W zeszłym roku nosiliśmy się pod kurtką- Koala. Teraz jesteśmy bardziej mobilni.Ubieram go w kombinezon i buty. Ja się rusza, biega wszystko jest w porządku, ale jak przyśnie podczas noszenia to ma zmarznięte nogi. Zastanawiam się nad osłonką. Czy warstw ubrania nie będzie za dużo i czy ona osłoni również i nogi?
Może macie jakiś inny patent?