no i teraz nie wiem co robić. moja kuzynka rodzi niedługo, widzę, że zlajkowała na fejsie taką stronę: https://www.facebook.com/KangooWrap eleganckie przykłady jak zrobić z elastyka wisiadło. Nie wiem, czy ma zamiar nosić dziecko (bo nie rozmawia ze mną na tematy rodzicielskie, chyba uważa mnie za mało kompetentną ), ale jak będzie nosić i tak wieszać małego to nie wiem, chyba wypadałoby jej zwrócić uwagę? Trochę mam uraz, kiedyś koleżance zwróciłam, że wisiadła niezdrowe są (w dodatku nosiła w nim nie swoje dziecię), to tak się wściekła, że już nic nikomu nie mówię....
Ignaś 07.2013
Marynia 03.2015
Hela 03.2018
BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie
Isolt, ale to sa chyba elastyki... Przeglądam na telefonie, może nie widzę dokładnie
Chuścioszek czerwiec 2013 Chuścioszka - kwiecień 2015 i mały Ktoś - lipiec 2017
Też zerknęłam i niema tragedi.
Jedynie pani w czerwonej ma źle zawiązaną.
Ja bym z kuzynką porozmawiała bo skoro wybrała chustę elastycznę a nie nosidło to znaczy że jest na dobrej drodze
Tragedii nie ma, ale jednak dziecko wisi jak w wisiadle. Najgorsze, że z kuzynka rozmowy nie ma, bo krytyki nie uznaje. Może jak w akcji bym ja zobaczyła, to by się zgodziła, żeby te nóżki jej ułożyć...? Ja też na początku nie kumalam ocb z ta pupkowpadka, jak to zrobić
Ignaś 07.2013
Marynia 03.2015
Hela 03.2018
BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie
Jeśli to kuzynka, to chyba bym coś napisała na FB. Np., że widziałaś, że polubiła tą stronkę i czy zamierza nosić, jeśli tak to super i podrzuciłabym jakiś link do przeczytania o zdrowym noszeniu, żeby sobie zerknęła zanim coś kupi/zacznie.
Adaśko 12.2013 i Basieńka 03.2017
Zosia 2013
Tymek 2016
Instagram, Facebook: Gender dla dzieci - książki, filmy, pomoce, Migamy do dzieci - grupa wsparcia
Ja bym w prezencie na babyshower podarowala jej elastyka oraz wykupioną godzinną konsultacje z doradcą. Ciebie moze nie posłuchać, ale wiedzy doradcy kwestionować nie bedzie. No i moze z czasem z elastyków przerzuci sie na tkane.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Nie jestem ekspertem, ale na tej stronie fejsbukowej, za bardzo maluchy wyprostowane sa nie sądzicie?
nie maja zaokrąglonych plecków, nóg w żabkę- na pewno w koralowej chuscie jest tragedia jak piszecie
ale reszta tez jakos mnie kłuje w oczy
(ech sama tak wiazałam elastyczna, teraz widze na fotkach, na szczescie duzo nie nosiłam ale i tak mam wyrzuty sumienia
ze przy obnizonym napieciu m jeszcze rozciagałam tak córę).
Pan z maluchem w cytrynowej- co z glowką dziecka? bedzie ja tak trzymał ręką, widac ze maluch jeszcze słabo trzyma
moze ktos fachowy skrobnie im tam pare slow porady?
:sierpień 2013, i !marzec 2015
jak dla mnie na tych fotkach nie jest ok, te nogi jedna wyzej druga nizej, ten przeprost:
tez ekspertem nie jestem. niestety, na bejbiszauer zaproszenia nie dostalam (moze nie bylo? nie wiem), z kuzynka sprawa o tyle trudna, ze nie rpzyjmuje zadnej krytyki. to chyba nie bede jej przed czasem denerwowac, tylko jak zobacze "w praniu", nie sadzicie? i jak jej to wytlumaczyc, zeby zrozumiala, ze wiszenie nie jest zdrowe?
Ostatnio edytowane przez Isolt ; 22-12-2014 o 14:34
Ignaś 07.2013
Marynia 03.2015
Hela 03.2018
BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie
dziewczyny, ale Wy nadal wierzycie, że uratujecie cały świat przed zagładą nosideł-wisiadeł oraz źle zamotanych chust??
Dlaczego tylko w Polsce jest tka instytucja jak "ciocia dobra rada"? Nie piję do Ciebie personalnie Isolt.
eee nie, nie sadze, ze uratuję cały świat. ale to jednak chodzi o rodzinę
i mnie tez draznia te mentorskie wpisy np. w jednej z fejsbukowych grup, gdzie wlasciwie są juz chustotalibowie antywisiadłowi. tak tylko sobie myślę, bo fajnie by było, żeby kuzynka nosiła, i to nosiła dobrze, skoro już chce
Ignaś 07.2013
Marynia 03.2015
Hela 03.2018
BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie
A może jakiś filmik Zawitkowskiego (z Zawitkowskim)? Dużo osób go kojarzy, ma autorytet. Coś chyba kiedyś sensownego oglądałam na yt.
Adaśko 12.2013 i Basieńka 03.2017
Hej Isolt, nie znam Cię, ale może masz jakieś swoje zdjęcia, żeby pokazać na swoim przykładzie dobre wiązanie "pod przykrywką" typu o widzę, że jesteś zainteresowana noszeniem, super, i zasugerowanie od razu chust wiązanych, bo większy wybór długości, kolorystyki, wzorów i że na dłużej wystarczą i do różnych "kreacji" pasują (jeśli jesteś maniaczką pięknych chust ). Oczywiście zachwycając jej decyzję o noszeniu, podpytaj czy tatuś też będzie nosił, bo to świetnie wygląda i podeślij jakie zdjęcie np ja kojarzę chyba lennylamb kolesia co nosi przód i tył dwójkę w jakiś liściach (zakręconych chyba, czy jakoś tak)-mnie przekonuje
Ostatnio edytowane przez iziska ; 22-12-2014 o 17:49
Olka 17.07.2014
Nie czytałam całego wątku, ale na początku pojawiła się kwestia kubełkowych spacerówek i tego, czy są złe czy wręcz przeciwnie. W ciąży wpadł mi w oko wózek, a właściwie jego super recenzje, bo sam wózek (poza wagą i wymiarami, które są dla nas kluczowe) mnie nie przekonywał, a zwłaszcza "kubełek". Ale że ochom i achom nie było końca, wózki są dostępne w sklepie za rogiem, na tablicy była fajna używka, a mnie zżerała ciekawość co to za cudo – umówiliśmy się z teściową, która jest fizjoterapeutką dziecięcą, żeby ów wózek obejrzeć. I co ciekawe – teściowa stwierdziła, że wózek jest genialny, że daje odpowiednie podparcie dla plecków, są dobrze ułożone kąty i że zupełnie nie ma przeciwwskazań, żeby dziecko się zdrzemnęło w takim rozłożonym na płask kubełku, zapadniętą dupką i nóżkami do góry. Wszystko, co przeze mnie było odbierane jako dziwne/niefizjologiczne/niewygodne, ona jako specjalistka odbierała bardzo pozytywnie. No i ponoć dzieci te wózki kochają, więc chyba coś w tym jest. Inna sprawa, że producent poleca przesiadkę do spacerówki, jak dziecko ma 6 miesięcy/przymierza się do siadania (bo w gondoli nie ma pasów), teściowa uważa, że to za wcześnie, a siedzisko jest zbyt głębokie. Gdyby dopasować wkładkę dla mniejszego dziecka byłoby OK. U nas będzie OK, bo egzemplarz nam się trafił wyrośnięty Tyle, że teściowa jest dość radykalna i uważa, że dziecko powinno większość życia spędzać na brzuszku – spać, leżeć w gondoli (dlatego gondola jak najdłużej), bawić się... Dla mnie to niewykonalne, ale faktem jest, że ja mam skoliozę, a mąż nie...
http://olx.pl/oferta/chusta-do-nosze...tml#0b0a07d14f
słabo mi jak oglądam coś takiego