Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 82

Wątek: 'Atak' na chustonoszących

  1. #21
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,894

    Domyślnie

    byłam atakowana przez przypadkowe osoby, ale raczej spotykały nas miłe komentarze. Na początku zwłaszcza ludzie komentują, potem im przechodzi. Z bliskich tylko rodzice komentowali że szkodzę swojemu kręgosłupowi.
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  2. #22
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    nie smiejcie sie z babci bo ja na samym poczatku noszenia to sie zapytalam meza, czy ja aby nie gniote siusiaka malemu ta chusta .

    A co do negatywnych komentarzy co do noszenia, na ulicy to zazwyczaj nikt nie zwraca uwagi, albo sympatyczny usmiech dostajemy. Moja mama troche mowilam,ze kregoslup pokrzywie, bo maly nie siedzi a w tej chuscie jakby siedzial.Koncem koncow powiedzialam ze prawie nie nosze , zeby jej nie matrwic.

    A. listopad 2012




  3. #23
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    202

    Domyślnie

    U nas też różnie ludzie reagują na chustę, ale z negatywnych wypowiedzi w naszym kierunku to: "słyszałem że to jest bardzo szkodliwe", "co to za murzyńskie wynalazki? nosidełko wam przyniosę", że pokrzywimy dziecku kręgosłup to standard, ale mój mąż, który zazwyczaj ma syna w chuście na wyjścia zaraz strzela wykład, i cierpliwie po raz n-ty dokładnie tłumaczy i pokazuje co i jak i że dziecku nic nie grozi
    A w większości to raczej pozytywnie ludzie reagują, uśmiechają się, zaczepiają, wypytują

  4. #24
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie

    szczerze mówiac to jestem zdziwiona jak słysze o negatywnych reakcjach. Nigdy nie słyszałam nic takiego, zawsze pozytywnie ewentualnie "a czy nie za ciasno mu" "a czy wygodnie" od zatroskanych babc, czy "ehh matko bosko, ale to ludzie nie wymysla", ale to odbieram raczej jako troske (babc )
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  5. #25
    Chustofanka Awatar EwAnia
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Czernica ( Rybnik )
    Posty
    216

    Domyślnie

    Na razie noszę tylko w domu - teściowa martwiła się czy nie za ciasno właśnie - ale ponieważ już kilka razy widziała Anię śpiąca w chuście (nawet jak odkurzałam mieszkanie), to chyba doszła do wniosku że skoro dziecko śpi to musi mieć wygodnie.

  6. #26
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,296

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kashinka Zobacz posta
    niedoinformowanie bierze sie wlasnie z niedoinformowania. matki i babki rodzily i wychowywaly dzieci 20-40 lat temu, jesli nie dawniej, wiec nie ma sie co dziwic. trzeba byc poblazliwym i robic swoje.
    niedoinformowanie swoją drogą... ale ja jak się na czymś nie znam, to się nie udzielam. niestety pewna grupa ludzi "zna" się na wszystkim, "wie", co jest dla nas lepsze i koniecznie musi się tym dzielić. a w temacie dzieci, wychowania itp. to już w ogóle...

    ja się niestety przejmuję tym, co ludzie mówią. nie potrafię być na to obojętna. z tym że na noszenie w chuście póki co więcej było pozytywnych reakcji albo po prostu pytań.
    Mama dwóch córek: 2008, 2012

  7. #27
    Chustofanka Awatar EwAnia
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Czernica ( Rybnik )
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane-eta Zobacz posta
    niedoinformowanie swoją drogą... ale ja jak się na czymś nie znam, to się nie udzielam. niestety pewna grupa ludzi "zna" się na wszystkim, "wie", co jest dla nas lepsze i koniecznie musi się tym dzielić. a w temacie dzieci, wychowania itp. to już w ogóle...

    ja się niestety przejmuję tym, co ludzie mówią. nie potrafię być na to obojętna. z tym że na noszenie w chuście póki co więcej było pozytywnych reakcji albo po prostu pytań.
    Polacy? <evil> to przecież nasza cecha narodowa! ;P

  8. #28
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Moja teściowa atakowała mnie regularnie za noszenie w chuście, bo "nikt w B. dzieci w chuście nie nosi" (w domyśle wstyd wielki wielkiej pani doktor robiłam)
    Jak jej zaczęłam tłumaczyć, że pewnie sama jako urodzona w 1940 roku była noszona w jakiejś szmacie na polu czy w ogrodzie to dopiero zaczęło się gadanie
    No i wiecznie musiałam słuchać, że dziecko ściskam, że się nieodpowiednio przez to rozwija itd. A gdy rehabilitanci zapewniali ją w jej własnym szpitalu, że robię wszystko REWELACYJNIE to odrzekła, że ona jest TYM CHUSTOM bardzo przeciwna
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  9. #29
    Chustomanka Awatar gosica502
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    Czyli egla nie bo nie tak zwane :/

    Ja o cygance już słyszałam, o plecach ani krzywieniu kregoslupa jeszcze nie

  10. #30
    Chustomanka Awatar dzieckoziemi
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Dublin
    Posty
    695

    Domyślnie

    Z rodziny to nikt aż tak nie atakował, mama była co prawda mega-sceptyczna, ale robiłam swoje i już. Przy drugim to już nawet nie pytała o wózek.

    Raz tylko miałam autentycznie niemiłą sytuację, gdy kobieta widząc mnie na ulicy z Alą w elastyku (młoda miała wtedy jakieś 2-3 miesiące) rzuciła: "Po co pani tak to dziecko męczy???" i poszła. Z racji tego, że to moje drugie dziecko i noszenie w chuście dla mnie nie pierwszyzna, to nawet za bardzo się nie przejęłam, za to moja siostra psioczyła potem cały dzień na tą panią, że jak śmiała itd. A Ala spała sobie słodko w chuście...
    "Szczęście to takie NIC, które może być WSZYSTKIM."


  11. #31
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez EwAnia Zobacz posta
    Polacy? <evil> to przecież nasza cecha narodowa! ;P
    Taaak. Naszą cechą narodową jest również plucie na swój naród Przepraszam za OT, ale strasznie mnie takie teksty wkurzają.

  12. #32
    Chustofanka Awatar EwAnia
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Czernica ( Rybnik )
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Taaak. Naszą cechą narodową jest również plucie na swój naród Przepraszam za OT, ale strasznie mnie takie teksty wkurzają.
    Meliski?

    Zdania nie zmienię - mam dość znających się na wszystkim - z mojego podwórka - na leczeniu zwierząt, na szkoleniu (czy też tfu tfu tresurze) psów - sami wujkowie i ciocie dobra rada :/
    A tfu tfu tfu... (spluwam głośno, przez lewe ramię tak dla efektu )

  13. #33
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Joshima, nie nerwujsja, ale cos w tym jest. Czemu ja tutaj nigdy nie dostaje "zlotych rad" i komentarzy na ulicy? Ba, nawet od znajomych nie. Chyba, ze naprawde kogos cos zaciekawi (pyt typu: nie jest pani ciezko?wygodnie tak jest?/moze w czyms pomoc? (to jak motam)). To moja sprawa i nikomu nic do tego. A juz na pewno nikt nie rosci sobie prawa do bycia ekspertem. Inna rzecz, ze oni tutaj polegaja dosc mocno na specjalistach i jak kiedys komus powiedzialam, ze costam jest wynikiem braku magnezu i jeszcze jakie suplementy moglaby brac, to ta osoba popatrzyla na mnie jak na co najmniej ukrytego doktora medycyny

  14. #34
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yvona Zobacz posta
    Joshima, nie nerwujsja, ale cos w tym jest. Czemu ja tutaj nigdy nie dostaje "zlotych rad" i komentarzy na ulicy?
    Nie wiem, ale może dla odmiany pomieszkaj na południu Europy?

  15. #35
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Sugerujesz, ze mamy temperament latynosow?

  16. #36
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yvona Zobacz posta
    Sugerujesz, ze mamy temperament latynosow?
    Prawdę mówiąc to nie jestem pewna, czy Latynosi mieszkają na południu Europy :/

  17. #37
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Jak juz poslalam to tez zaczelam nad tym myslec, bo w sumie to Hiszpanow ino mozna na upartego podciagnac. Ale serio, masz jakies doswiadczenia w temacie? Bo chetnie poczytam. Ze swej strony powiem, ze z tego co zauwazylam przez rok mieszkania tam, Francuzi tez jakos nie sypia radami (rok na poludniu, dwa lata w okolicach Paryza i w samym Paryzu). Tyle o Europie

  18. #38
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Hahahaa widzę nie tylko ja miałam takie 'ataki'.
    Ja zazwyczaj staram się tłumaczyć,ale czasem wysiadam po prostu Szczególnie na teksty typu: Noszenie w chuście jest nienaturalne.

  19. #39
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,296

    Domyślnie

    Napisałam, że ma tak pewna grupa ludzi, ale jak się nad tym zastanowię to tak naprawdę w moim otoczeniu nieliczna grupa, za to najbardziej zapadająca w pamięć.
    Mama dwóch córek: 2008, 2012

  20. #40
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    oj tam, oj tam, wisidełkowe mamy tez mają przerąbane!

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •