wruuu krótko napiszę bo zajęta jestem.
Polecam, znam. Podobała się synowi. Mnie też się podoba (bardzo lubię Kołakowskiego)
Muszę ją ponownie wyciągnąć
wruuu krótko napiszę bo zajęta jestem.
Polecam, znam. Podobała się synowi. Mnie też się podoba (bardzo lubię Kołakowskiego)
Muszę ją ponownie wyciągnąć
Hej dziewczyny,
jakie wydanie Lokomotywy mozecie polecic? Moje dziecko jest ciagle na etapie ksiazek z niewielka iloscia tekstu przypadajaca na duza ilosc ilustracji. Tego wydania, ktore mamy Daria w ogole nie przynosi do czytania, bo malo w nim rysunkow. A ja tak bardzo lubie czytac Lokomotywe
Ostatnio edytowane przez tarasinka ; 09-04-2018 o 19:37
Lokomotywę harmonijkę z il. Szancera. To tekturka, u nas uwielbiana i klejona już w wielu miejscach. https://merlin.pl/lokomotywa-ksiazec...tuwim/4560490/
Taka sama jest na cienkim papierze, ale trzy wiersze w jednej: Lokomotywa, Rzepka i Ptasie radio https://www.nakina.pl/lokomotywa-i-i...wim-p-308.html
edit. A poza tym jest Lokomotywa z il. Boguckiej, można też dokupić puzzle. http://ksiazkiobrazkowe.blogspot.com...okomotywa.html
Ostatnio edytowane przez martamwmw ; 09-04-2018 o 20:51
G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019
Dziękuję!
Mam jeszcze jedno pytanie, a nuż ktoś kojarzy tę książkę. Ostatnio w ramach zastanawiania się nad zamówieniem czytałam opis książki "Wiewiórki, które nie chciały się dzielić". I stanęła mi przed oczami książka, której tytułu i autora za nic nie pamiętam. Taka z mojego dzieciństwa, więc pewnie już nie do dostania..O mrówkach i świerszczu. Mrówki robiły zapasy na zimę i radziły świerszczowi też się za to zabrać, ale ten wolał grać. Przyszla zima, którą mrówki spędzały w dobrze zaopatrzonym kopcu, a w tym czasie życie świerszcza robiło się coraz bardziej zagrożone. Mrówki zlitowały się i zaprosiły go do siebie. Mogłam coś przekręcić, bo wiecie, to już ze 30 lat temu tę książkę ostatnio słyszałam/czytałam (?). Pamiętam, że bardzo ją lubiłam i miała piękne ilustracje. Tak pomyślałam, może któraś z Was zna taką książkę?
Daria 20.04.2015
tarasinka, to jest bajka Ezopa Konik polny i mrówka, na pewno znajdziesz ją w jakimś współcześnie wydanym zbiorze. Chociaż ja też pamiętam ją z dzieciństwa i bardzo lubiłam, w latach 90. była taka seria bajek Ezopa z ładnymi ilustracjami - cienkie książeczki w twardej oprawie, kwadratowy format, na końcu zawsze był morał wyróżniony chyba innym kolorem. Pamiętem też Lwa i mysz, Kruka i lisa, coś o królu zwierząt (nie pamiętam tytułu).
EDIT
Może to wydanie znasz?
http://www.book.hipopotamstudio.pl/?p=1321
Ja właśnie szukam tej serii, którą pamiętam i znaleźć nie mogę.
Ostatnio edytowane przez Sowa ; 09-04-2018 o 22:46
A. VI 2014
Jest to coś na wzór Mikołajka tylko osadzone w dzisiejszych realiach i w młodszych klasach.
Można czytać już dzieciom 6 letnim ale szkolnym.
Nie cxytałabym przedszkolakom czy dzieciom z zerówki.
Dla rodziców którzy będą potrafili wytłumaczyć co jest złe a co dobre bo jeśli tego nie będzie to większość dzieci uzna zachowania Filipka za fajne i wprowadzi w życie (a i tak to się dzieje w szkołach więc po co jeszcze dokładać. Chyba, że wytłumaczymy)
Od kiedy mój syn jest w szkole to trochę inaczej podchodzę do tego typu literatury. Czytam ale jak tylko widzę śladowe naśladowanie od razu rozmawiam, albo jeśli wiem co się w klasie dzieje (a dzieje się dużo i to wszędzie) to też rozmawiam.
Dziewczyny, dla 5latka na urodziny. Raczej nieoczytany, nie wiem czy rodzice będą mu czytać. Co kupić???
G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019