Witam, pisze po raz pierwszy, zaczynam przygodę z chustą (perła lavender) i poszukuję blizniaczych Duszyczek najlepiej z sosnowca lub/i okolic (no i najlepiej z doświadczeniem) czekam i pozdrawiam
Witam, pisze po raz pierwszy, zaczynam przygodę z chustą (perła lavender) i poszukuję blizniaczych Duszyczek najlepiej z sosnowca lub/i okolic (no i najlepiej z doświadczeniem) czekam i pozdrawiam
no pacz co za pech ...ja byłam z sosnowca i przez półtora roku się rozglądałam za jakąś chustomamą (nawet jak Hanki na świecie nie było) i nie znalazłam, a jak się wyprowadziłam to proszę
powodzenia w chustonoszeniu i chustoszukaniu
Hania- 2009, Marynia-2011, Zuzia-2014
Moje miejsce na ziemi .... http://mojewichrowewzgorze.blogspot.com/
Oj to przykro mi , przydałoby mi się jakieś wsparcie bo udało mi się wyjść kilka razy i wszyscy na mnie patrzą ze zdziwieniem i niedowierzaniem
w sumie w sosnowcu nie widziałam żadnej chustomamy...mam nadz że się mylę, choć mieszkam tu od jakiś 3lat
moja Zosia w sumie zaraz zasypia jak wychodzę z nią na zewnątrz, czy to standard przy takim maluszku(2miesiące) czy to zależy od dzieciątka?pozdrawiam
w tym wieku dzieci tak mają ja jestem z Dąbrowy Górniczej Gołonoga mam doświadczenie 2.5 roku noszenia. Teraz noszę drugie swoje dziecko. Chętnie się spotkam i jedną z moich chust (ulubioną zresztą) jest perła tyle że style (z bambusem). Chciałam lawende ale nie było już gdy kupowałam
Ostatnio edytowane przez agaja ; 29-05-2010 o 23:27
jak szukasz doradcy to bede w zawierciu niedlugo
pisz pw
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
-A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
dopiszę się i ja jestem z DG i na razie posiadam bebelulu lulu i od kilku dni z nią walczymy przymierzam się też do jakiejś innej, chciałabym wypróbować tkane albo elastyczne, zobaczymy co mój dzidź polubi, ma 3 m-ce.
zgniął mi gdzieś wątek ja aktualnie mieszkam w żarkach letnisko (koło Koziegłów), ale wpadamy dość często do sosnowca, bo mam tam teściów i przyjaciół. Jak jeszcze mieszkałam w sosnowcu to miałam podobne doświadczenia jak mag-ja niestety. Bardzo chetnie poznam jakąś chustomamę, bo a mieszkając tu gdzie teraz nie znam już w ogóle nikogo he he, o chustorodzicach nie wspomnę
to normalne, że dzidzuś zasypia, takie dziecko jeszcze w ogóle dużo śpi, a ukołysane w chuście to już całkiem
Hania- 2009, Marynia-2011, Zuzia-2014
Moje miejsce na ziemi .... http://mojewichrowewzgorze.blogspot.com/
chętnie poznałabym mamę z Sosnowca lub okolic która pomogła by w chustowaniu sama jestem z Jaworzna, posiadam chustę tkaną używam już jej jakiś czas ale mam jakiś niedosyt czegoś mi brakuje wiąże na 2 sposoby a w zasadzie już tylko na 1 bo na kieszonkę dzidzia już się buntuje
hmm, ja w sumie jestem z okolic
nosze od 3 lat, wiec jakby co to sluze pomoca
ja bym się chętnie spotkała w wolnej chwili żeby uzyskać kilka wskazówek i czegoś się nauczyć. A skąd dokładnie jesteś agaja?
Z Gołonoga
jesli sie chcesz spotkac to zapraszam na pw, dogadamy szczegóły
Witam serdecznie, czy któraś z Chustomam mogłaby mi pomóc w najbliższej przyszłości?????? Berenika przyjdzie na świat niebawiem, mam już 2 chusty tkaną Nati i elastyczną. Bardzo chcę Ją nosić. Ale przyznam, że boję się trochę, czy eksperymentując na Niej, nie zrobię Jej krzywdy (cała moja wiedza to internet) Przydałaby się lekcja poglądowa Jestem z Katowic.
To czemu na sosnowieckim wątku piszesz Katowiczanko? Jest całe śląskie podforum TUTAJ.
Ja nie mam praktyki w chustowaniu noworodka, ale jeżeli nie znajdziesz nikogo innego, spróbuję pomóc. Z której części Katowic jesteś?
W Chorzowie chyba nie bardzo, bo Gosk@ już się raczej nie udziela, w Gliwicach są chyba regularne spotkania KK. W Katowicach posucha ostatnio
odnoszę identyczne wrażenie, jeśli chodzi o Sosnowiec
ja noszę od jakichś 3,5 miesiąca, jeszcze nigdy nie spotkałam innej chustomamy, a ludzie rzeczywiście, czasem patrzą się bardzo dziwnie, zwłaszcza że ja w koali noszę no i się zastanawiają, jak ja do tej kurtki dziecko wsadziłam
Nie no, w Katowicach dziewczyn jest dużo, tylko się ukrywają. Ja przez 1,5 roku noszenia nie spotkałam żadnej na ulicy
Sorry dziewczyny, wpadł mi w oko wątek z Sosnowca W sumie, nie mam za daleko Już przeszłam na "dział śląski" Tam organizowane jest spotkanie jutro - jeśli dziewczyny pozwolą - zamierzam się wkręcić.
Szukam jakiejs chustomamy majacej doswiadczenie z tkana chusta i majacej chwilke czasu na mala lekcje pokazowa. Bylabym bardzo wdzieczna