Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 51 z 51

Wątek: Bronienie przed noszeniem?

  1. #41
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Córkę od zawsze wrzucałam z biodra. Wcześniej przywierała do mnie jak mała małpka, kładła się na plecy, opuszczała ręce i czekała aż założę panel. Teraz jest panika, dopóki nie poczuje że panel ją trzyma. Mam nadzieję, że to chwilowe, bo bardzo się męczymy z tym. Szczególnie jak pojadę autem do miasta na zakupy i muszę ją zarzucić na plecy na parkingu. O wspomnianej przez Ciebie metodzie w takim przypadku nie ma mowy.

  2. #42
    Chustofanka Awatar soh
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Japonia
    Posty
    495

    Domyślnie

    Ja wrzucam glownie w chuste, narzucam na ramiona a potem mloda frunie na gore na moj kark, nie ma chwili, zeby nie miala nic na plecach. Z MT moze bcy ciezko, ale ja juz robilam kiedys tak, ze spiace dziecko kladlam sobie na plecach, na nie MT a potem manewrowalam z pasem biodrowym i nogami, zeby to jakos zawiazac, da sie, moze tak nie bedzie sie bala?
    Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)

  3. #43
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Szczególnie jak pojadę autem do miasta na zakupy i muszę ją zarzucić na plecy na parkingu. O wspomnianej przez Ciebie metodzie w takim przypadku nie ma mowy.
    Jasne, że się da, z siedzenia pasażera My już mamy wyrobioną to metodę, oczywiście są pewne ograniczenia, ale w sumie zawsze znalazłam jakąś ławkę czy chociażby schody. Z biodra mi idzie strasznie opornie, ale powoli się uczę,bo faktycznie w niektórych okolicznościach jest łatwiej
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  4. #44
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    A czy dzieci z czasem przyzwyczajaja sie jakos do wkladania na plecy? Bo moja np. kocha kieszonke, juz przy samym wiazaniu sie uspokaja, natomiast od niedawna probujemy wiazac plecak i przy dociaganiu tobolka jest rozpacz i wycie dziecka obdzieranego ze skory Po wrzuceniu na plecy sie uspokaja i juz jest zadowolona...

  5. #45
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    Mój się nie przyzwyczaił a ma juz ponad 9 miesięcy. Na plecy wrzucam głównie przez biodro, bo jak tylko położę go na chuscie jest Ryk. A przy tobolkowaniu wyje i wybija się w każdą stronę. Jak tylko jest na plecach to cisza.... I leży jak przyklejony z bananem na buzi

  6. #46
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    A czy dzieci z czasem przyzwyczajaja sie jakos do wkladania na plecy? Bo moja np. kocha kieszonke, juz przy samym wiazaniu sie uspokaja, natomiast od niedawna probujemy wiazac plecak i przy dociaganiu tobolka jest rozpacz i wycie dziecka obdzieranego ze skory Po wrzuceniu na plecy sie uspokaja i juz jest zadowolona...
    Moja młodsza na plecach jeździ od bardzo dawna i szybo się przyzwyczaiła. Tylko ostatnio się znarowiła. Starszą na plecy wrzucałam od 10-go m-ca życia i też szybko załapała.

  7. #47
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RoxieSTB Zobacz posta
    Mój się nie przyzwyczaił a ma juz ponad 9 miesięcy. Na plecy wrzucam głównie przez biodro, bo jak tylko położę go na chuscie jest Ryk. A przy tobolkowaniu wyje i wybija się w każdą stronę. Jak tylko jest na plecach to cisza.... I leży jak przyklejony z bananem na buzi
    To mnie nie pocieszylas... tobolek mi sie wydaje prosty, tych innych sposobow wrzucania na plecy zupelnie nie ogarniam, nie potrafie przy nich dobrze dociagnac chusty

    No nic, bede jeszcze probowac, moze sie cora w koncu przekona.

  8. #48
    Chusteryczka Awatar agum
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa, Ursynów
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    Ja z tobolkiem dałam spokój-nie jest w stanie sekundy wyleżeć na plecach a jak jeszcze ją opatulam jakąś szmatą to jest dramat. My z kolana albo z biodra tyle że średnio t a k czy inaczej idzie dociąganie. Wydawało mi się że mlodsze, jak Twoje mist, lepiej tolerują niż starsze wierzgacze i żałowałam, ze tak późno się zdecydowałyśmy ale widzę że to nie reguła

    na szybko z telefonu
    Helenka 30.04.2013
    Julek 09.04.2017

  9. #49
    Chustofanka Awatar soh
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Japonia
    Posty
    495

    Domyślnie

    Moje male do ok 5-6 mca zycia nie lubily byc na plecach, tzn Kalina i Sumi, Majke do roku tylko z przodu nosilam. U nas pomagalo wyjscie przed dom i dociaganie na dworze, bo jest na co popatrzec. Generalnie przyznam bez bicia, ze przy trzecim dziecku mam tylko chusty, bo do dzis nie opanowalam metody wkladania dziecka do MT/ergonomika bez odkladania dziecka na bok na chwile, zeby zapiac ten pas biodrowy, pomijajac moj wczesniejszy opis z zarzucaniem MT na spiocha na plecach, co jednak trwa duzo dluzej niz zawiazanie plecaka. Niby Sumi juz biegajaca i powinno byc latwiej, ale ona mi po prostu ucieka jak sie ja postawi na ziemi, a w realiach japonskich parkingow to moze byc po prostu niebezpieczne :-/
    Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)

  10. #50
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Ja zaczelam nosic na plecach duze juz dzieci (tak rok i wiecej), wiec z biodra, jedyne co mnie wkurza, to ze moja odziez podjezdza maksymalnie w gore przy podnoszeniu dziecka wyzej, wskutek czego zamiast skupic sie w 100% na dociaganiu, to jeszcze walcze z obciaganiem Probowalam wrzucic z gory, ale normalnie rece mi sie zaplataly w megsa iksa, mimo, ze robilam jak instrukcja kaze

    Bede musiala potrenowac przy kolejnym
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

  11. #51
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    No nic, bede jeszcze probowac, moze sie cora w koncu przekona.
    teraz widzę wiek i widzę, że w sobotę będziesz próbować

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •