Cześć, to mój drugi maluch, ale nie nosiłam przy pierwszym miesięczniaka, a bardzo bym chciała. Zerknijcie proszę . ostatnio zamotałam go do kółkowej bez odwróconej krawędzi tyle, że post zamieściłam w złym miejscu i narzekałam na kółka i dużą ilość materiału, z którym nie mogłam sobie poradzić. Dziś udało mi się młodego zamotac do odwróconej, choć chciałam już rzucić chustę do kosza, że ja się nie nadaje... mat na kółkach tym razem wydawał mi się łatwy do rozłożenia. Czy pod karkiem za dużo luzu?- z tymże jak podwinelam mu kawałek ogona pod kark to był akurat fajny do podtrzymania glowki. Czy nóżki ok,? zwłaszcza pod tą lewa nóżka materiał - czy nie za dużo? No i czułam jakby wiązanie było za słabo dociągnięte. Ramię czułam nie mocno przylegające do ramienia mojego takie luźne czy to źle ? Tak nie czułam pewnie, mocno małego . Proszę o jakieś rady, uwagi ślicznie dziękuję.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka