Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 74

Wątek: Chusta kółkowa na biodrze - od kiedy?

  1. #41
    Chusteryczka Awatar lemniscus
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,777

    Domyślnie

    a pan na linkowanym zdjeciu to maz forumowej dziobak
    ja swoje nosze z odwrocona krawedzia
    Maja 16.08.2009
    Pola i Lena 04.06.2013

  2. #42
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Padthai Zobacz posta
    bo nie ma jednej wlasciwej odpowiedzi, tak jak nie ma jedynego wlasciwego sposobu noszenia - najwazniejsze by zachowac zdrowy rozsadek i podstawowe zasady noszenia i bedzie dobrze
    też, ale mnie chodziło o te niuansiki, definicje, określenia...
    jak z tym dociąganiem...

  3. #43
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Nosimy z odwróconą krawędzią, ale mamy LennyLamb z ramieniem zakładkowym. Może sobie kiedyś przeszyję na proste (pewnie się da?). Przy okazji zapytam: Kiedy wybrać wersję z odwróconą krawędzią, a kiedy zwykłą? Czy ta druga ma jakieś zalety w porównaniu z odwróconą?
    Można przerobić i robiłam to wielokrotnie zdecydowanie polecam. Można przy okazji wymienić kółka na L jeśli są małe.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  4. #44
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    też, ale mnie chodziło o te niuansiki, definicje, określenia...
    jak z tym dociąganiem...
    spoko tez tak mam

    niestety nie da rady tego ujednolicic i doprecyzowac - zbyt wiele pogladow i szkol, wszelkie proby spalily na panewce

    cno i kanal komunkacji taki niesprzyjajacy precyzji, choc sama sie tez "czepiam"
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  5. #45
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Padthai- Trageschule słusznie uczy, że bez odwróconej krawędzi dopiero dziecko siedzące (podobnie jak inne szkoły noszenia, w tym nasza), bo ułożenie dziecka nie siedzącego bez odwróconej krawędzi jest dla niego ułożeniem nieprawidłowym, przynajmniej mnie tak uczono.
    Nie rozumiem związku z łatwością wkładania dziecka do chusty czy też ew. błędów nowicjusza. Ja staram się nie wychodzić z założenia, że rodzic początkujący popełni wszystkie możliwe błędy. Zdaję się na intuicję rodziców i z tego co widzę w tym podforum oni ją mają Bo pytają, drążą, porównują, są otwarci, poszukują.

    Samo dobre dociągnięcie chusty kółkowej bez odwrócenia krawędzi nie zmieni pozycji miednicy dziecka, bo bioderko z przodu rodzica zawsze będzie wyżej niż to z tyłu (inaczej nie ma możliwości dociągnięcia chusty).

    Zgadzam się, że nie ma jednego patentu na wszystko, bo dzieci i rodzice różnią się między sobą, dlatego my Doradcy kształcimy się, aby doradzać indywidualnie.

    Chciałabym, aby konkretnie mama, która zadała pytanie dostała konkretną odpowiedź.
    Daleka jestem od doradzenia jej noszenia trzymiesięcznego dziecka bez odwróconej krawędzi, bo wiem, że to dla niego będzie szkodliwe. Tylko dlatego, że jej może będzie trochę łatwiej nie odwrócić krawędzi. A właściwie to ona już ją odwraca, więc ...
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  6. #46
    Chusteryczka Awatar jewa
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Pochodzę z Łomży aktualnie mieszkam w Białymstoku (daleko nie wyemigrowałam ;) )
    Posty
    2,408

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    czy LL mają nadal małe kółka?
    Tak nadal są tego samego rozmiaru.

    A czy ramie zakładkowe, czy proste zależy tak naprawdę od osoby noszącej, oraz od tego jak zrobione są zakładki. Najlepiej jeśli jest taka możliwość popróbować różnych i wybrać to co nam bardziej pasuje.


    Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
    Krzyżykowy świat Ewy Chustowanie na Podlasiu JEWA BLOG PORADNI

  7. #47
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annamamaalexa Zobacz posta
    Padthai- Trageschule słusznie uczy, że bez odwróconej krawędzi dopiero dziecko siedzące (podobnie jak inne szkoły noszenia, w tym nasza), bo ułożenie dziecka nie siedzącego bez odwróconej krawędzi jest dla niego ułożeniem nieprawidłowym, przynajmniej mnie tak uczono.
    Nie rozumiem związku z łatwością wkładania dziecka do chusty czy też ew. błędów nowicjusza. Ja staram się nie wychodzić z założenia, że rodzic początkujący popełni wszystkie możliwe błędy. Zdaję się na intuicję rodziców i z tego co widzę w tym podforum oni ją mają Bo pytają, drążą, porównują, są otwarci, poszukują.

    Samo dobre dociągnięcie chusty kółkowej bez odwrócenia krawędzi nie zmieni pozycji miednicy dziecka, bo bioderko z przodu rodzica zawsze będzie wyżej niż to z tyłu (inaczej nie ma możliwości dociągnięcia chusty).

    Zgadzam się, że nie ma jednego patentu na wszystko, bo dzieci i rodzice różnią się między sobą, dlatego my Doradcy kształcimy się, aby doradzać indywidualnie.

    Chciałabym, aby konkretnie mama, która zadała pytanie dostała konkretną odpowiedź.
    Daleka jestem od doradzenia jej noszenia trzymiesięcznego dziecka bez odwróconej krawędzi, bo wiem, że to dla niego będzie szkodliwe. Tylko dlatego, że jej może będzie trochę łatwiej nie odwrócić krawędzi. A właściwie to ona już ją odwraca, więc ...
    Coz chodzi o uczenie wiazan tak by bylo to proste dla obu stron i uczenie, i nauczenie sie, i powtarzalnosc tego co sie nauczylo - to proste

    Nie umiejszam kompetencji rodzicow, ale zmiecznie, stres, niepewnosc i czesto desapropata rodziny, sprawiaja, ze z "obawy" o zdrowie i komfort dziecka cos zostaje niedociagniete itd...

    Nie chodzilo mi o roznice u dzieci i rodzicow, lecz o roznice pogladowe doradcow i doswiadczonych noszacych.

    O szkodliwosci noszenia bez odwroconej krawedzi powinni sie dowiedziec Afrykanie i Azjaci, i natychniast powinni to skorygowac.
    Ostatnio edytowane przez Padthai ; 26-06-2013 o 16:24
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  8. #48
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Padthai Zobacz posta
    O szkodliwosci noszenia bez odwroconej krawedzi powinni sie dowiedziec Afrykanie i Azjaci, i natychniast powinni to skorygowac.
    Też tak uważam
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  9. #49
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Padthai.... ale to chyba jakaś stara sprawa jest... ja NAPRAWDĘ mam wrażenie, że bardzo często jest tak, że doradcy tu mówią jednym głosem, albo się uzupełniają. w ostateczności odpuszczają, jeśli ktoś zupełnie inaczej radzi.

    i że nikt nie pisze "bez odwróconej szkodzi" tylko "polecam odwrócić" i dlaczego... albo "uczono mnie, że ułożenie..."

    JA odczułam różnicę.
    TY nie. napiszmy o tym obie. rodzice - niedoradcy dowiedzą się, że jest różnie.

    no i my na refreshach mamy często update "uczyłyśmy Was tak, ale można też tak" - dlatego wart też, IMO, patrzeć na daty rad doradczyń.

  10. #50
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Czyli wynika z tego, że odwrócenie ma same zalety Jak się już teraz przyzwyczaimy, to pewnie tak zostanie.
    Rzeczywiście kółka są w LL małe, może kiedyś pokombinuję z nimi i tym ramieniem. Nie wiem, czy to wynika właśnie z rozmiaru kółek, ale krawędź zawsze mi się w nich po dociągnięciu gdzieś zagina.
    Dzięki za wszystkie rady, uspokoiłam się
    Basinda: Jest coś, o czym powinnam wiedzieć, jak będę przerabiać, żeby nie popsuć chusty?

  11. #51
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Mi, ja napisałam, "uważam, że szkodzi", bo tak mnie uczono w obydwu szkołach noszenia i na studiach. Widzę też dzieci na terapii, wiem jak ważne jest ułożenie miednicy. Często tu się na ten temat pisuje. Akurat w tym względzie nie ma wg. mojej wiedzy różnic między szkołami noszenia. Nawet jakiś rok temu na konferencji Trageschule w Dreźnie mieliśmy ten temat podczas przerwy i zgodziliśmy się ze sobą w całej rozciągłości.
    Ostatnio edytowane przez Anna Nogajska ; 26-06-2013 o 17:08 Powód: błąd ortograficzny
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  12. #52
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Czyli wynika z tego, że odwrócenie ma same zalety Jak się już teraz przyzwyczaimy, to pewnie tak zostanie.
    Rzeczywiście kółka są w LL małe, może kiedyś pokombinuję z nimi i tym ramieniem. Nie wiem, czy to wynika właśnie z rozmiaru kółek, ale krawędź zawsze mi się w nich po dociągnięciu gdzieś zagina.
    Dzięki za wszystkie rady, uspokoiłam się
    Basinda: Jest coś, o czym powinnam wiedzieć, jak będę przerabiać, żeby nie popsuć chusty?
    Samasia, cieszę się, żę tak krótko i węzłowato wyciągnęłaś wnioski z naszej dyskusji Taka była moja intencja.
    Odwracanie ma tę trudność, że trzeba tej krawędzi przez chwilę pilnować. Ale to jak już wiesz jest kwestia przełożenia kilka razy przez kółka.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  13. #53
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Hmm, ja raz wsadziłam "odwróconą" chustę w kółka i tak zostało. Teraz jestem na etapie pamiętania, żeby to przegięcie wylądowało na plecach. Chyba dobrze kombinuję?

  14. #54
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    o! to już wyższa szkoła jazdy
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  15. #55
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Oj, to chyba coś muszę źle robić, bo mnie się przewlekanie za każdym razem wydaje trudniejsze

  16. #56
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Wiesz, w zasadzie to świetnie podsumowałaś złotą zasadę w pracy Doradcy Noszenia: " nie myśl za rodzica, nie decyduj co jest dla niego łatwe a co trudne".
    Widzisz ja mam problemy z koordynacją i pewne ruchy musiałam i nadal muszę długo ćwiczyć.

    Mnie łatwiej jest przełożyć od nowa przez kółka, więc wyszłam z założenia, że Ty też tak masz. A dla Ciebie utrzymanie krawędzi w przełożonych kółkach jest banalnie proste
    Ciągle uczę się od rodziców, z każdego spotkania, również wirtualnego coś wynoszę
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  17. #57
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Na razie nie wiem, czy w ogóle wiążemy się poprawnie - możliwe, że po prostu nie dostrzegam tej trudności, bo kompletnie zignorowałam jakiś aspekt wiązania Powyjmuję chustę z kółek i potrenuję.

  18. #58
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Na razie nie wiem, czy w ogóle wiążemy się poprawnie - możliwe, że po prostu nie dostrzegam tej trudności, bo kompletnie zignorowałam jakiś aspekt wiązania Powyjmuję chustę z kółek i potrenuję.
    niekoniecznie ja też nie zawsze wykładam z kółek chustę! a uczyła mnie Ania, więc jak wyżej napisała każdy ma inne 'predyspozycje" (?)- dla każdego coś innego może być trudne po prostu - tego też się nauczyłam ucząc
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  19. #59
    Chustonówka Awatar Maria Ewa
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Derby, Wielka Brytania
    Posty
    39

    Domyślnie

    Też się zastanawiam nad kółkową. Miałam okazję jedną wypróbować ale na angielskim chustozlocie, gdzie nie ważn jak, ważne, że nosi, stąd moje wątpliwości. Czy w kółkowej też podciagamy materiał między siebie a malucha I czy on później nie ucieka? Bo jednak np. w kieszonce albo siodełku z pętelką jest przyblokowany , a tutaj nic go nie trzyma... Czy może ma się trzymać siłą dociągniecia chusty I przybandazowania malucha do rodzica? Wybaczcie infantylne pytania ale jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić...




  20. #60
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie

    Tak, w chuście kółkowej też podkładamy chustę pod dziecko i bardzo dobrze się trzyma. Także dzięki temu, że dziecko na biodrze pięknie się trzyma rodzica nóżkami.
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •