Odkąd córka skończyła 10 miesięcy, wszystko, jak jeden mąż, zaczęło przeciekać. Nawet flip z formowanką bambusową po godzinie jest mokry. W domu mi to nie przeszkadza, bo i tak często przewijam małą, ale na spacery i na noc jestem zmuszona zakładać pampersa. Macie jakiś pomysł? Powiem szczerze, że do tej pory używałam głównie kieszonek. Może powinnam zainwestować w jakiegoś super wełniaka? Dajcie proszę jakieś konkretne nazwy firm albo stron internetowych, bo ostatnio już zupełnie nie jestem na bieżąco w temacie "pieluszkowym".