Pokaż wyniki od 1 do 20 z 82

Wątek: 'Atak' na chustonoszących

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Angry 'Atak' na chustonoszących

    Niestety ze strony mojej rodziny moje noszenie w chuście dziecka jest niesamowicie atakowane
    Pierwsze oburzenie usłyszałam od mamy i babki,że przecież nie da się nosić dziecka,które ma powyżej 4 miesięcy,bo za ciężkie.
    Kolejną bzdurą zostałam zaatakowana od znajomych rodziny: natychmiast wyrzuć tą chustę, dziecko przez Ciebie będzie miało totalnie pokrzywiony kręgosłup

    Ogólnie jak mówię ludziom, że nie używamy wózka, to klepią się po głowach,a to przecież wózek jest nowszym wymysłem i udogodnieniem naszych czasów, a nie chusta.

    Jesteście także tak atakowani? Skąd się bierze to niedoinformowanie u ludzi i jak temu zapobiegać?

    Ja przede wszystkim odsyłam do lektury,bo dyskusja nie ma sensu,kiedy jedna strona nie ma pojęcia w temacie. Niestety dużo spotkałam osób, które na prawdę wierzą,że dzieci z chust to wypadają ciągle na chodniki główką, są duszone i mają powykręcane kręgosłupy

  2. #2
    Chustomanka Awatar Aliszia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    733

    Domyślnie

    Masz okazję do ćwiczenia asertywności i wlaściwie tyle tylko możesz zrobić, co już zrobiłaś. Ja wątpiących trochę zbijam z pantałyku, podśmiechując się z ich teorii, ale przyznam, że niewielu wątpiących spotkałam.
    Doula. Mama małej Polki, urodzonej16 czerwca 2012.

  3. #3
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    u mnie raczej pozytywnie, teść, teściowa - bardzo im sie noszenie podoba i sami chętnie by nosili (teściowa) gdyby nie problem jej z kręgosłupem.
    Czasem jak Baśka płacze to słysze, mama nauczyła to leżeć nie chce ale to raczej z żartem a nie złośliwością mówią. A ja na to odpowiadam że kocham nosić i dzieci za szybko dorastają żeby rezygnować z takich chwil razem.
    Mama Kubusia i Basi

  4. #4
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    ja byłam za stara,żeby mi ktos z rodziny mógł wciskac jakikolwiek kit. Robie zawsze to co uważam za stosowne, w razie czego mówie co mysle. Moje dziecko , moja sprawa. moja rodzina sie nauczyła i mi nie podskakuje.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  5. #5
    Chustomanka Awatar panna.z.wilka
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    543

    Domyślnie

    nie, aż tak to nigdy
    obcy sobie raczej nie pozwalali, a gdy ktoś bliski próbował mnie "nawrócić", mówiłam że konsultowałam noszenie z ortopedą, neurologiem oraz rehabilitantem i wszyscy oni byli "za". nikt z takimi autorytetami nie śmiał dalej dyskutować

  6. #6
    Chustomanka Awatar Aniika
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    702

    Domyślnie

    Mnie porownywano do cyganek, bo mialam dziecko w chuscie i to wlasnie slyszalam od najblizszej rodziny. Ogolnie to zalowano mnie, ze ja sie tak mecze, a nie ze dziecku krzywde zrobie.

  7. #7
    słoneczny_blask
    Guest

    Domyślnie

    Kiedyś bardzo ostro kobieta-matka dziecka z krzywym kręgosłupem napadła na mnie, gdy byłam z synkiem w jakimś nosidle. (Testowaliśmy wtedy różne z tego forum i z KK). Twierdziła, że ona nie miała wpływu na krzywy kręgosłup, ale ja to robię świadomie i okrutnie - specjalnie narażam dziecko na problemy.

    Kiedyś ktoś za mną krzyczał - "takie małe dziecko na plecach nosić", a synek miał chyba z 10 miesięcy i sam na te plecy się "gramolił".
    Ostatnio edytowane przez Jazzoo ; 10-01-2014 o 23:16

  8. #8
    Chustomanka Awatar kashinka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Royston, UK
    Posty
    688

    Domyślnie

    niedoinformowanie bierze sie wlasnie z niedoinformowania. matki i babki rodzily i wychowywaly dzieci 20-40 lat temu, jesli nie dawniej, wiec nie ma sie co dziwic. trzeba byc poblazliwym i robic swoje.
    moje dzieci: Jacob (2003), Alexander (2004), Mila (2006), Nicolas (2007) i Maya (lipiec 2012)
    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ® Dresden

  9. #9
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    z moich doświadczeń wynika że najgorzej reaguje pokolenie naszych rodziców, dla których podać dziecku butle to było coś - że ich stać, że wygoda itp... że wózek to szpan...
    czym ludzie starsi i pamiętają czasy jak sie dzieci w szmacie do pola zabierało tym reagują lepiej

    czasem mam wrażenie że jak mówie ze karmie piersią to ludzie myślą że pieniądze oszczędzam na dziecku i mu mleka żałuje, że w wózku nie wożę itp.
    Mama Kubusia i Basi

  10. #10
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,301

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kashinka Zobacz posta
    niedoinformowanie bierze sie wlasnie z niedoinformowania. matki i babki rodzily i wychowywaly dzieci 20-40 lat temu, jesli nie dawniej, wiec nie ma sie co dziwic. trzeba byc poblazliwym i robic swoje.
    niedoinformowanie swoją drogą... ale ja jak się na czymś nie znam, to się nie udzielam. niestety pewna grupa ludzi "zna" się na wszystkim, "wie", co jest dla nas lepsze i koniecznie musi się tym dzielić. a w temacie dzieci, wychowania itp. to już w ogóle...

    ja się niestety przejmuję tym, co ludzie mówią. nie potrafię być na to obojętna. z tym że na noszenie w chuście póki co więcej było pozytywnych reakcji albo po prostu pytań.
    Mama dwóch córek: 2008, 2012

  11. #11
    Chustofanka Awatar EwAnia
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Czernica ( Rybnik )
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane-eta Zobacz posta
    niedoinformowanie swoją drogą... ale ja jak się na czymś nie znam, to się nie udzielam. niestety pewna grupa ludzi "zna" się na wszystkim, "wie", co jest dla nas lepsze i koniecznie musi się tym dzielić. a w temacie dzieci, wychowania itp. to już w ogóle...

    ja się niestety przejmuję tym, co ludzie mówią. nie potrafię być na to obojętna. z tym że na noszenie w chuście póki co więcej było pozytywnych reakcji albo po prostu pytań.
    Polacy? <evil> to przecież nasza cecha narodowa! ;P

  12. #12
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Moja teściowa atakowała mnie regularnie za noszenie w chuście, bo "nikt w B. dzieci w chuście nie nosi" (w domyśle wstyd wielki wielkiej pani doktor robiłam)
    Jak jej zaczęłam tłumaczyć, że pewnie sama jako urodzona w 1940 roku była noszona w jakiejś szmacie na polu czy w ogrodzie to dopiero zaczęło się gadanie
    No i wiecznie musiałam słuchać, że dziecko ściskam, że się nieodpowiednio przez to rozwija itd. A gdy rehabilitanci zapewniali ją w jej własnym szpitalu, że robię wszystko REWELACYJNIE to odrzekła, że ona jest TYM CHUSTOM bardzo przeciwna
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  13. #13
    Chustomanka Awatar gosica502
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    Czyli egla nie bo nie tak zwane :/

    Ja o cygance już słyszałam, o plecach ani krzywieniu kregoslupa jeszcze nie

  14. #14
    Chustofanka Awatar świetlik
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Nowy Duninów
    Posty
    184

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egla30 Zobacz posta
    Moja teściowa atakowała mnie regularnie za noszenie w chuście, bo "nikt w B. dzieci w chuście nie nosi" (w domyśle wstyd wielki wielkiej pani doktor robiłam)
    To brzmi zupełnie jak moja teściowa z Podlasia. Mam nie robić tego i owego, bo to wstyd i "u nas takich rzeczy nie widziano"... To mnie załamuje

  15. #15
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez EwAnia Zobacz posta
    Polacy? <evil> to przecież nasza cecha narodowa! ;P
    Taaak. Naszą cechą narodową jest również plucie na swój naród Przepraszam za OT, ale strasznie mnie takie teksty wkurzają.

  16. #16
    Chustofanka Awatar EwAnia
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Czernica ( Rybnik )
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Taaak. Naszą cechą narodową jest również plucie na swój naród Przepraszam za OT, ale strasznie mnie takie teksty wkurzają.
    Meliski?

    Zdania nie zmienię - mam dość znających się na wszystkim - z mojego podwórka - na leczeniu zwierząt, na szkoleniu (czy też tfu tfu tresurze) psów - sami wujkowie i ciocie dobra rada :/
    A tfu tfu tfu... (spluwam głośno, przez lewe ramię tak dla efektu )

  17. #17
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Po prostu nikomu nie opowiadam, że nie używam wózka i w ogóle się na ogól nie rozwodzę na ten temat, chyba że widzę iż grunt jest podatny. A poza tym robię swoja. Kiedy mnie ktoś z chustą zobaczy i skomentuje to albo odpyszczę, jeśli jest to wyjątkowo niefajny komentarz, albo oleję, albo wytłumacz e jeśli uznam, że w przypadku tej osoby ma to sens. Mam ogólnie rzecz ujmując sporo luzu w tym temacie. Z resztą nigdy się jakoś za bardzo nie przejmowałam cudzymi opiniami.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •