Thank you, thank you, thank you Było cudnie, szkoda, że "nie pomacałam" tak jak chciałam
I sobie obiecuję, że info o spotkaniu będę tu wrzucać odpowiednio wcześnie, tak żeby ktoś, kto przypadkiem będzie w naszym mieście mógł wpaść, ale tym razem z synchronizacją było naprawdę ciężko.
Dzięki za odpowiedzi na moje pytania "z kartki"
Bryku się nie martw, nadrobisz