Postanowiłam zacząć wcześnie (słyszałam, że daje efekty).
Kupiłam cudowny nocnik i posadziłam Lilę i...za pierwszym razem siku!

Ale, ale już kilka kolejnych razów mała zaczyna się naprężać, wykrzywia buzie, podnosi nóżki i płacze.
Niewygodnie jej?
Za wcześnie?
Czy wywieram za dużą presję? ( bo uśmiecham się, zachęcam, mówię "psi,psi")