Zrobilam wczoraj swoja pierwsza gradacje farbkami acid dyes na indio silku... Tak mi sie ta chusta podoba, wiec wybaczcie brak skromnosci z mojej strony
Tak sobie pomyslalam.. szkoda, ze Didek nie wypuscil silkow w takich kobiecych tonacjach...
Wczoraj byslismy na obiedzie w restauracji tajskiej, na deser moja corcia zamowila sobie pyszny sorbet...
A oto sorbetowy silk, w sam raz na lato
Hanti, mysle, ze podobnego rozu szukalas
Aby zobaczyc wiecej fotek, zapraszam do dzialu Radosna tworczosc.