Polega na czym? Opowiedzcie silkofilki, bo się staram do niego przekonać i ciągle jestem, cytując za wiadomą laureatką "w rozkroku"
Co w nim jest takiego niezwykłego, co uzasadnia lekko niezwykłą cenę:
- niespotykana śliskość lub miękkość
- niespotykany połysk jedwabnej nitki
- boska nośność
- sikowy kolor
- snobstwo posiadania?
Przy czym wiem, że to jest trochę jak o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, gdy jeden woli choinkę a drugi jajka...
Ale właśnie o te jajka i choinki mi chodzi