Zamieszczone przez
Linda
Gata, w tej fotce, gdzie jestem z Ania, to Orlando jest w Bamberoo, a Alex w Calyxie (na calyx zalozona jest 'koszulka' z niebieskiego marimekko). Wieczorem zmierze szerokosc bamberoo, ale to jest rozmiar standard, wiec jezeli inna dziewczyna poda ci wymiary swojego bamberoo, to te beda takie same.
Szerokosc pasow wg mnie zalezy od osoby noszacej. Wydaje mi sie, ze minimalna szerokosc pasow to 11 cm, ja lubie szersze pasy, ale ja do szczuplych sie raczej nie zaliczam, nie mam tez waskich ramion. Kindercarry ma chyba najszersze pasy, 14 cm, ale te nie sa tak mocno wypelnione jak np w bamberoo. Uwielibiam pasy w Melkajowych MT, Aga uzywa takiego super sztruksu, ktory jest troche elastyczny, fajnie uklada sie do ramion noszacego.
Dlugosc wypelnienia w pasach naramiennych tez nalezaloby dobrac do postury osoby noszacej. Drobne osoby niekoniecznie chcialy miec pasy naramienne z przedluzonym wypelnieniem.
Nalezy jeszcze zwrocic uwage, aby pasy byly dosc gleboko wszyste w panel, aby przeszycia byly mocne.
Ja preferuje minimum 3 warstwy materialu w panelu MT. Czyl na przeyklad: warstwa jedwabiu, dwie ciensze warstwy wewnatrz, warstwa bawelny. Albo: warstwa sztruksu, jedna grubsza warstwa wewnatrz, warstwa zewnetrzna z grubszej bawelny. Osobiscie nie przepadam na panelach, ktore sa cienkie, ale ja mam juz dwulatka! Jezeli chce sie nosic mniejsze, lzejsze dziecko, to cienszy panel moze byc ok.
Rozne MT maja inna szerokosc, ilosc wypelnienia w pasie biodrowym. Najszersze sa pasy w NHT, jezeli jest sie bardzo szczuplym, to takie rozwiazanie moze sie nie sprawdzic.
Kozy, Babyhawk, BBO oraz jeszcze inne nie maja w ogole wyplelnienia w pasie biodrowym. Ok kiedy dziecko jest mniejsze, lzejsze, ale przy dwulatku, to ja juz wole jak pas biodrowy jest porzadnie wypelniony, wtedy ciezar dziecka rozklada mi sie czesciowo na biodrach.