Hej!

Wielce mi miło dołączyć do Was już jako Mama
Mam na imię Nina i jestem córką Tintirinki, z częścią się znam ze zlotu, także witam Was także tutaj, hii hi
Urodziłam 4 grudnia 2020 dzidziusia synka w domu, lotosowo (bez odcinania pępowiny). Termin był na 20ego, także lekko zaskoczeni musieliśmy w popłochu wracać z odwiedzin w Krakowie do domu pod Radomiem

Już się nie mogę doczekać, żeby zacząć przekopywać wszystkie wątki o chustach, pieluchach (bo używamy wielorazowych) i innych dzidziusiowych sprawach - jak na razie jest świetna zabawa z takim mikro brzdącem