Witam się wreszcie na forum, które czytam od dłuższego czasu. Jestem mamą ponad dwuletniej dziewczynki i niemowlaka. Zabawę w pieluchy wielorazowe zaczęłam dopiero przy synku. Piszę "zabawę", bo nie miałam na względzie ani ekologii, ani ekonomii, tylko po prostu ciekawość czegoś nowego. Chust też chciałam spróbować, ale jednak mi nie podeszło. Za to w pieluchy wpadłam po uszy, więc raczej zostanę tu na dłużej
Pozdrawiam Was wszystkie!