Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: Załamałam się. Moje dziecko nie chce być noszone :(

  1. #1
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie Załamałam się. Moje dziecko nie chce być noszone :(

    Mój mały ma sześć i pół miesiąca. O pierwszego miesiąca życia próbuję zamotać go w chustę i za każdym razem jest wielki lament i histeria.
    Dziś dotarło do mnie nosidło alci do przetestowania i załamałam się po prostu. Myślałam, ze może w MT będzie inaczej. Nic z tego. Ja i mój nie-mąż uwielbiamy podróżować i tak marzyłam sobie, że dziecko będzie podróżować z nami w chuście lub nosidle!
    Odnoszę wrażenie, że synek nie cierpi być skrępowany w ten sposób. Jest niezwykle ruchliwym, wręcz pobudzonym dzieckiem i takie spokojne siedzenie w chuscie czy nosidle to dla niego jakaś kara chyba
    Czy któraś z was zrezygnowala z noszenia z podobnyh względów? Czy ja w ogóle mogę coś zrobić??

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a nosisz na brzuchu, czy na plecach?

  3. #3
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Chustę próbowałam na brzuchu. Nosidło zamotałam tak i tak. Byl jeden wrzask

  4. #4
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    A wyszłaś z domu?
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a czy nosidło było na tyle wysoko, że oczy dziecka były ponad Twoim ramieniem?

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    mi mądrze dopytuje. Ja jeszcze dodam, że to taki okres buntu-samodzielności. W tym wieku musiałam przestać chust używać, bo była histeria. Noszenie lekko też, ale moje nosidło ówczesne nie pozwalało oglądać świata zza pleców. Przezwyciężyliśmy i nosimy nadal. Z Laurą nie miałam aż takich akcji, ale pamiętam prostowanie nóżek, wyjmowanie rączek - cyzli coś tam też buntu było.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  7. #7
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Z domu nie wyszłam, spróbuję jutro, ale wiem, że nic z tego nie będzie. Nie wiem czy oczy były ponad ramieniem, mały dostał szału podczas motania więc szybko go wyjęłam

  8. #8
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Też miałam kryzys w tym wieku - akurat wrzucałyśmy się na plecy. Cośmy się napłakały razem Mi pomagała obecności drugiej osoby, która zagadywała córę i jak najszybsze wyjście z domu, nie zatrzymywanie się ani na chwilę!
    To minie - teraz już piska z radości nawet podczas wiązania chusty, ale musi być związan na plecach bardzo wysoko, żeby wszystko widzieć!
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  9. #9
    Chustomanka Awatar gosica502
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    My zaczęłyśmy się cokolwiek nosic (na dłużej niż 5 minut) dopiero jak na plecach zaczęłam nosić- na brzuchu wrzask, chyba ze chora i nieodkladalska. Teraz o dziwo w wieku 11 miesięcy lepiej znosi noszenie niz jak miala 5-6. Są jednak dzieci które nie kochają być noszone

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    243

    Domyślnie

    u mnie było podobnie u średniej córki, ale u niej okazało się, że miala zaburzenie integracji sensorycznej, nie lubiła byc m.in. zamotana w chustę, ale tez nie chciała spać np w śpiworku. To był oczywiście jeden z objawów.Jak miała ok 7 m-cy trafiłam na rehabilitacje w związku z jej nieraczkowanie, a wyszła tam wtedy tez ta integracja sensoryczna, tak w sumie przy okazji. Pochodzilismy około 3-4 m-ce na zajecia, pocwiczylismy w domu i przeszlo. Z tego wszystkiego w chuste chciala byc motana najwięcej jak miala niecaly rok
    Ania - żona i matka trójeczki rozrabiaków

  11. #11
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    No właśnie, będę potrzebowała jakiejś nauczycielki w związku z wrzucaniem na plecy

  12. #12
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mała Mi Zobacz posta
    O pierwszego miesiąca życia próbuję zamotać go w chustę i za każdym razem jest wielki lament i histeria.
    czy ja dobrze rozumiem? każda próba motania to wrzask i histeria - czyli Twoje dziecko nigdy jeszcze nie siedziało w chuście spokojnie?

  13. #13
    Chustomanka Awatar gosica502
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez angr Zobacz posta
    u mnie było podobnie u średniej córki, ale u niej okazało się, że miala zaburzenie integracji sensorycznej, nie lubiła byc m.in. zamotana w chustę, ale tez nie chciała spać np w śpiworku. To był oczywiście jeden z objawów.Jak miała ok 7 m-cy trafiłam na rehabilitacje w związku z jej nieraczkowanie, a wyszła tam wtedy tez ta integracja sensoryczna, tak w sumie przy okazji. Pochodzilismy około 3-4 m-ce na zajecia, pocwiczylismy w domu i przeszlo. Z tego wszystkiego w chuste chciala byc motana najwięcej jak miala niecaly rok
    No właśnie u nas też niecały rok i teraz coś się zmienia... Niby nigdy pod względem integracji sensorycznej nie była badana ani diagnozowana ale chyba okej jest bo w śpiworku spała, przytulac się tuli. Mi się wydaje że to bardziej chodzi o jej raptusowy charakter. Poki czegos sobie nie umysli to siedzi w chuscie ale jak tylko jej do glowy przyjdzie ze chce wyjsc to musi wyjsc JUZ I TERAZ, a potem znow na rece. ehh

  14. #14
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    czy ja dobrze rozumiem? każda próba motania to wrzask i histeria - czyli Twoje dziecko nigdy jeszcze nie siedziało w chuście spokojnie?
    Niestety nie. tak czekam,że może mu się odmieni, ale chyba marne szanse

  15. #15
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Dopytuję, bo ten czas teraz może być trudnawy... Bo to czas dynamicznego rozwoju ruchowego. Skrępowanie nie jest zatem atrakcyjne. Ale atrakcyjne może być oglądanie nowych rzeczy znad ramienia mamy/taty. A już dynamiczna podróż "zgodnie z kierunkiem" na bank!

    żadne tam wiązanie na brzuchu po domu nie będzie fajne

    Skoro wsadzasz w nosidło, to już siada sam, tak?
    Pewnie zaraz będzie wstawał, więc pewnie jakoś bardzo łatwo go unieruchomić nie będzie.

    Staraj się jak najstaranniej dobierać porę i moment na motanie. Za głodne czy za zmęczone dziecko gwarancją awanty.

    U nas przez chwilę plecak był mniej fajny, przerzuciliśmy się na nosidło, ale teraz chusta znów jest

    edit:
    o rany!
    doczytałam, że to one prawie pół roku, a nie od miesiąca

    Kochana, ja bym go pokazała fachowcowi. Lekarzowi, fizjoterapeucie, neuroterapeucie - koniecznie ze znajomością chust.
    To rzeczywiście brzmi nieco niepokojąco... Tylko wiesz nie spinaj się, bo tak przeczytałaś na forum! to może być jakiś totalny banał! a my Was nie widzimy, więc trochę strzelamy...
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 18-02-2013 o 18:10

  16. #16
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    no to jeśli każda próba wiązania kończy się wrzaskiem (-> czyli każde ściskanie, ucisk, unieruchomienie) to ja bym to konsultowała z lekarzem

  17. #17
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    Dopytuję, bo ten czas teraz może być trudnawy... Bo to czas dynamicznego rozwoju ruchowego. Skrępowanie nie jest zatem atrakcyjne. Ale atrakcyjne może być oglądanie nowych rzeczy znad ramienia mamy/taty. A już dynamiczna podróż "zgodnie z kierunkiem" na bank!

    żadne tam wiązanie na brzuchu po domu nie będzie fajne

    Skoro wsadzasz w nosidło, to już siada sam, tak?
    Pewnie zaraz będzie wstawał, więc pewnie jakoś bardzo łatwo go unieruchomić nie będzie.

    Staraj się jak najstaranniej dobierać porę i moment na motanie. Za głodne czy za zmęczone dziecko gwarancją awanty.

    U nas przez chwilę plecak był mniej fajny, przerzuciliśmy się na nosidło, ale teraz chusta znów jest
    Nie, nie siedzi jeszcze, ale ja chcialam go tak na 15-20 min wsadzić w nosidło, żeby sprawdzić czy w ogóle będzie chciał w nim siedzieć no i wykorzystałam testy alci. Dziękuję za te wszystkie rady

  18. #18
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    no to jeśli każda próba wiązania kończy się wrzaskiem (-> czyli każde ściskanie, ucisk, unieruchomienie) to ja bym to konsultowała z lekarzem
    o, no właśnie.
    może to jakaś nadwrażliwość być...

  19. #19
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    243

    Domyślnie

    Tak z doświadczenia powiem, że lekarze czasem bagatelizują.... przynajmniej w moim przypadku tak było.
    Ania - żona i matka trójeczki rozrabiaków

  20. #20
    Chusteryczka Awatar Ridibunda
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,571

    Domyślnie

    a już nic, bo inni zdążyli napisać zanim ja wcisnęłam wyślij
    ] .. ...o o
    . .....( -- )............ ... Doradca Akademii Noszenia
    ... /\( , , )/\
    ^^ ^^ ^^ ^^ ...... Teorie przemijają, żaba zostaje.

    Rufin - 20.04.2008,...Inga - 13.07.2012

    e-damski.pl - chusty Baby-Doo i LennyLamb

    wymianka eko

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •