Będąc u dziadków usłyszałam,że źle noszę dziecko,że mu kręgosłup pokrzywię i jest za małe na takie noszenie (normalna kieszonka) i powinnam go nosić przodem do świata bo to zdrowe... 50 lat temu może tak,ale i tak nie przetłumaczysz
Będąc u dziadków usłyszałam,że źle noszę dziecko,że mu kręgosłup pokrzywię i jest za małe na takie noszenie (normalna kieszonka) i powinnam go nosić przodem do świata bo to zdrowe... 50 lat temu może tak,ale i tak nie przetłumaczysz
'12 Norbi 86 > 66 kg !!!
'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'
ostatnio miałam co prawda nei atak ale wyrażenie swojego zdania mnie spotkało.
Dowiedziałam się ze jest mi za ciężko (myslalam ze to mnie latwiej ocenic ale jak widac mylilam sie) ze raczki ma wziązane wiec mu sie zle rozwina i ze... bedzie dziwnie chodzil, chinczycy dziwnie chodza a oni tez sie krępują... z tym ze chodziło o nogi ale to szczegół
i koronny argument - my czegos takiego nie mielismy i sobie radzilismy, ty tez powinnas sobie radzic! o.
Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016
Adea to chyba typowo z zazdrości. Oni się meczyli więc ty też powinnaś!
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
haha nie przyszło niestety. Właściwie byłam taka porażona całą tą rozmową że nie pamiętam co własciwie odpowiedziałam ale to chyba bylo cos w stylu że ja nie zamierzam "sobie radzic". Cała rozmowa była dłuższa zresztą i w sumie zabawna
Nautika raczej nie z zazdrosci, no bo czego tu zazdroscic? Jak chca to przecież dam wnuczka ponosic. Raczej chęc udowodnienia że robie źle bo tak, ot takie szukanie dziury w całym.
BTW nie dowiedziałam sie na czym polega dziwnośc w chodzie chińczyków
Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016
OT - do lekarza! Ale już Ja właśnie się bujam po ortopedach, neurochirurgach, osteopatach - nawet niedawno miałam rezonans magnetyczny. Kręgosłup bolał mnie od zawsze, zrzucałam winę a to na ciążę, a to na wagę, a to znowu na intensywny tryb życia. Po półmaratonie w kwietniu zaczęło boleć mnie biodro - i co się okazało - że to biodro to nie biodro a kręgosłup - w odcinku krzyżowym zmiany i przepukliny (!!!!) - teraz mam bana na noszenie w chuście będąc wyprostowaną - muszę się delikatnie garbić, albo motać na plecach. Przepuklina może dać brak czucia a nawet zanik możliwości wykonywania ruchu stopą czy nogą - także z kręgosłupem bez jaj. Co prawda codzienna gimnastyka załatwi sprawę (wzmocni mięśnie), ale nerw co dalej pozostaje!
A co do tematu - rodzina komentowała przy Marcelu - teraz przywykli i się zachwycają - komentarze na ulicy - różne! Jak negatywne i w złym tonie to pyszczę.
Adea chodzi mi raczej o takie podejście podświadomie na złość, czyli myśmy się męczyli z noszeniem wózka, to czemu Tobie ma być łatwiej.
Jak chciałaś mieć dzieci to taraz cierp No bo myślę, że dziadkowie widzą, że jest Ci dzięki chuście łatwiej w wielu sprawach
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
W temacie "myśmy mieli gorzej" to mi się przypomina historia wprowadzenia pierwszych pralek automatycznych an rynek włoski. Zostały zareklamowane hasłem "Miej lepiej niż twoja matka i babka" i... nikt ich nie kupował.
Dopiero zmiana hasła na "Miej więcej czasu dla rodziny" sprawiła, że kobiety masowo kupowały pralki.
Mnie sąsiadki mówią, że co ja wiem o życiu, że na bank mi się kręgosłup za 20 lat odezwie i wtedy będę płakać.
A noworodek to się udusi oczywiście
Raz byliśmy z, mężem i noworodkiem w urzędzie, wszystkie panie pytały, czy on śpi ( to lato było, mały gole nogi i ręce, totalny odlot w kieszonce), mąż już nie wytrzymał i mówi do mnie, że jeszcze raz ktoś tak spyta, to powie, że, nie, nie śpi tylko się udusił, ale my tak z nim chodzimy, bo nie umiemy się rozstać)....
Ja nawet wprowadziłam podobną koncepcję w czyn i do wyjątkowo niesympatycznej pani nagabującej niemęża na parkingu pod sklepem z pytaniem, "czy Państwo są pewni, że to dziecko się nie dusi" odpowiedziałam z uśmiechem, że nie - podduszamy je, bo wtedy lepiej śpi.
Rodzina nigdy mnie nie atakowała, za to pamiętam, że prawie codziennie zaczepiano mnie i pytano "jak on oddycha", to było męczące. Jak ktoś był miły i naprawdę zainteresowany, to pokazywałam, że policzkiem do mnie jest przytulony, a nosek i buzia mają swobodę - to wystarczało. W pozostałych przypadkach odpowiadałam z spokojnie „noskiem” i szłam dalej. Raz pani była niesympatyczna i mnie szarpnęła, to odpowiedziałam, że „ma skrzela za uszami” Stanęła jak wryta pozostawiając mnie tym samym w spokoju - bardzo skuteczne.
mama Tolka 01.08.2011 i Sary 27.04.2014
Oj i ja się nasłucham, od mojej mamy także: nie plącz się już, ja ją wezmę... Największe wsparcie mam w mężu, który poczatkowo podchodził nieufnie, teraz mu się podoba, bo... jak jest u mnie to nie płacze, i on uspokajac nie musi
D 2003 P 2005 O 2012
hm, nie wiem czy widzą, bo chuste na oczy widzieli raz i wiedzą tylko tyle ze "ciezko się wiąże", tacy specjalisci generalnie rozmowa dotyczyła tego że jak ja moge go krzywdzic i nosic po domu, powinien jak kazde normalne dziecko siedziec w łóżeczku sam, nie przeszkadzac i drzec jape, a matka przy garach... a ja jakies farmazony sobie wymyslam moze to faktycznie zazdrosc, nie wnikam.
randia tez zazwyczaj na pytanie "jak on oddycha" odpowiadam lakonicznie ze normalnie. Pomysł ze skrzelami kradnę
Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016
randia "skrzela za uszami"
chyba też sobie zapożyczę, boskie
Heh, a mnie pediatra (starej daty lekarka) zabroniła noszenia. Bez badania, podejrzewam, że nie znała tematu po prostu.
Raz mnie zrugał starszy pan, że nie trzymam plecków (małą miałam z przodu w podwójnym krzyżu, z rączkami na wierzchu, umiała już wtedy siedzieć z podparciem, trzymała główkę), że plecki zawsze trzymać trzeba.
Z reguły jednak ludzie reagują pozytywnie.
U nas noszenie jest norma, wiecej nosidel niż wózków, tylko niestety wisiadla w większości. Reakcji nie mam, chyba, ze gdzieś ktos skomentuje jak właśnie wiąże. Wtedy to zawsze, ze to "taaaaaaakie długie", a ja z krociznami 2-3 chodzę
Soh i same corki - Majka (08/2007), Kalina (09/2009), Sumire (07/2012), i Amelka (02/2015)