Nie przygladałam się wszystkim co do jednej, te co zobaczyłam- przykładowo Pointillisme Anthracite Grey/Beige, jest na moje oko klasycznym płócienkiem. Pamira, Uppymamy w rekach nie miałam, zatem nie mam pojecia jak noszą, zatem na ich temat się nie wypowiem. Rzeczywiście dalej sa chusty tkane skosno-krzyzowo- pominęłam je- zniecheciło mnie kilka pierwszych nie ogladałam wszystkich, czasu mi szkoda.
Chusta tkana płóciennie inaczej pracuje- nie w skosie, a góra-dół, że tak się wyrażę, przy dociaganiu i późniejszym to robi róznicę. A przy ciężkim dziecku- kolosalną.
Co do żakardów- racja- nie sa tkane skosno-krzyzowo- mój bład, jednak nie sa tez kalsycznymi płócienkami i pewnie tu jest różnica. I pracuja w większym stopniu po skosie- przynajniej moje, bo zaraz się okaże że istenieją żakardy nie pracujące po skosie, których ja poprostu nie znam- nie miałam w rekach wszystkich chust świata i nie mam takiej ambicji.
Oczywiście napisałam, ze mi to robi różnice- komuś innemu nie musi. Ja jestem hard corem noszącym codziennie 15 kilowe dziecko, stad mam swoje wymagania.