Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Wątek: dziecko wygina sie w chuscie

  1. #21
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Bez zdjęć trudno pomóc, ale jeśli nawet w kieszonce chusta ucieka spod pupy to na pewno jest jej tam za mało. Tak było u mojego męża jak dociągał córkę - za mało chusty pod pupą + mocne (za mocne) dociągnięcie dolnej krawędzi = rozkraczona żaba i dupka wypadająca z chusty.

    Przy wiązaniu plecaka bardzo pomógł mi ten film: http://www.youtube.com/watch?v=iSeFeByfsrA na początku zakładałam mała na plecy kurczowo przytrzymując "trzecią" krawedź małym palcem, teraz dziewczyna się przyzwyczaiła i już nie muszę.

    A przy wiązaniu kieszonki ten: http://www.youtube.com/watch?v=gwwgMqZip-s tutaj widać dokładnie ile babka wkłada chusty pod tyłeczek tak malutkiego noworodka. W ogóle polecam filmy tej pani - doskonale tłumaczy, używa pasiastych chust (widać świetnie dociąganie), pokazuje wszystko krok po kroku, a przede wszystkim wiązania pokazuje na swoich własnych żywych i ruchliwych dzieciach, filmy z lalkami mnie nie przekonują.

  2. #22
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Ja to co się wkłada pod pupę wciskam poprostu w spodenki - wtedy mam pewność, że mi się nic spod pupki nie wyślizgnie. Patent tu od Mamru dostałam, a moja doradczynie powiedziała, że ok.
    Choc powinnam napisać,że wkładałam, bo teraz już nie muszę, ale dzięki temu nabrałam pewności. Czasem jak wiem, że idę dalej to tak robię. Dłużej i lepiej się wiązanie trzyma.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  3. #23
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FatalFuchsia Zobacz posta

    A przy wiązaniu kieszonki ten: http://www.youtube.com/watch?v=gwwgMqZip-s tutaj widać dokładnie ile babka wkłada chusty pod tyłeczek tak malutkiego noworodka. W ogóle polecam filmy tej pani - doskonale tłumaczy, używa pasiastych chust (widać świetnie dociąganie), pokazuje wszystko krok po kroku, a przede wszystkim wiązania pokazuje na swoich własnych żywych i ruchliwych dzieciach, filmy z lalkami mnie nie przekonują.
    Czy na tym filmiku dziecko ma dobrze podtrzymaną główkę? Nie jestem ekspertem, ale jakoś tak mam wrażenie, że ten łepek zanadto leci w bok pod własnym ciężarem. Niech się wypowie ktoś mądrzejszy.
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  4. #24
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    To zdecydowanie nie jest dobry filmik - z największych błędów - Dziewczyna nie dociąga naprzemiennie raz jednej, raz drugiej strony chusty, maluch jest niesymetrycznie, nóżki są za szeroko, miednica nie jest podwinieta, górna krawędź tez niedociągnięta

  5. #25
    Chusteryczka Awatar maroussia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Wesoła
    Posty
    2,183

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez amefa Zobacz posta
    Przez to Jego prezenie chusta jakos ucieka spod pupy. W plecaku to samo, po kilku minutach chusta wysmykuje sie spod pupy i J. "siedzi" na wezle!
    Ooo! To my dzisiaj zamotaliśmy małą w plecaku u taty i tak była ciekawa, żeby zobaczyć, co on robi, że przez cały czas prężyła się. W końcu wyprostowała nogi i zaczęła stawać na nim, wspinać mu się po plecach. Aż prawie wyskoczyła z "majteczek".

  6. #26
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    To się podłączę

    Mój brzdąc (2 miesiące i tydzień) również się wygina przy motaniu.
    Na początku opiera się na przedramionach i wygina łebek do tyłu. Plecki zamiast zaokrąglonych, robią się wklęsłe. Dodam, że przy noszeniu na rękach też tak ćwiczy wygibasy.
    Za to jak już zaśnie to wygina się na swój prawy boczek... Ale wtedy główka i plecki sa w porządku.

    Zastanawiam się, czy to nie objawy napięcia , czy czegoś podobnego, a może ten typ tak ma?

    Co o tym sądzicie?

  7. #27
    Chustonoszka Awatar arathlo
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    110

    Domyślnie

    mam to samo, ten sam wiek...napięcia raczej nie ma, to moje trzecie dziecko, wszystkie silne, szybko dźwigały głowę i ogólnie wszystko dość szybko robiły (no teraz póki co nie wiem, ale głowę trzyma od początku w zasadzie, jak to moje dzieci, i na brzuszku już potrafi kilkanaście minut poleżeć). Z drugim to nawet u neurologa była, ale powiedziała mi, że szukam dziury w całym. No więc wiem, że to nie napięcie. Nie ma też asymetrii, a dziś przez to jego wygibywane się krzywo go wiązałam, nogi nierówno, plecy w rogalik mu się wygięły potem, bo trudno mi było dociągnąć, jak dziecko tak odstaje. Ale jak zasnął to plecki były zaokrąglone. Jutro spróbuję go w plecak zamotać i zobaczymy...
    ciekawe że w chuście drugi dzień pod rząd mi się tylko w lewo patrzy, a tak normalnie to nie ma takich tendencji, ja zwracam uwagę na takie rzeczy, wręcz doszukuję się

  8. #28
    Chustonoszka Awatar arathlo
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    110

    Domyślnie

    Próbowałam dziś plecak i ok, ogarnęłam zarzucanie worka yyy to znaczy dziecka na plecy w tobołku, wciągam mu na brzuch trochę materiału zgodnie z tym filmikiem http://www.youtube.com/watch?v=iSeFeByfsrA ale ni ku-ku nie chce mi to wyjść jak należy, pozycja żabki się psuje na plecach, chusta wyjeżdża spod tyłka i dziecko ma plecki wklęsłe. A doradczynię mam dopiero w piątek...szaleję A już czuję, że będzie fajnie, jak się nauczę, bo nawet przy tym nieudolnym wiązaniu poczułam jak inaczej się ciężar rozkłada (bosko i miło) względem kieszonki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •