też miałam zamiar zostawić dla potomnych, ale obawiam się, że gumki i PUL nie przejdą próby czasu. Jak testowałam Grovię SIO też nie podobała mi się ta napa na plecach, nawet napisałam w recenzji, że nie nadają się dla leżących dzieci. Ale wolałabym poczekać i ubierać dziecku jak zacznie chociaż raczkować, niż niszczyć otulacz. Jeszcze macie stratę gwarancji dziewczyny. Dla wygody dziecka jest ogromny wybór na rynku, po co niszczyć pieluchy?