Mój mąż, który ogólnie rzecz biorąc nadawał by się do wklejenia tutaj kiedy się zamota: "to jakiś sajgon! Nie, no chyba se ktoś jaja zrobił i tyle".
edit : No chyba, że jest w miejscu publicznym i na zdjęciu jest ileś tam osób prócz niej...
Mój mąż, który ogólnie rzecz biorąc nadawał by się do wklejenia tutaj kiedy się zamota: "to jakiś sajgon! Nie, no chyba se ktoś jaja zrobił i tyle".
edit : No chyba, że jest w miejscu publicznym i na zdjęciu jest ileś tam osób prócz niej...
Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl
Owszem, jezeli stanowi tło lub cześć tłumu, ale to oczywiscie nie ma tu zastosowania, wiec nie wspominałam.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Masimba - 03/14 Mia - 12/10
A czy to nie jest to nosidełko?
http://allegro.pl/nosidelko-nosidlo-...644984757.html
Takie coś mi w sklepie dziecięcym polecali dla noworodka - bo ta pozycja leżąca niby dla noworodka najlepsza. Ale jakoś mi to podejrzanie wyglądało to wiszenie i odbijanie się od rodzica przy chodzeniu, więc nie kupiłam tylko się doedukowałam.
Ale ta pani ze zdjęcia pewnie chciała dobrze, tylko nie wiedziała co i jak....
edit: W sumie to problem chyba polega na tym, że jak ktoś chce nosić i idzie do sklepu stacjonarnego to może tam kupić jedynie wisiadła. I jak są jakieś artykuły o noszeniu w prasie dla rodziców to też najczęściej w nich można przeczytać, że warto nosić, że najlepsze są chusty, ale to trudno dobrze zawiązać, więc lepiej kupić nosidło. I oczywiście do tego reklamy wisiadeł.
Ostatnio edytowane przez Karolka ; 07-10-2014 o 21:08
o matkozcórko, abcd, toż to jakaś makabra jest! przecież to dziecię zaraz wpadnie!
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
Spoko, raczej nikt tej pani tu nie rozpozna
Przyznam, że nosidło nie szokuje mnie chyba tak bardzo, jak powinno Mniej niż wisiadło :>
Zosia 2013
Tymek 2016
Instagram, Facebook: Gender dla dzieci - książki, filmy, pomoce, Migamy do dzieci - grupa wsparcia
ja właśnie wczoraj widziałam ojca z maleństwem w wisiadle co na jajka wisiało i machało się przy każdym kroku - przykry widok - nie wiem czy to maleństwo miało z 6 miesięcy
Alicja X.2011 Olga XI.2013
nie zakumałam, że to takie wisiadełko jest tylko w poziomie/bokiem, tzn że to dziecię ma majty. No to nie wpadnie. Ale niewygodnie mu musiało bardzo być i noszącemu również
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
http://allegro.pl/womar-nosidlo-eco-...672927989.html
tego jeszcze nie widziałam
Zwróćcie uwagę na zdjęcie gdzie pan ma dziecko na plecach w nosidełku w kolorze różowym....
ps. jakieś pseudo wydaje mi się to ergo
Natalia (03.10.2008), Bartuś (15.04.2013)
i Alicja- aniołek... (06.04.2014- 11 tc.*)
Mnie nic nie przeraża tylko trochę za grube mi się wydaje.
W ogóle te zdjęcia są oszukane. Zauważcie że jak są dzieci w nosidle - widać że stawy biodrowe są dość mocno odwiedzione, natomiast gdy w różowym nosidle pojawia się plastikowy bobas, nóżki są w idealnej żabce, można by pomyśleć że to nosidło jest super dla małych niemowlaków!
Maj 2014 i Marzec 2016
Jakoś nie mam zaufania do tej marki... Ale może niepotrzebnie? To nosidło wygląda na naprawdę ergonomiczne.
Słuchajcie, taka mnie zaduma naszła... byłam z Młodą na USG bioder, kontrolne, wszystko super, lekarz przeszczęśliwy, że noszę, inny studentom kazał się pokazywać itd. No ale jak to w NFZ, czekałam 2 godziny, wraz ze mną z 8 kobiet. Pomijam, że wszystkie dzieci siedziały przez te 2 h w fotelikach samochodowych (poza jednym w wózku), bo nie o tym chcę pisać. Przychodzę, mówię dzień dobry paniom i zaczynam wyplątywać się z chusty i jedna z tych kobiet mówi do mnie, że dobrze że Młoda w ogóle chce w chuście bo jej to nie chce wcale, ale w nosidełku jest super. Myślę, że raczej jest to jakiś bejbibjorn przodem do świata, bo ta pani daje też 3 miesięcznej córce marchewkę (mało ważne). I tu moje pytanie, o co chodzi z tymi wisiadłami, czemu dzieci je lubią? To samo z moją koleżanką, mądra dziewczyna, lekarka, a syna w nosidle maksikosi za jaja nosi... za przeproszeniem... Jak to jest, że dzieciaki często w chusty na początku motają się niechętnie a w te jajognioty bez szemrania dają się pakować? Ma ktoś jakiś pomysł? Nie wiem czy to dobre miejsce do takich wynurzeń, jakby co proszę przenieść
jajognioty
Natalia (03.10.2008), Bartuś (15.04.2013)
i Alicja- aniołek... (06.04.2014- 11 tc.*)
Próbowałam double hammock rebozo zawiązać, podczas kiedy Mia postanowiła ciagnąć za ogon chusty. Nadaje sie w sam raz do tego wątku
Sent from my iPhone using Tapatalk
Masimba - 03/14 Mia - 12/10
Zosia 2013
Tymek 2016
Instagram, Facebook: Gender dla dzieci - książki, filmy, pomoce, Migamy do dzieci - grupa wsparcia
jajognioty moja sąsiadka kupiła wisiadlo baby bjorn. Zapina dzieciaka w tym w 3 sekundy, ale i młoda nie jest otulona tylko tak dynda. Myślę, że dzieci wolą wisiadło, bo szybko i nieciasno. Na początku w chuście nie wiedzą co się dzieje, niby mama blisko ale mnie ktoś tu zmiażdżyć próbuje, na siłę dociska, dopiero po którymś razie się przyzwyczajają i wiedzą z czym to się je. No mój pierwszy odruch to też by było odpychanie jakby mnie ktoś w taką chustę wiązał Albo wolą wisiadło, bo przodem do świata są przebodźcowane i się odcinają od tego - cicho i spokojnie siedzą.
pakowac w jajognioty to bedzie moje haslo dnia
Nie wiem czemu tak jest , ale tez juz sie nie raz spotkałam z taka opinią. Kiedys jakas mamusia mi wspomniala, ze jej dziecko ma tam swobode ruchu..taa jak na szubienicy.
Tak czy inaczej dołączyłam do wątku bo juz nie raz sie wtrąciłam jak widziałam niemowle przykute do spacerówki, jak mu główka leci. Kiedys nawet ktos mi odburkna , ze lepsze to niż po muzyńsku w jakiś szmatach
Heej a propos lecenia główki - co robicie w plecaku jak dziecko zaśnie i mu zwisa główka ?
A co do tego że niektóre dzieci lubią, to może jak się bardzo nieudolnie zawiąże to i dziecko nie jest zadowolone, a tutaj nic nie trzeba wiązać, więc dziecko zawsze będzie jakoś lepiej. Ostatnio widziałam babkę w kieszonce i nogi jej dziecka zwisały
Maj 2014 i Marzec 2016