Aniu ja również chętnie skorzystam
Anniu, super! To znam tyko z nazwy, boję się, że książki prędko nie przeczytam, a tak się czegoś dowiem!
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Kuro, toś trafiła! Opowieści Doby w radio moja córka słuchała z zapartym tchem Teraz zamówienie już poszło, ale przy najbliższej okazji nabędę, dzięki!
Kasdepki nie mogę, wprawdzie miałam w ręce tylko "księżniczkę", ale to nie moja bajka jednak. Ja w ogóle chyba mam problem z wieloma współczesnymi polskimi autorami, nie podchodzi ten styl.
A tak odbiegając - miałyście może w rękach najnowsze dzieciowe dzieło Andrusa? Dziecki dostały od wójków-trójkofilów i dla mnie (i córy też) bardzo ciężka to lektura.
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)
Nie wiem czy są po PL ale jak tak to bardzo polecam. Obie świetne, młody zachwycony
Yoga for kids
https://www.amazon.co.uk/Yoga-Kids-S.../dp/0241341272
Calm - Mindfulness for kids
https://www.amazon.co.uk/Calm-Mindfu.../dp/0241342295
To u nas tak podobnie Afryka bardziej się Marcysi podobała, bo wg niej historyjki są zabawniejsze. Ale Machinę połknęłyśmy w dwa dni i jak się dowiedziała o kolejnej książce o Dobie, to już przebiera nogami kiedy kupimy
(A mi się bardziej Machina podoba )
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Marcysia '13 Janka '18
może było, bo ostatnio nie śledzę tak mocno
znacie książkę "cukierku ty łobuzie? to podobno lektura
co o niej sądziecie? nada się na zakończenie roku szkolnego dla 1 klasy?
synek lato 2008 synek wiosna 2011
Lektura 2 klasy.
U syna było w pierszej bo zaproponowaliśmy a nauczycielka się zgodziła. Dzieciom tak się podobało, że przeczytali wszystki dostępne części. U syna w klasie lektury czytali/czytają raz w tygodniu rodzice na lekcji. Cukierka czytali przez miesiąc albo półtora. Nie pamiętam już bo to było w zeszłym roku. Jak się skończyło to dzieci chciały jeszcze raz, ale Pani powiedziała, że mogą sobie wypożyczyć i przeczytać z rodzicami w domu (z tego co pamiętam tak było).
Jak dla mnie nada się na akończenie roku dla 1szej klasy.
Przychodzę z prośbą o pomoc
Jestem w trójce grupowej, na zakończenie roku chcemy kupić dzieciom książki (wszyscy odchodzą z przedszkola do zerówki lub pierwszej klasy - grupa mieszana). Rodzice chcą, żeby to były książki, które się przydadzą w szkole, ja nie chcę, żeby to były jakieś słabe czy kiepsko wydane pozycje. Myślałam o Mapach, czy serii Animalium i spółka, ale przekraczają budżet (w dyskontach oczywiście szukam) :/ mamy po 25 zł na dziecko.
Muszę to w miarę szybko ogarnąć, a zaniemogłam i nic mi sensownego do głowy nie przychodzi
Najbardziej jestem zła, bo mówiłam że mamy zamówienie książkowe, i dużo taniej fajne książki, to nie chcieli, a teraz się obudzili... :/
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Marcysia '13 Janka '18
Nika023 jeśli na zasadzie przyda się do szkoły to: legendy, ładne wydanie wierszy (u syna w szkole chyba 3 razy w ciągu roku są konkursy recytatorskie), coś o kosmosie, mity (są szkoły które już w pierwszej klasie zapoznają dzieci z mitami w podstawie programowej, Kura Adela, seria egmontu Czytam sobie.
Jeśli coś z lektury to polecam Cukierka, Dzieci z Bullerbyn, lub inne.
Właśnie bardziej coś o przyrodzie, jakieś ciekawostki, z wierszami myślę że ciężko trafić, bo te najpopularniejsze chyba każdy jakieś już ma, a inne nie wiem czy przejdą, bo rodzice stwierdzili, że na bajki oni są już za duzi :/
Znalazłam kilka pozycji (fajnie jak jest seria, wtedy można różne tytuły kupić i łatwiej dopasować do dzieci, a jednak wszyscy dostają to samo).
https://natuli.pl/produkt/anatomia-natury/
https://natuli.pl/produkt/najwyzsza-...-cudow-natury/
https://natuli.pl/produkt/najwyzsza-...-cudow-natury/
https://www.abcksiegarnia.pl/autor-z...,dDw-06QC.html
Czy coś z tego warto wziąć? Albo wręcz przeciwnie?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Marcysia '13 Janka '18
A ja jestem przeciwna tego rodzaju lekturom. Dzieci dostają literatury popularno naukowej, baśni i wierszyków mnóstwo.
Ile my tego mamy... w większości leży i kurzy się.
Sugerowałabym opowieści o Lassem i Mai czy trzynastopiętrowy domek na drzewie, czyli coś co jest szansa, że dziecko w starszym wieku po to sięgnie.
W szkole dzieci nagrodami są lektury do kolejnej klasy.
Natalia
mama Ali 21.11.2006
i Antosia 11.05.2010
gdzie-idziesz szczerze to też bym wolała coś, co nie jest lekturą, ani encyklopedią. Ale, tak jak pisałam wyżej, wg rodziców z grupy dzieci są już za duże na bajki... no i mają być książki "potrzebne"
Dlatego starałam się wyszukać jak najbardziej ciekawe, ale nie miałam w rękach żadnej z nich i ciężko mi stwierdzić, czy faktycznie są fajne :/
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Marcysia '13 Janka '18
A Parzyziólko?https://www.swiatksiazki.pl/parzyzio...html?oferta_nr
['] 07.2008
Dotka 06.2010
Agutka 07.2013
Katka 08.2017
Self reg dla dzieci (pokazywałam niedawno chyba w tym wątku) - przyda się i dzieciom, i rodzicom Mojemu szesciolatkowi sie podoba i dla nas bardzo pomocny (akurat jedna z historyjek była bardzo a propps aktualności i pomogła nam w rozpracowywaniu problemu).
Mądrosciowe, to może Pupy, kuperki i ogonki (jest jeszcze druga część) - mój syn zachwycony, to byłby trochę psikus dla rodziców - zawsze można dac dzieciom w formie audiobooka, zeby rodzice nie musieli czytać
Tato a dlaczego? czy inne z tej serii
Dlaczego oczy kota świecą w ciemności (też chyba jest inna część)
Jedne i drugie to historyjki naukowo-ciekawostkowe (Tato - dluzsze, Suminska - krotkie), nie typowa ksiazka encyklopedyczna
Albo w ramach "przydatne w szkole" Kajko i Kokosz szkoła latania - to lektura jest.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)