a czy pociesza Cię, że inni mają gorzej? bo jeśli tak, to: mój kochany synek, aktualnie lat 3 i 9 miesięcy (czyli prawie czterolatek!), odpieluchowany rok temu, do dzisiaj ma takie dni, jak Twoja córka

nie mówię, że jest tak codziennie, bo zdarzają się dni, kiedy tylko popuszczone jest lekko w jedną lub dwie pary majtek, ale są takie dni, kiedy codziennie wieczorem mam miskę majtek, spodni i skarpetek

zwłaszcza odkąd poszedł do przedszkola, jak w ciągu dnia jest coś nowego/ekscytującego/jak zbliża się infekcja/jak jest w obcym środowisku
ech, przytulam, ja już chyba po prostu czekam; i już się nie denerwuję
