Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Co robię źle- wiązanie kieszonki

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    76

    Domyślnie Co robię źle- wiązanie kieszonki

    Syna nosiłam mało w chuście i szybko przerzuciłam się na MT. Teraz córkę chciłam od początku nosić i zaczełam od elastyka ale dziecko już ma 6kg i zaczyna mi sprężynować więc przerzuciłam się na tkaną Nati (stara Nati ja jestem 3 osobą, które jej używa więc jest dobrze złamana i miękka). Ale jakoś nie mogę sobie poradzić z wiązaniem, przeczytałam podobne wątki i stosuję się do rad w nich zawartych ale córka mi się zawsze w tą samą stronę przekrzywia, co widać na zdjęciu i za szeroko ma chyba nóżki. Wydaje mi się, żę dociągam dobrze ale czy napewno, co robię źle.



    Ostatnio edytowane przez carolina01 ; 07-02-2013 o 16:13

  2. #2
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Jak na początki to wydaje mi się całkiem nieźle zawiązane. Dziecko jest nieco za wysoko. Lewa noga chyba niżej od prawej, pewnie nierówno dociągnięte. I trochę przy karku za słabo, więc góra nie trzyma. Na przedostatniej fotografii widać spore luzy na pomarańczowej krawędzi.

    Poza tym nóżki rzeczywiście za szeroko, ale to głównie dlatego, że dla takiego malucha kieszonka to niezbyt dobre wiązanie.

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,862

    Domyślnie

    Zrób test na dociągnięcie - pochyl się do przodu z dzieckiem w chuście i sprawdź, czy mała nadal tak samo przylega do Ciebie jak w pionie czy masz wrażenie że "odpadła"?

    Chyba troszkę wisi na kolankach zamiast być podtrzymywana przez chustę - dociągnij od pupy w górę czyli pas żółty, kremowy, na końcu ta kawa z mlekiem i brąz

    Jak dobrze dociągniesz to i nóżki się poprawią - bo jak troszkę zwisa na kolankach to z automatu je prostuje i rozszerza (coś jak siedzenie na trzepaku z rurą pod kolanami - dla równowagi nogi idą na bok i do przodu...)

    Nie wiem jaki tam jest dokładnie układ szerokości pasów ale zastanawiam się czy nie masz za dużo materiału w kolankach a za mało przy karku - okaże się jak dociągniesz całość czy z górą nie będzie problemu I czy przypadkiem nie skręca Ci się chusta? Bo to wybitnie utrudnia dociąganie

    Poza tym ładnie Wam bardzo
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  4. #4
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    [QUOTE=carolina01;2207725]ale córka mi się zawsze w tą samą stronę przekrzywia, /QUOTE]

    Na pewno nie ma żadnej asymetrii itp.?

    Na pewno przypilnuj nóżki, aby były symetrycznie wtedy i reszta ciała lepiej sie ułoży. Możesz zwęzić rozstaw nóżek, tak bardzie u ciebie na brzuchu sie znajdą.


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  5. #5
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Bardzo ładnie jak na pierwsze wiązania!
    tutaj jest fotka noworodka w kieszonce prawidłowo zawiązanej:


    dobra rada- więcej materiały pod główkę, 1/3 na kark, 1/3 na plecy, 1/3 pod pupę. nóżki pionowo, rownolegle do siebie- taki chwyt pod kolanka i pociągnąć do góry- zamiast po skosie na boki.
    te nóżki będą się u tak trochę rozjezdzać poki bedzie pociazowy brzuszek

    tutaj instrukcja kieszonki, jedna z lepszych:

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    76

    Domyślnie

    JoShiMa, a jakie wiązanie będzie lepsze? Kangurek? On mi się trudny zawsze wydawał ale chyba spróbuję.


    Mayka1981 test na dociąganie zrobię ale jak tak sobie przypominam to dzisiaj odkurzałam z małą po tym jak ją zawiązałam i jak się schylałam do kontaktu to chyba niewiele mi się odchyliła, tak minimalnie.
    Skręcać się chyba nie skręca chusta, bo jak ją na siebie zakładam to jak zakładam ją na ramiona to pilnuję, żeby się nie poskręcało.

    paskowa chyba nie ma asymetrii pediatra nic nie zauważyła, bo jak leży na plecach czy brzuchu to się nie wygina w żadną stronę ale jak tak teraz sobie myślę, to, że jak ją noszę w pionie to też mi się ciągle w tą stronę przekrzywia, chyba zwrócę na to uwagę przy następnej wizycie.
    Jak by miła asymetrie to rozumiem, że chusta odpada?

    Morepig, tak staram się rozkładać chustę żeby w razie jak by mi mała usneła, to żebym jej na głowę dała radę naciągnąć. Postarm się teraz tak po 1/3 materiału rozłożyć.

  7. #7
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez carolina01 Zobacz posta
    Jak by miła asymetrie to rozumiem, że chusta odpada?
    Nie, tylko trzeba bardzo starannie i symetrycznie wiązać


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  8. #8
    ChustoTata Awatar Andy
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Krakow
    Posty
    20

    Domyślnie

    chusta sama po sobie przy zawiązaniu nie ukształtuje pozycji dziecka, trzeba pilnować żeby dziecko znajdowało się w poprawnej pozycji pod czas wiązania i poprawić tą pozycje po zakończeniu wiązania (i ewentualnie jeszcze dociągnąć jeśli pojawią się luzy). Ze zdjęć wygląda na to, że chusta nie była precyzyjnie dociągana krawędź po krawędzi, albo te krawędzi brało się za szerokie.

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez carolina01 Zobacz posta

    Morepig, tak staram się rozkładać chustę żeby w razie jak by mi mała usneła, to żebym jej na głowę dała radę naciągnąć. Postarm się teraz tak po 1/3 materiału rozłożyć.
    nie naciągaj dzieciowi na głowę jak zaśnie, tylko np to: http://www.chustomania.pl/online/chu...nka_gdy_zasnie

    i kangurek i kieszonka są od urodzenia

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  10. #10
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    76

    Domyślnie

    Andy, chyba rzeczywiście za szerokie pasy brałam do naciągania.

    Morepig czytałam już, że można taki wałeczek zrobić ale w którymś wątku było napisane, żę jeżeli mogę włożyć taki wałeczek w chustę przy szyjce tzn. , że jest źle dociągnięte.

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez carolina01 Zobacz posta
    Andy, chyba rzeczywiście za szerokie pasy brałam do naciągania.

    Morepig czytałam już, że można taki wałeczek zrobić ale w którymś wątku było napisane, żę jeżeli mogę włożyć taki wałeczek w chustę przy szyjce tzn. , że jest źle dociągnięte.
    tak, i owszem. ale. Pamietaj 1- chustę ZAWSZE można dociągnąć mocniej
    Pamiętaj 2- chusta pracuje, osiada, rozciąga się i po 3h w chuście, mimo extra dociągnięcia, może nie być już tak mocno ściągnięta
    Pamiętaj 3- dziecko śpiące jest bezwładne i zajmuje mniej miejsca, jakoś tak się zwija w kupkę a chusta nagle się staje za luźna, mimo że 10 minut temu byłą mega napięta (bo dzieć walczył)


    pamietaj 4- idź na spotkanie KK albo inne chustowe, dziewczyny pokażą co i jak

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  12. #12
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    76

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny (i chłopaki) za rady, szczególnie tobie Morepig. Na razie nie miałam czasu ćwiczyć wiązania, bo starszak się rozchorował więc musiałam mu poświęcić czas, a mała chętnie leżała na macie i gadała do zabawek więc ją nie brałam do chusty ale starszy pojechał do babci ze względu na chorobę więc już jutro spróbuję Miśkę zawiązać jak trzeba.

    Morepig do KK nie bardzo chcę jechać, bo teraz taki okres chorobowy i niewadomo gdzie i kiedy można coś złapać ale w najbliższym czasie mam się spotkać z jedną z naszych forumek w innej sprawie więc zabiorę też chustę i mam nadzieje, że mi pomoże poprawić to co robię źle.

    A tak OT to oststni doradczyni chustowa po kursach powiedziała mojej kumpeli, że w elastyczną może wiązać w kieszonkę i dociągać więc jak sobie pomyślę, że trafię na takiego doratcę to ja dziękuję.

  13. #13
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    Pamiętaj 3- dziecko śpiące jest bezwładne i zajmuje mniej miejsca, jakoś tak się zwija w kupkę a chusta nagle się staje za luźna, mimo że 10 minut temu byłą mega napięta (bo dzieć walczył)
    Po tym się, moim zdaniem, poznaje czy chusta dobrze dociągnięta. Nie czujesz kiedy Ci dziecko zasnęło.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •