoda tylko, że takie super pieluszki są słabo reprezentowane . Bo z produktu jestem zadowolona bardzo, ale jako klientka w ogóle.
    Ostatnio edytowane przez _agata89 ; 26-03-2013 o 18:30

  18. #198
    Chusteryczka Awatar Martulec
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    2,625

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _agata89 Zobacz posta
    We mnie okropny niesmak budzą odpowiedzi i podejście. Nie żądałam wyłącznie by dali mi w zamian nową pieluszkę, ale zakup za dopłatą albo rabat sprawiłby ,że poczułabym się ok. Bez urazy ,ale zainwestowałam u nich dużoooo kasy, bo mam ok 10 ich pieluszek i chętnie w tym momencie dowiedziałabym się jaki dają okres "gwarancji" na pul, bo na taką stratę to średnio mogę sobie pozwolić. A tak to poczułam się jak tani wyłudzacz ..
    No właśnie,niefajne, zakładać z góry ze klient wyłudzacz i na pewno sam złym traktowaniem popsuł produkt


  19. #199
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margolcia Zobacz posta
    A niby dlaczego producent ma odpowiadać za niewłaściwe użytkowanie?? ŻADEN producent nie bierze za to odpowiedzialności. To tak samo jakbyś wyprała w pralce i wirowała białą, koronkową bieliznę z ciuchami roboczymi, a potem poszła z reklamacją, że się powyciągała i zszarzała.
    Cytat Zamieszczone przez Martulec Zobacz posta
    Tyle że oni nie mają pewności co do tego niewłaściwego użytkowania, a zakładają od razu, z tego co zrozumiałam?
    Myślę jak Martulec. Tak naprawdę większość wad produktów można by zwalić na niewłaściwe użytkowanie przez kupującego. Tylko czy tędy droga?

    Cytat Zamieszczone przez ania_i Zobacz posta
    Pat, ale w tych krajach jest znikomy procent klientów "cwaniaczkujących", w Polsce niestety ta liczba jest spora. I nie mam tu na myśli tej konkretnej sytuacji, tylko swoje doświadczenia z pracy w handlu i w Pl. i w innym kraju. Podejrzewam, że wiele czasu jeszcze upłynie zanim się to jakoś unormuje. Być może duzi, znani producenci mogą sobie pozwolić na bardziej otwarty stosunek do klienta, Milovia jest chyba firmą rozwijającą się a to w Pl. nie jest łatwe.
    Być może, ale jeśli jedni i drudzy będą cwaniakować sobie nawzajem (jak np. pan z maila ), to w ogóle masakra.

    Nie wiem, jak często zgłaszają się klienci z reklamacjami, ale ja już któryś raz słyszę o problemach z PULem w tej firmie, więc może rzeczywiście są zmęczeni klientami

    PUL ma dość dużą wytrzymałość temperaturową. Nie wiem, jak można samemu rozwarstwić PUL... Pewnie jakoś można, ale nie wiem jak.

    Doczytałam, że regulamin Milovia mówi o 2 latach gwarancji. Oczywiście mają prawo ustalić taki czas, a my tu sobie możemy jedynie gadu gadu o ideałach.

  20. #200
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kammik Zobacz posta
    Otóz to właśnie, bez problemu wymieniłam u producenta Bondolino, które kupiłam na bazarku, okazało się, ze z serii z wadliwymi rzepami.
    Może tu chodzi o złe użytkowanie a nie wadliwy PUL? Z jednym właścicielem da się to ustalić ale w tym przypadku niestety nie.

    Poza tym uważam, że ujawnianie prywatnej korespondencji na forum nie jest w porządku. Jakby ktoś ujawnił to co do niego napisałam prywatnie i podpisał że to moje słowa to byłabym bardzo niezadowolona. Może być to fragment korespondencji, wyrwany z kontekstu. Poza tym uważam, że takie rzeczy załatwia się we własnym zakresie.
    Polacy po prostu lubią ponarzekać i mieć do tego widownie. Dla mnie jest to niefajne zagranie.

    Pat007, polecam wpis margolci.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •