nieszczęścia chodzą parami a u Was to trójkami....![]()
nieszczęścia chodzą parami a u Was to trójkami....![]()
U nas juz lepiej. Mama mnie poratowała, przyniosła rivanol i mąkę ziemniaczaną. przecieram rivanolem, potem obsypuje mąką, jutro będę kapała w krochmalu. Alik śpi![]()
nie ma mnie, wracam w niedzielę
![]()
blog http://szandorowemusli.blogspot.com
dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com
Moja stronahttp://musli.org.pl/
u nas sie udalo!
pupka cudna jest, pachwinki bez ranek, a penisek tez nie wyglada juz jak waz przy zmianie skory...
takze DZIEKI wielkie!!!
a co u nas pomoglo...wietrzenie to raz, czestsza zmiana pieluchy, plukanie dodatkowe pieluch przed praniem i mniejsza ilosc olejkow eterycznych, linomag do smarowania i do mycia pupki - prawie przy kazdej zmianie pieluchy - mydelko marsylskie, do tego smarowanko po kapieli olejkiem ze slodkich migdalow z olejem z pestek winogron mieszanym...
make ziemniaczana mamy sprawdzona, jak teraz bedzie maly grzdyl w domu to na pewno bede uzywac!
podobnie rivanol, tez dziala cuda!
POWODZENIA I ZDROWYCH PUPCINEK ZYCZE :*:*:*
Właśnie założyłam Lenie otulacz econobum + tetra, i co... kupa. O tej porze się nie zdarza, ale trzeba ochrzcić
Kupę spłukałam, zaprałam szarym mydłem i założyłam nową. Nic nie wyciekło a dziecko nie protestowało przy przewijaniu. W samej tetrze też chyba nie jest jej źle, znaczy się mokrej. Nie ma płaczu, bo mokro. Bałam się, że przy pleckach ten brzeg z pieluchy złożony będzie ją uwierał, ale jakoś nie jest marudna. Może do spania to by uwierał, ale chodzi i siedzi to nie przeszkadza.
Czekamy na flipa. Jestem podekscytowana. Chyba będzie OK.![]()
Ostatnio edytowane przez ledunia ; 19-05-2010 o 21:44 Powód: zmiana tytułu
super! dziecię wie co dobre i nie prostestujeoby i moje tak reagowało.
No my zaczęlyśmy jakieś trzy tygodnie temu (no dwa i pół) !!! Z tym że dopiero dwie noce byłyśmy w wielo (wcześniej pampersy) bo miałam za mało pieluch i nie nadąrzyłabym ze schnieciem.. Idzie świetnie!!!
Chociaż dzisiaj pupa zrobiła się czerwona
zmieniam pieluchę co godzinę i z pietnascie minut wietrzę za każdym razem! Pupa się zaczerwnieniła po kupie, którą zrobiła na spacerze (w chuście) i nie mogę się tego pozbyć... no cóż może "wypiorę Alę" dziś w krochmalu... Na razie jestem przeszczęśliwa i z pieluch zadowolona!!!
Jutro powinny dojść IB SIO!!!
To w ogóle bedzie świetnie!!
Alicja ( 18 08 09) Stasiu (13 09 12)
A ja jestem zrozpaczona po pierwszym dniu.
Pupa czerwona jak u pawiana. To raczej nie odparzenie tylko otarcie. Mokro jej nawet nie przeszkadza a i bardziej mokro ma z przodu a czerwone tam gdzie siedzi. Pielucha zmieniana raczej co siknięcie (3 godziny była z tatą to w pampersie). Tetra raczej szorstka jest. Ale takie było założenie żeby tetrowe wykorzystywać. Czekam na flipa z wkładem mam sucho i mam nadzieję, że zagoję i jakoś się przyzwyczai i do tetry.
Dziś wyła strasznie. Jak ją kąpałam wieczorem to aż robiła ...yyy yyy... jak do wody wkładałam (bardzo letniej).
Na noc pampek i dużżooo bepanthenu. Mam nadzieję, że przejdzie.
Oj, jakie mam straszne wyrzuty sumienia, że ona cierpi.
Któraś sprzedawała mikrofibrowe wkładki za 6,5 chyba i nawet się zaklepałam, ale post mi zniknął i nie mogę odnaleźć.
Odpuściłam na razie bambusy na noc. Moja siostra szyje mi kieszonkę z bardzo drobnego i milutkiego polarka (moja bluza) i nie wiem co mam teraz robić. Nie stać mnie na wkłady w sklepie. Kupiłam już dwa otulacze econobum (właśnie w użyciu) i czekam na flipy. Może to nie wiele na zestaw wielo, ale dla mnie duży wydatek (bom spłukana) i jak to się nie sprawdzi to mnie facet z domu pogoni. I tak był przeciwny.
POMÓŻCIE!!!!
Ostatnio edytowane przez ledunia ; 19-05-2010 o 21:52
kup polar w IKEA za 6 zł potnij na wkładki ibędziesz miała wkładki sucha pielucha
pupę smaruj przy tych wkładkach a potem przepierz płynem do naczyn zeby odłuścić
mamy formowanki wlasnej roboty z tym polarem i pupa w nich i tylko w nich byla śliczna
powodzenia
Nam pomaga Nivea Baby (Stosowałam sudocrem, baby dream, Tormentalum-bez tetraboranu sodu, lanoline i inne cuda)
Możesz umyć pupę w nadmanganianie potasu co bo wysuszyc bardziej
Do ikea mam daleko, a czy te z jysk są takie same?
Czy to jest taki bardziej kocowaty polar czy taki jakby strzyżony?
nie stosowałam z jysk więc nie wiem
spróbuj jak tanio to nic nie stracisz
grunt aby był cienki(dodatkowa warstwa-pupa jak odwłok) i miły w dotyku
nie przejmuj się na początku ponoć tak pupa reaguje na przejście na wielo
przemywaj po kazdym siku wacikiem z woda a kupe umyj mydlem dla dzieci
wietrz
a profilaktycznie mozesz sypac mąką ziemniaczana
a na razie smaruj i lecz pupe
polecam lekturę:
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?5007-Odparzona-pupa-(((-zn%C3%B3w-to-samo-(
http://www.chusty.info/forum/showthr...dparzony-zadek
i dużo wietrzenia
edit:
a kocyk z ikea ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00070489
może na allegro znajdziesz
Niestety po nocy raczej bez zmian. Choć jak kiedyś dawno (może ze dwa razy) zdarzały się odparzenia (aż z takimi rankami) to bepanthen pomagał. Tylko tu mi to nie na odparzenie w sumie wygląda, bo cipka ładna, a pielucha mokra była z przodu a pupa (dokładnie tam gdzie siedzi) czerwona. To bardziej takie otarcie. No cóż, zaleczymy - mam nadzieję, że szybko i z polarkiem spróbujemy. A takie polarkowe wkładki z koca (niby tani, ale na dłuższą metę to też niezły wydatek) to się wyrzuca czy pierze?
Ja tetrę zamierzałam zawsze prać w 90 st. a polar to chyba nie wytrzyma takiej próby? Jeśli ma się stykać z pupą to chyba pranie na 40st. za mało go odkazi. Nie mam jeszcze tych dodatków do prania i szczerze nie zamierzałam kupować, biorąc pod uwagę, że będę używać tetry, którą można gotować.
No oczywiście dosuszam, myję wodą (przegotowaną) i po kupie szarym mydłem.
Trzymajcie kciuki.
nigdy nic nie prałam na 90 st
zawsze max 60 i nie ma problemu z polarem lekko kulkowacieje
jak chcesz prac na 40 to musisz użyć proszku sanityzującego
taka czerwona pupa leczy się ze dwa dni
zapomniałam dopisać że bardzo nam pomógł alantan plus maść taki zielony (i tani)
Niektóre dzieci maja delikatną skórę i odgniata je wszystko. śpróbuj z czyms delikatniejszym niż tetra- wkładka polarowa, jedwabna albo pieluch AIO. A na odparzenia nie ma lepszego sposobu niż wietrzenie. Wez kocyk, ceratę i recznik, połóż dziecko na ręczniku w skarpetach i koszulce i poleżcie razem. Jak zrobi siusiu to wsiaknie w recznik a cerata zatrzyma. A odparzenie zniknie błyskawicznie. Przy zakładaniu kolejnej pieluchy posmaruj pupę maścią. Powodzenia
Oooo.... z tym wietrzeniem to największy problem, bo Lena ma 11 m-cy i jest strasznie ruchliwa. Nie lubi leżeć a jak siedzi to też się kręci (pewnie dlatego od tetry się obtarła dupcia). Chodzić chce i rękę wystawia (chodzi za jedną rękę) a ja mam dywan wełniany tak rozłożony, że nie dam rady go ściągnąć. I nie chcę żeby na niego siknęła. Ile mi się udaję (po 5-15 min) jak stoi na łóżku to wietrzę. Mam nadzieję, że się zagoi i szybko z polarem będziemy mogły spróbować.
Dzięki Kochane za rady.
Ledunia, my zaczynaliśmy całkiem niedawno z wielo od tetry + otulacz i chociaż nakupiłam różnych pieluch, to tetra i tak najlepiej sprawdza nam się po domu. Mamy muślinowe IV, które są świetnie, mięciutkie i może lepiej chłoną, ale mam ich tylko 4, więc tetra króluje. Dla mnie to najlepsza opcja i motywuje do wysadzania.
U nas pupa na początku też się odparzyła, najbardziej moszna właściwie, wszystko było czerwone i suche, jakby otarte właśnie, nawet naskórek schodził. Teraz już nie ma tego problemu, chociaż odparzenia się zdarzają (zęby, nietolerancja pok.). Staram się zmieniać pieluchę po każdym siku, sypię mąką i jakoś mija.
Trzymam kciuki i piszę jeszcze pw.
Widze ze masz problem z doparzeniem i poszukujesz wkladek polarowych.
Polecalabym biec do sklepu z uzywanymi rzeczami i wypatrzenie jakiejs bluzy polarowej ktora ma taki cieniutki mily polarek i pociecie jej na prostokaty. Jak chcesz to podam ci wymiar jakie duze ja mam wkladki polaroweA bluze wypatruj raczej w pastelowych kolorach lub białą.
A w 90 stopniach polarowi nic sie nie powinno stac. Tyle ze pranie na 60 stopni powinno wystarczyc, a 90 co jakis czas.
Tyle ze PULu na 90 raczej nie wrzucaj, bo moze sie zniszczyc.
Sypanie mąką ziemniaczaną pupki też polecam.
Napisalam tez pw.
EDIT:
I jeszcze mydło marsylskie do przemywania pupy, gorąco polecam.![]()
Ostatnio edytowane przez yetta ; 21-05-2010 o 13:40
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Dzięki Kobitki. Pupa zagojona i zaczęłyśmy ponownie z wkładkami polarowymi. Jakby lepiej, ale troszkę pomiędzy pośladkami się zaczerwienia. Wydaje mi się, że brak wietrzenia. Na spacer zakładam jednorazówkę i na noc i wtedy smaruję bepanthenem maścią a później myję. Mam nadzieję, że później już całkiem będę mogła odstawić.
Jak jest z oddychającym pulem, bo próbowałam wciągnąć odrobinę powietrza przykładając do ust i nic - czy to jakieś mikro pory są? Trochę powątpiewam w to.
Moja siostra uszyła mi kieszonkę z polaru cieniutkiego (bluza decathlon) i włożyłam do niej taką ceratkę ze sklepu do tetry. Następne mi wszyje ceratki. Tylko na tej ceratce jest napisane, żeby myć pod bieżącą wodą z mydłem (40 st). Na wyjątkowe sytuacje myślicie, że się nada? No i jak wypiorę w 40 to jakiś środek antybakteryjny by się przydał nie?
ledunia, jak nie chcesz żeby Ci dzieć zasikał dywan, to załóż luźne dresowe spodenki albo majteczki bawełniane. Też się "wywietrzy", a w porę zorientujesz się że nasiusiała i nie zdąży przecieknąć do dywanuGrunt żeby pupka odpoczęła od pieluchy.
Ostatnio edytowane przez jamamajka ; 26-05-2010 o 12:15 Powód: wyjaśniłam o co mi chodziło ;)
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l