Mam od 2 tygodni. Kieszonki i otulacz b. fajnie uszyte, kieszonki mam z welurkiem syntetycznym i dobrze sie z niego kupy splukuje W otulaczu faktycznie te zakladki sa za duze, tez chyba pokombinuje z obcieciem. Wklady bardzo mi pasuja wielkoscia i miekkoscia, ale mimo ze juz kilka razy prane nadal slabo chlona i przecieka. Mam i te dolaczone do pieluch i z bambusem, chlonnosc bambusa niewiele wieksza. Do kieszonek uzywam tetry bambusowej, wklady uzywam do otulaczy po domu, gdy moge czesto zmieniac. Fajne, bo nie sa grube a Mloda jest juz b. aktywna.
Rozmiarowo spore, ale tez moje dziecko z tych długich chudych, naprawde dopasowane ma jedynie rozmiarowe hand made. Acha, chwile trwalo zanim sie nauczylam jak sie to zapina.