Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 37 z 37

Wątek: Co to za Didek?

  1. #21
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Aha, nie chcialam watku zakladac na kilka postow a tu pasuje. No wlasnie, co to? Nazwe widze i widze, ze powinno byc to cos obiecujacego, ale chcialam wasze opinie jeszcze. Oplaca sie? I do ilu walczyc, zeby nie przeplacic?
    tutaj http://www.ebay.com.au/itm/Didymos-N...item2a2bebe982

    babka zaszalala, wystawila chyba z dziesiec chust, mozecie luknac jak wam sie chce. No i cos o jednej Nati napisala, ze jakas super-mega chusta, motyle fioletowo-bezowe. No ale to juz OT

  2. #22
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yvona Zobacz posta
    Aha, nie chcialam watku zakladac na kilka postow a tu pasuje. No wlasnie, co to? Nazwe widze i widze, ze powinno byc to cos obiecujacego, ale chcialam wasze opinie jeszcze. Oplaca sie? I do ilu walczyc, zeby nie przeplacic?
    tutaj http://www.ebay.com.au/itm/Didymos-N...item2a2bebe982

    babka zaszalala, wystawila chyba z dziesiec chust, mozecie luknac jak wam sie chce. No i cos o jednej Nati napisala, ze jakas super-mega chusta, motyle fioletowo-bezowe. No ale to juz OT
    To zależy czego szukasz. Babka pisze zgodnie z prawdą, że ta chusta jest super miękka - mam inne indio z kaszmirem z tego samego okresu co to wystawione i jest to najbardziej miękka chusta z jaką w życiu miałam do czynienia. Co do nośności - mi nie jest w niej wygodnie na długich dystansach, przez to że jest taka lejąca ma tendencje do wrzynania się w ramiona. Ale dziecina (7.5 kg) się nie zapada ani nie obniża.

    Z tego co ma powystawiane gorąco polecam April, uwielbiam tę chustę, jest również bardzo miękka ale dodatkowo super nośna i ma niesamowity połysk - moje najlepsze indio z konopiami, jest fajniejsza od phi. Jeśli Ci to w czymś pomoże, to nówka sztuka u Didymosa w rozm. 6 kosztowała 129 euro.

  3. #23
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Wiesz teraz didki strasznie stracily na wartosci. Takie piekne chusty wisza i wisza.
    O rany wystawila grassa. Kiedy Yvona bedziesz w Polsce w najblizszym czasie .
    A jesli chodzi o motylki fioletowo-bezowe, to sa maselko. Pomimo ze z lnem to takie puchate, calkiem inne niz reszta lnow natkowych.
    Edit: co do kaszmiru lekkie obawy bym miala o stan chusty. Czy byla jednak prawidlowo prana. Zawsze mozzesz poprosic o pomiar szerokosci w kilku miejscach bez naciagania. Bo kaszmir moze sie zbic tylko fragmentarycznie, nie po calosci.
    Ostatnio edytowane przez madzi ; 21-04-2013 o 12:35

  4. #24
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Madzi, to juz drugi gras w przeciagu ostatnich trzech miesiecy, ale tu sie odbedzie batalia. Tamten poszedl za 330. Naprawde taki pozadany?

    Moje dzieci powyzej 12 kilo sa, ale mam ochote na tego kaszmira, zeby zobaczyc co to i jak, jesli bedzie cena przystepna. No i moze by nastepne ponosilo? A jak nie moje to czyjes. Nie zalezy mi na tym, zeby jakies kokosy na chustach robic, chyba ze przypadkiem

    Te motylki to z kolei dziewczynskie takie mi sie widza. Na aprila tez spogladam. I wystawila takie bialo fioletowe za 250 cena startowa, zastanawiam sie, czemu to akurat tak drogo?

  5. #25
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    A jaki jest przelicznik?
    Fioletowe, bo vhtf.

  6. #26
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    bardziej very niz te inne?

    Australijski stoi ciut wyzej od juesowego juz od jakiegos czasu. 100 AUD to circa 75 euro i 323 polskie zlocisze.
    Patrz, zlotowka odbila, wczesniej bylo 360=370

  7. #27
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    330 AUD?? no to powiem Ci że mega drogo!!! Dziewczyny (te co miały grassa) z Polski sprzedawały w cenie ok. 500 zł

  8. #28
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Kaszmirek wygląda na zadbany, ale trzeba by wymiary mieć dokładne. Bardzo fajna stara szmata w Polsce chodziła niedawno coś koło 900- 1000. A kiedyś to i ponad 2tys

  9. #29
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Babka wyglada na sensowna chustoswirke biorac pod uwage kolekcje, wiec wierze jej co do kaszmira. Chcialabym zobaczyc co za cudo i jak nosi, jesli cena nie wywinduje, no i ewentualnie jest szansa na ciekawe farbniecie

    edit: zapytalam o wymiary

  10. #30
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Ha, mowilam, jeszcze poltora dnia ponad a gras hemp juz 265 dolcow. Szaleja

  11. #31
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    To powiem Ci że sporo. Ale może to wynika z zamkniętego rynku, jakim jest australia. Jednak przesyłka często zabija na miejscu do Was.

  12. #32
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    Pewnie tak. W ogole nie wiem o co chodzi z tymi przesylkami, np. prywatny z Ebaya wysylajac (z ubezpieczeniem zawartosci) ma do zaplacenia cos okolo 60 dolcow albo wiecej, nie wiedziec czemu (poczta tak kosi), z kolei do mnie z Hiszpanii ranunkel przyszedl - szybko - za dyche euro, z oschy idzie za pietnascie funtow, a od didka za 33 euro. Rozstrzal jak ta lala. A z ksiegarni wysylkowej z Europy na ten przyklad mam za friko przesylki. Ale tylko z fishponda.

  13. #33
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yvona Zobacz posta
    Pewnie tak. W ogole nie wiem o co chodzi z tymi przesylkami, np. prywatny z Ebaya wysylajac (z ubezpieczeniem zawartosci) ma do zaplacenia cos okolo 60 dolcow albo wiecej, nie wiedziec czemu (poczta tak kosi), z kolei do mnie z Hiszpanii ranunkel przyszedl - szybko - za dyche euro, z oschy idzie za pietnascie funtow, a od didka za 33 euro. Rozstrzal jak ta lala. A z ksiegarni wysylkowej z Europy na ten przyklad mam za friko przesylki. Ale tylko z fishponda.
    60 dolców krajowe??
    Hiszpania chyba ma b. miłe ceny przesyłek ogólnie.

  14. #34
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    nie no 60 do Jurop. A w obrebie u nas to roznie. W porywach do 25 aud

  15. #35
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yvona Zobacz posta
    Pewnie tak. W ogole nie wiem o co chodzi z tymi przesylkami, np. prywatny z Ebaya wysylajac (z ubezpieczeniem zawartosci) ma do zaplacenia cos okolo 60 dolcow albo wiecej, nie wiedziec czemu (poczta tak kosi), z kolei do mnie z Hiszpanii ranunkel przyszedl - szybko - za dyche euro, z oschy idzie za pietnascie funtow, a od didka za 33 euro. Rozstrzal jak ta lala. A z ksiegarni wysylkowej z Europy na ten przyklad mam za friko przesylki. Ale tylko z fishponda.
    I jak Ci się nosi w tym Ranunklu i ile kg, że tak zapytam? Ja mam czwórkę i jak na tak przewiewną chustę nosi dzielnie, 3 h spaceru i trzyma pięknie, ale moja dziecina dopiero do 8 kg dociąga. Pytam bo ciekawa jestem ile jeszcze ponosi.

    Co do przesyłek, Europa to nie kraj a federacja, prawda. Mieszkam niedaleko niemieckiej granicy - ode mnie paczka do Polski to 13 euro (nierejestrowana), kilka km dalej, z Niemiec taka sama paczka kosztuje 8.60. Ale w Holandii mamy większy VAT, ale i przeciętnie wyższe zarobki niż Niemcy.

  16. #36
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    FatalFuchsia, nosze 12 i 17 kilo. Mocarz ze mnie
    Przy 17 po jakims czasie pobolewaja biodra/nogi, ale nie tak bardzo, plecy wcale
    12 to w ogole nie czuje w porownaniu
    Ja jeszcze zadnej mojej chusty nie zlamalam, bo nosze naprzemiennie plus wozek, wiec czasami po prostu motam na pol godzinki/kwadrans jak jestesmy na miescie, idac z wozkiem zawsze biore chuste, bo ktores z dzieci predzej czy pozniej w niej laduje, starszy czesto na swoje wlasne zyczenie.

  17. #37
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,491

    Domyślnie

    No i nie wygralam kaszmira Poszedl za 270 dolcow, za wysoko dla mnie. Trudno sie mowi.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •