Czym pierzecie pieluchy wielorazowe?

**La Loba** · 31-01-2008, 17:30

Przymierzam się do pieluch wielorazowych.
Chcę kupić już odpowiednie środki piorące, bo jak urodzę, to nie będzie mi się chciało o tym myśleć.
Kupiłam w pieluszkarni mydło odplamiające, żeby dać szansę praniu ręcznemu (podobno pieluchy dużo mniej się niszczą), ale na pewno nie obejdzie się bez pralki.

Ze środków piorących pralkowych (eko) znalazłam w necie tylko Sonett,
i oczywiście do pieluch tylko zasikanych i do ubrań wypróbuje orzeszki + soda.

**serafinka** · 31-01-2008, 18:55

nie wiem czy wiesz a nie chcę sie powtarzac ale dziewczyny pisały że orzeszki nie sa zalecane do prania pieluch ( tak jest i instrukcji prania)

**Anna Nogajska** · 31-01-2008, 19:01

beata: zapomnij o praniu w ręku!!!!!wykończyłabyś się! to mydło z pieluszkarni służy do usuwania uporczywych plam, najlepsze jest do namaczania, albo po prostu strugasz troche i dodajesz do pralki. to samo zadanie spełnie mydło żółciowe w płynie. idealnym wybielaczem jest słońce: jak wywiesisz pranie na zewnątrz po plamach nie będzie śladu!

ja piorę obecnie w yelpie i w persil sensitive oraz ekologicznym płynie ulrich natuerlich.

mart pierze w sonecie, na pewno się odezwie i powie jak to jest.

**Magdalena** · 31-01-2008, 19:35

My pierzemy w sonecie.

Przeklejam z mojej strony:

Pielęgnacja pieluch

Przechowywanie brudnych pieluch
Zaleca się przechowywanie pieluch na sucho, w pojemniku oddzielonym od reszty brudnej bielizny, w dobrze wietrzonym miejscu. Producenci nie zalecają przechowywania w wodzie, gdyż może to szybciej zużyć materiał i gumki.

Pranie
Temperatura. Pieluchy pierze się, w zależności o liczby posiadanych pieluch, codziennie lub co 2 - 3 dni. Jeśli posiada się 20 pieluch, pranie wypada co 3 dni. Temperatura prania to 40Â° lub 60Â°. Niektóre pieluchy można prać w 90Â°. Nie ma jednak potrzeby prać w tak wysokiej temperaturze za każdym razem. Nowoczesne proszki idealnie piorą w niższych temperaturach. Wygotować pieluchy warto, jeśli przechodzą na inne dziecko.
Jeśli pieluchy są bardzo brudne, (co jest częste przy dziecko karmionym wyłącznie piersią), dobrze jest przed praniem głównym, wstawić najpierw płukanie. Pieluchy należy prać w długim programie (nie należy prać w programach krótkich czy tzw. codziennych). Pieluchy można prać z resztą brudnej bielizny.

Proszek.
Najlepiej użyć proszku podlegającego biodegradacji, (pranie będzie bardziej ekologiczne). Proszek nie powinien zawierać gliceryny, gdyż może to z czasem spowodować, że pieluchy będą mniej chłonne. Nie należy dodawać płynów zmiękczających ani wybielaczy. Do prania dobrze jest dodać kilka kropel olejku eterycznego lawendy lub Tea-tree (drzewka herbacianego). Mają one działanie antyseptyczne. Olejek wlewa się do części przeznaczonej na płyn zmiękczający.

Zanim pielucha nabierze chłonności, należy ją wyprać klika razy. Choć używać można po pierwszym razie.

To wstępne pranie zapewni pieluchom maksymalną chłonność. Można je wówczas wyprać z innym praniem, nie ważny jest czas prania. Pieluchy należy między praniami wysuszyć).

Jeśli pieluchy są poplamione, najlepiej wystawić je po praniu na działanie słońca, które jest fantastycznym wybielaczem.

Jeśli pieluchy dobrze nie wchłaniają (co może się zdarzyć, gdy używamy nieodpowiedniego proszku lub używamy kremów ochronnych do pośadków dziecka) należy zamoczyć pieluchy na kilka godzin w wodzie z płynem do naczyń. Następnie dobrze je wypłukać i uprać. Przed namoczeniem przeprowadźcie jednak test: jeśli pielucha wchłonie filiżankę wody, a wy macie wrażenie, że pielucha jest mniej chłonna, może to znaczyć, że waszemu dziecku rośnie ząbek. Mocz wówczas trudniej się wchłania.

Suszenie.
Najlepiej suszyć pieluchy na świeżym powietrzu i na słońcu. Mogą być jednak suszone w domu, w pobliżu kaloryfera. Wkładki z mikrowłókna można suszyć w suszarkach.

**mart** · 31-01-2008, 19:42

z sonettu mam w domu tylko tabletki do zmywarki i mydełka

...

piore pieluchy na razie w jelpie, ale przymierzam się do jakiegoś eko płynu lub proszku typu ecover lub inny.

ja zasadniczo od prania pieluch nie wymagam "śnieżnej bieli" - ma być w miarę czyste i tyle. plamami się nie przejmuję. jak nie w tym praniu, to zejdą w następnym.

**hanti** · 31-01-2008, 19:45

gdzie znalazłyście informację ze pieluch nie można prać w orzechach ???

**La Loba** · 31-01-2008, 20:37

Zamieszczone przez mart

piore pieluchy na razie w jelpie, ale przymierzam się do jakiegoś eko płynu lub proszku typu ecover lub inny.

Ecoveru szukałam - nie znalazłam w sklepach internetowych.

**hanti** · 31-01-2008, 21:02

Zamieszczone przez beata2802

Zamieszczone przez mart

piore pieluchy na razie w jelpie, ale przymierzam się do jakiegoś eko płynu lub proszku typu ecover lub inny.

Ecoveru szukałam - nie znalazłam w sklepach internetowych.

ecover płyn:
http://apmp.natura.xip.pl/product_info. ... cts_id/990

i proszki do białego i koloru:
http://apmp.natura.xip.pl/product_info. ... cts_id/259
http://apmp.natura.xip.pl/product_info. ... cts_id/988

**Anna Nogajska** · 31-01-2008, 21:03

hanti: większość dystrybutorów i producentów zwróciła mi na to uwagę. dotyczy to jednak TYLKO pieluszek z polarkiem w środku! po prostu oleje roślinne zatłuszczają powierzchnie polaru i pielucha traci chłonność. jeśli tak się stanie pieluszke trzeba namoczyc w płynie do zmywania, ten jak wiadomo rozpuszcza tłuszcze.
ja piore teraz w ekologicznym płynie Ulrich Natuerlich i na razie z pieluszkami, też bumGenius nic się nie dzieje. ale chcę jeszcze trochę potestować zanim będę go mogła wam polecić. na pewno jest super do "zwykłego" prania.

ecoverem zainteresuje się w najbliższych dniach i dam wam znać.

mart ma rację: plamami bym się nie przejmowała! po wystawieniu latem na słońce wszystkie znikną!
a jeśli magda pierze w sonecie tzn, że jest dobry też dla tych z polarkiem, bo ona ich stale przecież używa.

Co do proszku: do tych pieluszek z polarkiem dajemy minimalną ilość.

**La Loba** · 31-01-2008, 21:47

Dzięki! Co ja bym bez Was zrobiła?!

**mart** · 31-01-2008, 23:32

Zamieszczone przez annamamaalexa

dotyczy to jednak TYLKO pieluszek z polarkiem w środku! po prostu oleje roślinne zatłuszczają powierzchnie polaru i pielucha traci chłonność.

ania - podrąże temat jeszcze, może uda się zebrać wnioski:

- polar w pieluszce wg mnie nie jest po to, żeby chłonął, tylko po to żeby wilgoć przez niego przeszła i wchłonęła się we wkładkę.
- polar ma izolować wilgoć od skóry
- w bum geniusach materiał wewnętrzny to chyba nie polar a na instrukcji było o nieużywaniu naturalnych środków piorących
- skoro orzechy zatłuszczają powierzchnię, to czemu tak się nie dzieje z bawełną, frotką czy flanelką?

jak już będę mieć orzechy to zrobię test na pieluszkach polarowych.
dość dobrze sprawdzić można jak pielucha chłonie stosując papierki - jeśli papierek jest relatywnie suchy i nie lepi się do dziecia to pielucha dobrze odebrała wilgoć. to oczywiście moje subiektywne doświadczenie.

**hanti** · 01-02-2008, 11:10

Mart mnie też kusi przeprowadzenie eksperymentu

ot taka przewrotna dusza, muszę sprawdzić zanim przyjmę za pewnik

**Anna Nogajska** · 01-02-2008, 12:29

ja myśle, że jedno pranie nic niestety nie da. ja jak mowiłam stosuję ten płyn ekologiczny i nic się nie dzieje. zadzwonię dzisiaj do zaprzyjaźnionej produkt managerki z niemiec i zgłębię temat

.

**Linda** · 02-02-2008, 02:14

Ja w UK uzywam ecover, dobry plyn, wszystko ladnie sie spiera.

**ko-zo** · 21-02-2008, 22:11

ja ma taki problem. Piorę pieluszki w płynie lovella a od pewnego czasu Danusia ma wysypkę pod pieluszką i nie wiem czy to od tego płynu, moltexów czy przechodzona przez nią infekcja powoduje, że mocz jest taki drażniący... macie jakiś pomysł?
I jak to jest z tymi orzechami? jakieś pieluchy można w nich prać np. flanelki, tetrówki?

**mart** · 21-02-2008, 22:55

ko-zo - hanti ma problem z wysypką u kini - po moltexie z ostatniej dostawy.
u nas dopiero druga noc dziś z nową paczką - będę obserwować.
może odstaw na kilka dni i zobacz czy się poprawia.

wg mnie jak wcześniej nie było z lovellą problemu to raczej nie to.
zawsze możesz spróbować jelpa.

w orzeszkach tylko kieszonek nie pierz, bo się zatłuszczają. ania pisała parę postów wyżej.

**Anna Nogajska** · 21-02-2008, 23:26

mojego alexa lovella uczulała jak cho...ra!

potem prałam w yelpie, a teraz w takim ekologicznym ulrich natuerlich, bo testuję. na razie testy wypadają pozytywnie.

**ko-zo** · 22-02-2008, 11:25

w takim razie nadal nie wiem co jest powodem uczulenia a wysypka postępuje... zaczęło się od kilku krostek.
Chyba nie można uczulić się na pieluszki materiałowe, co? To może być tylko środek piorący albo coś innego?

**mart** · 22-02-2008, 11:49

ko-zo - może jednak środek piorący. bo jak dzieć sika, pieluszka jest wilgotna i to troche inaczej moze dzialac na skore niz suche ubranko.

na sam materiał to chyba nie. to są produkty naprawde dobrej jakości.

ja bym sprobowala pare dni bez moltexa - jakis huggies na noc w zamian, a jak nie przjedzie to prałabym pieluszki w jelpie albo jakimś ecover albo innym eko środku.

eliminowalabym po jednym czynniku bo inaczej nie dojdziesz co to bylo.
albo jak z jedzeniem - wyrzucasz wszystkich podejrzanych, czekasz na poprawe, wprowadzasz pojedynczo i obserwujesz reakcję.

**konrad white** · 21-09-2008, 00:23

Zamieszczone przez annamamaalexa

mojego alexa lovella uczulała jak cho...ra!

potem prałam w yelpie, a teraz w takim ekologicznym ulrich natuerlich, bo testuję. na razie testy wypadają pozytywnie.

czyli kieszonkowe pieluchy i wkladki prac w jelpie czy w ulrich natuerlich? zastanawiam sie nad jakims uniwersalnym proszkiem, ecover odpada(za drogi), ale czy ulrich moze zalepiac polar?

Wątek: Czym pierzecie pieluchy wielorazowe?

Narzędzia wątku

Typ wyświetlania

Czym pierzecie pieluchy wielorazowe?

Uprawnienia umieszczania postów