Konkurs na projekt chusty

[owieczka33]

Konkurs na projekt chusty żakardowej:http://www.natibaby.pl/webpage/konkurs.html

[ewaruszki]

czy ktoś może podlinkować poprzedni konkurs? Chętnie zobaczyłabym projekty ale nie mogę znaleźć..

[giovanka]

Prześladują mnie pomysły, aaa, nie mogę spać po nocach!!!

[yvona]

No ja wlasnie mialam kilka pomyslow, ale len wzial gore i nic z tym nie robilam
Moze kiedys....

[ewaruszki]

Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie regulaminu a konkretnie praw autorskich. Z tego co zrozumiałam to musi się ich zrzec każdy uczestnik konkursu. Czy to oznacza, że nawet jak mój projekt nie zostanie nagrodzony to nigdy nie mogę go wykorzystać, a Nati owszem?

[amst]

Tak. Nati może go wykorzystać nie jako projekt "pierwszoplanowy" - zaraz po konkursie ale może go utkać np. za 1,5 roku.

[ewaruszki]

Tak. Nati może go wykorzystać nie jako projekt "pierwszoplanowy" - zaraz po konkursie ale może go utkać np. za 1,5 roku.

serio? tak po prostu bez wiedzy wykonawcy?
Rozumiem że można się zrzec praw jak się wygra, ale jak nie to przecież powinno się miec mozliwość ponownego wykorzystania wzoru, do innych celów nawet..

[mi.]

serio? tak po prostu bez wiedzy wykonawcy?
Rozumiem że można się zrzec praw jak się wygra, ale jak nie to przecież powinno się miec mozliwość ponownego wykorzystania wzoru, do innych celów nawet..

zawsze może też taki nie-zwycięski wzór stać się inspracją

[ewaruszki]

zawsze może też taki nie-zwycięski wzór stać się inspracją

Wiesz, nawet nie musi się stawać inspiracją skoro można go po prostu w całości wykorzystać
a znacie takie przypadki? bo tak sobie myślę, że taka firma jak Nati raczej nie zbiednieje jak wysle egzemplarz chusty wykonawcy nawet jak wykona go po 1,5 roku. A jesli tego nie zrobi to narazi na szwank swoje dobre imię, i po co?
Jakoś mnie takie zasady zniechęcają do udziału w konkursie, chociaż chciałbym z drugiej strony. Was nie?

[yvona]

Nie myslalam o tym, ale sadze, ze tak czy siak by wyslali taka chuste za free dla autora (a moze sie myle?)

[mi.]

Wiesz, nawet nie musi się stawać inspiracją skoro można go po prostu w całości wykorzystać
a znacie takie przypadki? bo tak sobie myślę, że taka firma jak Nati raczej nie zbiednieje jak wysle egzemplarz chusty wykonawcy nawet jak wykona go po 1,5 roku. A jesli tego nie zrobi to narazi na szwank swoje dobre imię, i po co?
Jakoś mnie takie zasady zniechęcają do udziału w konkursie, chociaż chciałbym z drugiej strony. Was nie?

Nie myslalam o tym, ale sadze, ze tak czy siak by wyslali taka chuste za free dla autora (a moze sie myle?)

pamiętam taką dziwną historię Fusi...

[yvona]

Hmm, no niefajnie. W ogole z autorstwem to sliska sprawa, ale koszt gratisowej chusty dla chociazby mocnej inspiracji to chyba nie tak wiele?

[amst]

pamiętam taką dziwną historię Fusi...

Historii Fusi bym tu nie włączała. Tam zostało wyjaśnione że Fusia wysłała projekt znacznie później niż ten, który posłużył utkaniu flamingów. A sama chusta była już niemal gotowa do wysłania gdy Nati dostała projekt chusty.

Umowa o przekazaniu praw jest fajnie sformułowana, można ją przeczytać pod regulaminem konkursu. Mnie z praktycznego punktu widzenia brakło dotychczas punktu o informowaniu autora o tym, ze jego wzór pojawi się tu czy tam. Wtedy można chociaż sobie zapolować na swoją chustę bez konieczności szukania.

[samasia]

O, ale mnie korci, żeby spróbować

[Fusia]

Hmm, no niefajnie. W ogole z autorstwem to sliska sprawa, ale koszt gratisowej chusty dla chociazby mocnej inspiracji to chyba nie tak wiele?

ja się wyleczyłam z konkursów bo potem wzory mocno bĄDĆ LUŹNOkojażą się z projektem-nie jest to konkrertny projekt ale kojazy się nie tylko jednej osobie z projektem i nigdy się nie dowieszz czy twój projekt był inspiracją -ja wiem jedno mnie niepotrzebne domysły był/nie był bo mnie to potem nerwy kosztuje takze ja sie wyleczyłam choć pare projektów mi się w głwowie telepie -trudno

[ewaruszki]

Historii Fusi bym tu nie włączała. Tam zostało wyjaśnione że Fusia wysłała projekt znacznie później niż ten, który posłużył utkaniu flamingów. A sama chusta była już niemal gotowa do wysłania gdy Nati dostała projekt chusty.

Umowa o przekazaniu praw jest fajnie sformułowana, można ją przeczytać pod regulaminem konkursu. Mnie z praktycznego punktu widzenia brakło dotychczas punktu o informowaniu autora o tym, ze jego wzór pojawi się tu czy tam. Wtedy można chociaż sobie zapolować na swoją chustę bez konieczności szukania.

wątku Fusi całego nie czytałam bo nie przebrnęła, ale znalazłam takie zdanie Natalii, które mnie w sumie trochę uspokoiło, o ile dobrze zinterpretowałam:
"Twoje pomysły są naprawdę bardzo ładne i można je nadal wykorzystać, ale nigdy nie robimy tego bez wcześniejszego kontaktu z daną osobą."

Nie wiem czy podobnie postępują z konkursowymi wzorami, ale wiem że miałabym wielki niesmak gdybym musiała polować czy kupować chustę własnego projektu..
Uważam że mi się ona należałaby jak psu buda I dlatego mam zgrzyt czy wysyłać, trochę mi szkoda rezygnować, ale nie chcę się czuć jak Fusia (abstrahując od słuszności tego poczucia).

[amst]

Nie wiem czy podobnie postępują z konkursowymi wzorami, ale wiem że miałabym wielki niesmak gdybym musiała polować czy kupować chustę własnego projektu..
Uważam że mi się ona należałaby jak psu buda I dlatego mam zgrzyt czy wysyłać, trochę mi szkoda rezygnować, ale nie chcę się czuć jak Fusia (abstrahując od słuszności tego poczucia).

Jak utkają wzór to dostajesz jedną sztukę. Potem już nie.

[ewaruszki]

Jak utkają wzór to dostajesz jedną sztukę. Potem już nie.

jak mam to rozumieć?

[amst]

Utkają np. wzór jaskółki, czy orchidee. Projektant dostaje wybrany kolor chusty. Najczęsciej z tych które się tka na początku. Potem jeszcze jaskółki mogą wyjśc z wełną, lnem czy konopiami za 3, 5 miesięcy czy rok. Na te kolejne rzuty - jesli chcesz mieć swoje jaskółki np z wełną czy w innym kolorze - czekasz jak wszyscy.

[ewaruszki]

Utkają np. wzór jaskółki, czy orchidee. Projektant dostaje wybrany kolor chusty. Najczęsciej z tych które się tka na początku. Potem jeszcze jaskółki mogą wyjśc z wełną, lnem czy konopiami za 3, 5 miesięcy czy rok. Na te kolejne rzuty - jesli chcesz mieć swoje jaskółki np z wełną czy w innym kolorze - czekasz jak wszyscy.

ok, dzięki. Oczywiście nie wymagam żeby dawali chusty we wszystkich możliwych kombinacjach, jedna wystarczy dla poczucia że grają fair .