Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: Łapanie kupki u małego faceta, od strony technicznej ?

  1. #1
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie Łapanie kupki u małego faceta, od strony technicznej ?

    Aleks strzela kupę, której głównym zadaniem jest jak największe wgryzienie się w pieluchę, w związku z czym spieranie kup( a jest ich wiadomo sporo ) doprowadza mnie do pasji. Papierki działają średnio, bo zazwyczaj część kupy i tak wylewa się poza papierek. Skoro więc mały daje tak wyraźne sygnały na kupkę, postanowiłam to wykorzystać. Za pierwszym razem to był impuls, poleciałam nad umywalkę, mała kupka, ja dumna z siebie. Za drugim razem mówię, a może też się uda. Wzięłam miskę i czekam i czekam... lekko nie było bo mały z 6kg waży, trzymałam go tak, że jedna ręka po kolankami, a druga pod główką. Czekanie się opłaciło... poszedł strzał armatni... efektem tego było: super, bo część kupki w misce, duża część kupki na moich nogach oraz pozostała część na chodniczku łazienki teściów Obsr... wszystko, masakra... mój błąd, bo za wysoko nad miską go trzymałam . Dzisiaj zakładamy suchą pieluchę i znowu.. widzę, że będzie kupa, szkoda zeksrobywania, lecimy nad kibelek. No i tutaj skoordynowanie młodego, żeby niczym nie dotykał kibelka ( ułożyłam go tak dłonie miałam pod udkami, a on cały leżał mi na przedramionach ) - poszła mega kupa... kibelek obkichany, częściowo deska, moje spodnie i na koniec poszedł sik za kibelek, bo nie było szans w tej pozycji go złapać . Dziewczyny JAK WY TO ROBICIE ? Sprzeda mi ktoś jakiś skuteczny patent/pozycję/metodę, żeby było wygodniej i nie trzeba było całej łazienki sprzątać oraz koniecznie brać później kąpieli
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  2. #2
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie


    nie umiem pomóc
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  3. #3
    Chustonoszka Awatar .FK.
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    121

    Domyślnie

    Oja
    Też miałam coś podobnego z młodszym, choć na pewno nie aż tak...
    Mi pomogło wiaderko do piaskownicy z zaokrąglonymi brzegami, wkładałam mu praktycznie całą pupę do tego wiaderka
    Ewka, mama Jacka (02.06.2011) Tomka (08.01.2013) i Marcina (07.07.2014)

  4. #4
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez .FK. Zobacz posta
    Oja
    Też miałam coś podobnego z młodszym, choć na pewno nie aż tak...
    Mi pomogło wiaderko do piaskownicy z zaokrąglonymi brzegami, wkładałam mu praktycznie całą pupę do tego wiaderka
    Ooo i to jest myśl, ale co wtedy z sikiem po kupie ???
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    popłakałam się ze śmiechu choć być może i mnie to czeka (chłopiec podobno będzie),
    przy chłopcach ponoć dobrą metodą przy wysadzaniu czy zwykłym przewijaniu jest przykrywanie przodu tetrą, moja szwagierka tak robiła bo jej mały praktycznie przy każdym przewijaniu sikał w dekolt

  6. #6
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Popłakałabyś się jakbyś zobaczyła moję minę za drugim razem, jak trzymałam obkichane dziecko i wszystko co się da, zastanawiając się co zrobić dalej

    Pytanie tylko czy bez trzeciej ręki da radę wysadzać dziecko i trzymać tetrę ?
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Kudlata
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    4,746

    Domyślnie

    zawsze możesz tetrę głową np przytrzymać spróbuj i daj znać jak efekty, zasubskrybuję sobie wątek na wszelki wypadek

  8. #8
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    A chiński nocnik?


  9. #9
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Na taki rozstrzał tylko nocnik chiński jak wyżej pokazano
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    już nie Gdańsk
    Posty
    654

    Domyślnie


    nie pomogę, ja dzisiaj chciałam posadzić na nocnik mojego roczniaka, ale nic z tego nie wyszło

  11. #11
    Chustonoszka Awatar yolinka78
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    81

    Domyślnie

    chiński nocnik można z powodzeniem zastąpić miską kuchenną tzw do miksowania (wysoka z zaokrąglonymi brzegami). O taka np:
    http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAg&dur=752
    Ja siadałam na małym stopniu (bo posiadam w łazience), miska między moje nogi, Mały oparty plecami o mnie, rękoma podtrzymywałam nóżki i już.
    Przy odpowiedniej średnicy miski ewentualnie odpowiednim nakierowaniu da się i kupkę i siusiu złapać. Nigdy nie mieliśmy brudnej niespodzianki

  12. #12
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    202

    Domyślnie

    U nas wyglądało to tak, że wysadzaliśmy się nie nad kibelkiem, a nad miednicą. Ja siadam na podłodze oparta o łóżko/fotel, synek w rękach odpowiednio nisko nad miednicą- kupa w niej lądowała, siku nie zawsze (czasem udało się ukierunkować strumień moczu palcem), patent, żeby sik nie lądował na podłodze mieliśmy taki ze przed miednicą kładliśmy jakieś szmaty i siku na nie lądowało. Wymyśliliśmy też, że możnaby taką bardziej podłużną miednicę zastosować. A teraz jak już siedzi i nie zakupiliśmy jeszcze nocnika, to nakładka- kładziemy normalnie na kibelek lub na miednicę, i robi się z tego taki pseudonocnik

  13. #13
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Jerry dzięki dziewczyny, nocnik chiński mi się gdzieś obił o uszy, ale myślałam, że to zupelnie inaczej wygląda Widzę, że ciężko taki nabyć, więc skuszę się na te miseczki do miksowania...kupki
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  14. #14
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinki Zobacz posta
    U nas wyglądało to tak, że wysadzaliśmy się nie nad kibelkiem, a nad miednicą. Ja siadam na podłodze oparta o łóżko/fotel, synek w rękach odpowiednio nisko nad miednicą- kupa w niej lądowała, siku nie zawsze (czasem udało się ukierunkować strumień moczu palcem), patent, żeby sik nie lądował na podłodze mieliśmy taki ze przed miednicą kładliśmy jakieś szmaty i siku na nie lądowało.
    No właśnie ja na stojąco wysadzałam, a chyba na siedząco byłoby łatwiej...no teraz już na bank będę pamiętać, że musi być odpowiednio nisko.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  15. #15
    Chusteryczka Awatar lati
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    2,559

    Domyślnie

    ja siedziała na małym stołeczku, międzu kolanami miałam wkład od nocnika fisher price bo on podłużny
    a młodego trzymałam na nim pleckami do siebie, tez nie pamiętam przykrych niespodzianek
    F 09.07.2010 i A 19.03.2014

  16. #16
    Chustomanka Awatar tytanowa@
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    974

    Domyślnie

    Wysoka miska z biedronki. Jest w zestawie dwóch misek i miarki do mąki/cukru za 6,99 lub 9,99 już nie pamiętam- zawsze w okresie świąt (wszelkich kiedy ludzie coś pieką) i z raz w wakacje. Polecam!

    Hey ho! Let's go!
    miluni.pl

  17. #17
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tytanowa@ Zobacz posta
    Wysoka miska z biedronki. Jest w zestawie dwóch misek i miarki do mąki/cukru za 6,99 lub 9,99 już nie pamiętam- zawsze w okresie świąt (wszelkich kiedy ludzie coś pieką) i z raz w wakacje. Polecam!
    Dzięki za cynk

    Powiem Wam, że na razie korzystam z dużej miski, bardzo pomogła mi pozycja, że oparty pleckami o mnie i dzisiaj z 4/5 kup złapanych, nie było jakiejkolwiek kupnej niespodzianki, no z sikaniem było gorzej Jakoś tak nie wyobrażam sobie, że w takiej małej miseczce uda mi się tak ułożyć młodego, żeby i nad sikiem zapanować. Ale skoro mówicie, że to możliwe, to muszę pokombinować
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

  18. #18
    Chustonoszka Awatar .FK.
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    121

    Domyślnie

    Można też peniska przytzymać aby leciało tam gdzie trzeba
    Ewka, mama Jacka (02.06.2011) Tomka (08.01.2013) i Marcina (07.07.2014)

  19. #19
    Chustofanka Awatar Weraho
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    329

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez .FK. Zobacz posta
    Można też peniska przytzymać aby leciało tam gdzie trzeba
    Dokładnie tak robiła koleżanka, mama chłopca- przytrzymywała jednym palcem w dole nocnika.

    Ja mam tylko doświadczenie z wysadzaniem dziewczynki- nam wystarczyło wiaderko do piskownicy, pupa jak najgłębiej w srodku. Ja na siedząco, a wiaderko miedzy moimi nogami. Bardzo wygodnie nam było
    Mama Marysi, Zosi i Michałka

  20. #20
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Weraho Zobacz posta
    Dokładnie tak robiła koleżanka, mama chłopca- przytrzymywała jednym palcem w dole nocnika.

    Ja mam tylko doświadczenie z wysadzaniem dziewczynki- nam wystarczyło wiaderko do piskownicy, pupa jak najgłębiej w srodku. Ja na siedząco, a wiaderko miedzy moimi nogami. Bardzo wygodnie nam było
    Kurcze nie idzie nam jakoś super. Kupiłam właśnie też wiaderko, ale chyba za małe i ma za cienkie brzegi, młody nie może samą pupą na nich się opierać, bo go uciska za mocno. A ja muszę mieć ręce pod jego udkami ... Ogólnie przy kupie faktycznie ok, bo przynajmniej ta ląduje gdzie trzeba... ale siki... pupa nie wchodzi super głęboko, więc mimo przytrzymywania sikawki i tak siki lecą mi często za wiaderko :/ No nic... szukam dalej...
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •