Boooski nosi super nic się nie wrzyna itp. dociąga się dobrze.krótko nosiłam wczoraj dłuższe wypociny po długim noszeniu. AA chusta na żywo wiele zyskuje
ja upraszam o litość! ileż można tak molestować nowościami?! ja ledwo do perełki się przywiązałam bawełnianej, a tu mi jakieś lny i jedwabie wymyślają... bardzo proszę o ukojenie mych skołatanych emocji, bo zaraz wyjdę z siebie! na całe szczęście nikt nie wpadł jeszcze na pomysł z kolorem chabrowym... Moje niespełnione marzenie - chabrowa chusta![]()
Karolina: (*), Milena - 8 września 2008, Ania - 17 czerwca 2011, mąż i 2 koty
Doradca Noszenia ClauWi® - www.matami.pl
http://kulinarneperwersje.blogspot.com
W Poznaniu też nosimy
Ja zaczynalam swoja chustowa przygode wlasnie od nati - kolor savana. teraz mam kolkowa kalahari i w planie jeszcze jedna pozycje![]()
Moja pierwsza chusta - Nati Sunset z tych grubszych. Zawsze bede ja z sentymentem wspominac. A teraz motamy sie w turkusowego bambusa - jest rewelacyjny! Taki mieciutki! I kusza mnie inne Nati...![]()
My też w turkusowym bambusikuOstatnio w zasadzie tylko w nim, choć na wakacje zabrałam też indio z lnem. Ale bambusik taki mięciutki no i dużo lepiej mi się w nim wiąże 2x niż kieszonkę. CIekawa jestem opinii o nati z jedwabiem. A może ma ktoś zdjęcia w akcji??
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
na poprzedniej stronie karolinka zamieściła zdjęcie w jedwabiu( czerwonym) w akcji![]()
starsza 27.11.2008
młodsza 28.12.2010
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
O... przegapiłam
Faktycznie jedwab nati prezentuje sie lepiej w akcjiNo i po opisie Karolinki zaczynam myslec o niebieskim
![]()
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
a mnie bambusik kusi,oj jak kusi...tylko kasy brak![]()
starsza 27.11.2008
młodsza 28.12.2010
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
A ja dwa słowa o Perełce Style (czyli bambus z bawełną). A właściwie wystarczą cztery słowa Zosi - "opa nasze inne pawie"
Jak do mnie przyszła (chusta, nie Zosia) okazało się, że jest identyczna kolorystycznie jak didkowe pawie. Miałam w planie ponosić w niej kilka razy i sprzedać, bo po co mi dwie biało-szare chusty. No a Pawi przecież nie sprzedam. A tu się okazało, że nie dość, że elegancka, lekko połyskliwa (lekko, naprawdę) to jeszcze miękka i mięsista. Dobrze się wiąże, dobrze niesie dwulatkę. No i na razie raczej nie sprzedam, mam 4,2 m, na plecak Hanti w sam raz ( no dobra, troszkę za długa).
Brawa dla Natalii!
Julka 2001, Zosia 2007
Nati Sunset była moja pierwszą chustą. Dla początkującej chustonoszki która dotąd nosiła w samoróbkach made in IKEA była ósmym cudem świataMa świetną nośność, szybko daje się złamać, dziś, po 1,5roku noszenia ma miękkość flanelki.
Nati Ocean z jedwabiem jest moją jedenastą, ostatnią chustąOBY!
Cudna jest, mięciutka, lśniąca (przyciąga wzrok) dość śliska (świetnie się dociąga) niezła nośność (dała radę przez godzinę z 13kg chuściochem) węzełek malutki. Obecnie to moja faworytka
![]()
![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez kamilcia.xt ; 16-08-2009 o 18:55
Karina - 2007r.
Lila - 2009r.
Witold - 2014r.
Gerald - 2016r.
Rany, ale piękny połysk! Tkanina cud miód, szkoda tylko, ze ma te kółeczka, gdyby nie one już bym chustę miała.
A ja widziałam dziś na żywo nati żakard z wełną. Generalnie chodzi za mną od jakiegoś czasu chusta z wełną. Na zdjęciach Nati Grecja nie podoba mi się W OGÓLE, ale na żywo... marzenie. Mięciutka i dużo ciekawsza niż na zdjęciach. Ma ktoś może? Używa? CIekawa jestem opinii
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz
Doula - wsparcie w okresie ciąży i podczas porodu WROCŁAW
http://centrumrodzicielstwa.pl we Wrocławiu ( kiedyś www.szkolarodzenia-natura.pl )
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
dla mnie najprzyjemniejsza welenkaindio z welna sprzedalam, nino tez (chociaz troszke zaluje, ale gryzlo mnie
), zostal tylko pasiak Didka z welna.
Nati szybko nie sprzedam - chyba ze Natalia jakas nowa wypusci, ktora znowu mnie urzeknie![]()
Agata - Hashimotka, mama Macka (Styczen 2008) i Julia (maj 2014)
No właśnie. Zanim zepsuło się coś z forum chciałam zadać to pytanie: jak się ma nati z wełenką do didków z wełną? No bo tak dumam i dumam co by tutaj kupic![]()
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
i ja dołączam do nati fanek
pasiaka nigdy nie miałam ale jeszcze nic straconego
grecja bawełna tak bardzo mnie nie zachwyciła
ale perła z bambusem rewelacja
no a od jutra testuje len ocean
Przyłączam się do Natifanek! Nie wiedzieć czemu, broniłam się przed tymi chustami ręcoma i nogami... jakoś mi się na zdjęciach w ogóle nie podobały. Teraz mam fioletowego żakarda i turkusowego bambusika i... jestem zakochana!!!
![]()
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
Nati jest niesamowicie miękka bo to wełna merynosów. Nosi świetnie. Katia i Aare również świetnie noszą ale są bardziej siermiężne imo, tzn. wełna w nich może pogryźć. Bardziej miękkie są wełny indio, ale i tak nie dają takiego wrażenia jak Nati. Wg niektórych opinii również gryzą (mnie nie, a Katja już mnie trochę podgryza). Pod względem miękkości, przytulności i gładkości Nati ustępują jedynie kaszmirowi. Ale moim zdaniem są bardziej nośne od kolorowych kaszmirów (nie znam natura).
Ewa - mama Martyny (27.05.2008 r.), Jeremiego (26.06.2009 r.) i Konstantego (04.03.2012 r).
...
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 18-10-2010 o 15:02