Strona 18 z 31 PierwszyPierwszy ... 8101112131415161718192021222324252628 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 360 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

  1. #341
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    a jak się pozbyć plam kupkowych z coolmaxu w pulowej kieszonce?

  2. #342
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Ja kieszonek nie posiadam (wydają mi się mało praktyczne właśnie w pielęgnacji - nie można ich traktować bardzo wysoką temperaturą) więc trudno mi powiedzieć jak bym postąpiła w takim wypadku. Myślę, że napewno namaczanie w Nappy Fresh całą noc a potem pranie w 60st. również z dodatkiem Nappy Fresh. Chyba, że kieszonka jest w jasnym kolorze to dodałabym sody do prania, jeśli w ciemnym to soda raczej nie wchodzi w grę. Wyczytałam kiedyś, że PULu nie można kwaskować. Hmm.. ciężka sprawa

  3. #343
    Chustomanka Awatar Marsjanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez abcd_2007 Zobacz posta
    a jak się pozbyć plam kupkowych z coolmaxu w pulowej kieszonce?
    a mydełka odplamiające nie dały rady?
    jakies galasowe? albo cytrusowe imse vimse?
    Kasia
    mama samych córek: Marianny (29.08.1999), Michaliny (03.06.2006), Matyldy (01.04.2010), Melanii (22.07.2014)
    www.wielorazowo.pl - pieluszki wielorazowe

  4. #344
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Nie mam mydełka, muszę zakupić. Moczyłam w NF i prałam dwukrotnie,ale to nic nie daje. Na słońce tez wystawiłam i też lipa.

  5. #345
    Chusteryczka Awatar Wyga
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Wągrowiec
    Posty
    2,553

    Domyślnie

    Dziewczyny, po 2 miesiącach przypomniało mi się o strippingu... Efekt jest taki, że wkłady siedzą w pralce dzisiaj od rana, a pienią się cały czas i efektu nie widać. Męczyć do skutku, czy jest jakiś inny sposób? Robię tak, że nastawiam pralkę na 60 stopni, dodatkowe płukanie i jedzie i jedzie i jedzie i jedzie...

    Skoro tracisz grunt, to się wznosisz! Leć!

  6. #346
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Spokojnie, dojdą do siebie, ja ogólnie robię raz na 2 miesiące i nic im nie jest Tylko dodaję też kwasku
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  7. #347
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2014
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    188

    Domyślnie

    dziewczyny a jak namaczacie lub pierzecie kieszonki z pulem czy otulacze to je zapinacie na rzepy czy napy?? pierzecie na tą stronę z pulem czy z polarem??

  8. #348
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Nie zapina, nie wywracam na wewnętrzną stronę. Po prostu ściągam z synka, wyjmuję wkład, płuczę i piorę.
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  9. #349
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2014
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    188

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Nie zapina, nie wywracam na wewnętrzną stronę. Po prostu ściągam z synka, wyjmuję wkład, płuczę i piorę.
    Dziękuję

  10. #350
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    Dziś na tapetę poszły moje zakupy bazarkowe - formowanki i prefoldy. Na poczatej kwasek i 95 stopni w pralce. Potem planuje 95 stopni z sodą a na koniec 60 stopni z proszkiem i nappy fresh. Powinno chyba wystarczyć prawda ?

    Wysłane przy użyciu Tapatalka.

  11. #351
    Chustomanka Awatar villemko
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    100lica
    Posty
    700

    Domyślnie

    Ja jeszcze dzień wcześniej moczyłam całą noc w ludwiku

  12. #352
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anqa Zobacz posta
    Dziś na tapetę poszły moje zakupy bazarkowe - formowanki i prefoldy. Na poczatej kwasek i 95 stopni w pralce. Potem planuje 95 stopni z sodą a na koniec 60 stopni z proszkiem i nappy fresh.
    Niestety jest to mozliwe tylko z bawelna... Pul i bambus na 90 stopni bym sie bala wpakowac (a to wlasnie wiekszosc moich zakupow bazarkowych).

  13. #353
    Chustomanka Awatar villemko
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    100lica
    Posty
    700

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    Niestety jest to mozliwe tylko z bawelna... Pul i bambus na 90 stopni bym sie bala wpakowac (a to wlasnie wiekszosc moich zakupow bazarkowych).
    Anqa pisze tylko o formowankach i prefoldach więc taka temp jest wg mnie ok

  14. #354
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Zakupy Anqa jak najbardziej ja tak tylko sobie troche marudze, ze innych juz sie tak dobrze nie da wyprac (pod wplywem watku o uzywanych pieluchach). A ostatnio strasznie mi zajezdzaja pieluchy amoniakiem, zwlaszcza po nocy...

  15. #355
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    Zakupy Anqa jak najbardziej ja tak tylko sobie troche marudze, ze innych juz sie tak dobrze nie da wyprac (pod wplywem watku o uzywanych pieluchach). A ostatnio strasznie mi zajezdzaja pieluchy amoniakiem, zwlaszcza po nocy...
    to na stripping może czas? U nas pomogło

    Mi przestały zajeżdżać pieluchy odkąd piorę sumiennie wszystkie i zawsze na conajmniej 60 stopni z praniem wstępnym i dodatkowym płukaniem. Inaczej po dobie to już strach było przebywać w okolicach wiaderka (mimo używania nappy freshowych i olejkowych dodatków).


  16. #356
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    U mnie w sumie problem jest glownie po nocy, az szczypie w oczy

    Stripping chyba niestety bedzie konieczny... Natomiast faktycznie mam wrazenie, ze od kiedy zaczelam niedawno prac na 40 stopni, a nie 60, problem sie nasilil.

  17. #357
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HoliPoli Zobacz posta
    to na stripping może czas? U nas pomogło

    Mi przestały zajeżdżać pieluchy odkąd piorę sumiennie wszystkie i zawsze na conajmniej 60 stopni z praniem wstępnym i dodatkowym płukaniem. Inaczej po dobie to już strach było przebywać w okolicach wiaderka (mimo używania nappy freshowych i olejkowych dodatków).
    ja się boję rachunku za wodę.
    na co dzień piorę w trybie krótkim (30 min., 50 st.) poprzedzonym płukaniem bez wirowania. ale raz na ok. 2 tyg. wrzucam na pełne 1.5h i 60 st.
    taki kompromis



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  18. #358
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    ja się boję rachunku za wodę.
    na co dzień piorę w trybie krótkim (30 min., 50 st.) poprzedzonym płukaniem bez wirowania. ale raz na ok. 2 tyg. wrzucam na pełne 1.5h i 60 st.
    taki kompromis
    ja piorę pieluchy raz na trzy dni a i tak nie mam pełnej pralki (potrzebuję chyba drugiego chuściocha żeby ją zapełnić ) i stwierdziłam, że jedna pralka raz na 3 dni to nie jest duży wydatek. Nawet jak doliczę tę wodę na dodatkowe pranie, płukanie i prąd. Wcześniej prałam częściej ale po wstępnym dorzucałam ubranka. Ubranka się przy 60 stopniach niszczyły, pieluchy nie były tak dobrze wypłukane i odwirowane a przy praniu na 40 stopni zaczynały szybko brzydko pachnieć. Oszczędność u mnie była wątpliwa.

    aha, no i naczytałam się wątku, że bywa, że bambus łysieje i być może to kwestia niewystarczającego wypłukania moczu z pieluch. Od tego czasu, w trosce o nocne formowanki, piorę tak, jak to opisałam wyżej


  19. #359
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    też piorę raz na 3 dni i niedawno przyszedł pierwszy rachunek za wodę z kwartału, w którym używaliśmy wielo. 150 zł więcej… a po płukaniu też dorzucam ubranka do pieluch, inaczej nie zapełniłabym pralki
    na razie nie mam problemów ani z łysieniem bambusa ani z przesadnym smrodkiem (bo jakiś zawsze jest przy ząbkującym dzieciu). ale może to kwestia tych 10 stopni różnicy (piorę na 50 st., nie na 40)?
    ja raczej wychodzę z założenia, że nie rachunek za wodę ale ew. zniszczony bambus lub bardziej sprane ubranka (z których i tak po kilku miesiącach mały wyrasta) są "wliczone w koszta"
    to tak OT



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  20. #360

    Domyślnie

    Ja dostałam właśnie rachunek za wodę, muszę dopłacić 400 zł mąż prze szczęśliwy ale nie zwalamy tego na pieluchy tylko na to, że ja piorę dwa razy dziennie ale tak to jest jak się mieszka w 7 osób.

    Ja piorę pieluchy zawsze w 60 stopniach i teraz młodemu idą zęby, pieluchy zaczynają lekko zalatywać więc w tygodniu stripping się szykuje

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •