Witam.
Zaczynam swoja przygodę z pieluchowaniem wielo i kompletuję-kombinuję co przygotować na początek żeby było funkcjonalnie i tanio.Po wyczytaniu na różnych forach opinii i porad zdecydowałam dla noworodka taki zestaw:
*5 otulaczy imse vimse w rozm. S
*2 otulacze bright bots 62 i 68
Myślę że wystarczy.
Dostanę jeszcze 6 pieluch (nie wiem w jakich rozmiarach) i kupiłam 3 pieluchy kushies 4-10 kg
Kombinuję z wkładami do otulaczy.Planuję uszyć rozmiar S z :warstwa wew.flanelka,środek frotka z ręczników(nie wiem czy dam 2 czy 3 warstwy) i wierzch z cienkiej bawełenki,ewentualnie może zostanie frotkowy.W środek wszyję wkład z 2 warstw frotki na stałe.
Planuję uszyć trochę wkładów z frotki i dawać do środka żeby było chłonniej.
Niemowlę siuśka często więc zastanawiam się nad ilością formowanek i wkładów.Zaplanowałam 15 formowanek i 20-30 wkładów.Chciałabym prać co drugi dzień,a jak nie da rady to będę prała co dzień,trudno.Dziecko szybko wyrośnie i trzeba szyć nowe a tu frotki zbraknie
Boję się trochę jak to będzie,mam juz pod 40 ,pierwsze dziecko (11 lat)wychowane na pampersach,ale świadomość w społeczeństwie rośnie to i ja chciałabym przyczynić się do mniejszych stosów zalegających na śmietnisku.
Kieszonki są z mikropolarkiem od str. pupy,zastanawiam się nad używaniem takich wkładek z mikropolarku sucha pupa.Mąż jednak zwrócił mi uwagę że są jakieś badania że polar się kruszy i wnika do organizmu człowieka.Zastanawiałam się jak to jest naprawdę.Byłoby dog=brze jakby na początku dziciątko miało poczcie suchości.