Mój w chustach nie nosi, więc i zdania zazwyczaj nie ma. Przy pierwszej naszej chuście (elastyku) kolory wybieraliśmy razem, wyszło "pod niego", chociaż i mi się podobało, ale skoro zawiązał 2-3 razy to następne chusty kupowałam już "pod siebie" Jedyne, co wybieramy razem to nosidła, bo w tym mąż nosi