Moja starsza córka miała synechię - zrastanie warg sromowych mniejszych, a teraz ma młodsza. Obie na pampku tylko w nocy, w dzień albo kieszonki, albo tetra z wełną. Nie przecieram chusteczkami tylko wielorazową myjką i czystą wodą. Nie kąpie w mydłach, żeby wargi miały sucho. Ot po prostu się im zrastają (starszej po wyleczeniu nigdy się to nie powtórzyło). Nie demonizowałabym pampersów, jeżeli potrafi się zachować umiar
Za to znam dzieci sąsiadów, dziewczynki całe dotychczasowe życie na pampkach i nigdy im się nic nie zrastało