Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 33

Wątek: jaki rodzaj pieluszek jest dla dziecka najwygodniejszy?

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,303

    Domyślnie jaki rodzaj pieluszek jest dla dziecka najwygodniejszy?

    Jeżeli już gdzieś było, to poratujcie linkiem, bo ja znaleźć nie mogę...
    A jeżeli nie, to powiedźcie dobre dusze - które pieluszki są dla dziecka najwygodniejsze w takim sensie, że są najcieńsze, w najmniejszym stopniu krępują ruchy itd? Abstrahując od ich chłonności Czy zależy to tylko od rodzaju pieluchy, czy od firmy też? I czy ta zaleta idzie jednocześnie w parze z jakąś wadą (tu już o chłonności, jak podejrzewam, może być)?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    jednorazówki
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



  3. #3
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    kieszonki z cienkimi ale chlonnymi wkladami bambusowymi, albo niegrube formowanki z welnianymi gaciami tez cienkimi
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  4. #4
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    flip + reczniczek IKEA lub inny.

  5. #5

    Domyślnie

    zgadzam się, że flip jest naprawdę dobry. Elastyczny i nie obciska z żadnej strony. Pozatym właśnie otulacze wełniane w formie krótkich czy długich spodenek a pod spodem formowanka, np. u mnie najbardziej wygodna dla dziecka jest babyetta. A z kieszonek polecam Ci nappime, rewelacja naprawdę. Ja też zawsze zwracam uwagę na to, żeby dziecku nie było za grubo, żeby uda nie były ściśnięte, myślę że to ważniejsze niż chłonność czy uroda niektórych pieluszek

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Basinda Zobacz posta
    jednorazówki
    Czyli nie jest powiedziane, że wielo są lepsze dla dziecka...? Bo są lepsze dla jego skóry, no ale wychodzi na to, że pampki lepsze dla rozwoju ruchowego... Dobrze myślę?
    Kompromisem mogą być podawane przez Was przykłady... czekam na zdanie kolejnych osób

  7. #7
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    916

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Basinda Zobacz posta
    jednorazówki
    dopóki nienaładowane
    mama M. (2004), A. (2006), J. (2008), I. (2009) i K. (2012).

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Gabriela1999
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    2,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama3ania Zobacz posta
    dopóki nienaładowane
    I dopóki nie śmierdzą

  9. #9
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane-eta Zobacz posta
    Bo są lepsze dla jego skóry, no ale wychodzi na to, że pampki lepsze dla rozwoju ruchowego... Dobrze myślę?
    No pewnie. Przecież zanim wynaleziono pampersy z tym rozwojem ruchowym był prawdziwy kłopot. Co się rodzice musieli natrudzic, żeby ich dzieci w ogóle zaczęły się ruszać, że o chodzeniu nie wspomnę.
    Dzięki bogu producenci jednorazowek przyszli nam z pomocą.
    A. 02.2010, T. 06.2012

  10. #10
    Chustofanka Awatar Mała Mi
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    438

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ananke Zobacz posta
    No pewnie. Przecież zanim wynaleziono pampersy z tym rozwojem ruchowym był prawdziwy kłopot. Co się rodzice musieli natrudzic, żeby ich dzieci w ogóle zaczęły się ruszać, że o chodzeniu nie wspomnę.
    Dzięki bogu producenci jednorazowek przyszli nam z pomocą.
    Oj już nie bądźcie takie ironiczne

    Pewnie, że dużo zależy od firmy, która produkuje pieluszki. Myślę też, ze zależy czy pieluchujemy chłopca czy dziewczynkę. Mój mały tak dziwnie sika (a może właśnie normalnie?), że przecieka zdecydowana większość pieluch, których używam(łam). Sprawdziły się jedynie MałeMe i tych pieluch i otulaczy będę się trzymać zgadzam się, że nappime są delikatne, zgrabne itd., ale u mnie niestety się nie sprawdziły. Mam też piękne biedrony babyetty i tu byłabym bardzo usatysfakcjonowana, gdyby polar z wewnątrz nie wychodził poza obręb pieluchy. Ale on troszkę wychodzi poza PUL i gdy zmoczy się mocno pieluszka to wilgotne są także ciuszki dziecka.

    A pampersy nie są lepsze pod żadnym względem, są tylko gorsze: powodują dużo problemów ze skórą dziecka, przegrzewają jąderka u chłopców, są strasznie naszpikowane chemią i okrutnie zaśmiecają środowisko. To dla mnie wystarczające powody, by sięgać po nie jak najrzadziej, a najlepiej w ogóle (chyba że po ekologiczne)
    Ostatnio edytowane przez Mała Mi ; 20-12-2012 o 12:05

  11. #11
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,799

    Domyślnie

    myślę, że Basindzie chodziło o to, że jednorazówki są najcieńsze i najmniej krępują ruchy - i tu jestem skłonna się zgodzić
    flip jest cienki, ale ręczniczek ikea szorstki, a do tego pul przylega do pupy - osobiście nie wiem, czy to najwygodniejsze rozwiązanie dla dziecka
    skłaniałabym się to tezy, że naj będzie niegruba, zgrabna formowanka z wełnianymi gaciami (gaciami, nie otulaczami - jedne gumki odpadają, a spodenki i tak dziecko zazwyczaj jakieś ma)

    ps. używałam wielo odkąd młodszy skończył 4 miesiące, dla jednorazówek zrobiłam wyjątek tylko na wakacje. Nie zwracałam przesadnej uwagi na swobodę ruchową dziecka, i jakkolwiek synek nauczył się chodzić stosunkowo późno (nie wiązałabym tego z rodzajem pieluch ), to porusza się całkiem sprawnie.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  12. #12
    Chustomanka Awatar Aliszia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    733

    Domyślnie

    A ja myślę, że trzebaby naszych dzieci zapytać
    Doula. Mama małej Polki, urodzonej16 czerwca 2012.

  13. #13
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    najlepsza pielucha to taka pielucha, która jest najlepsza dla Twojego dziecka.

    po pewnym doświadczeniu z "niewymagającym" Starszakiem dostał mi się Mały, który - ze względu na małość swą - jest wymagający bardziej.

    dla niego wybrałam przede wszystkim kieszonki NappiMe z wkładem z bambusowego ręcznika. ruchowo rozwija się genialnie, pielucha nie ma wpływu ograniczającego na tenże.

    flip - tym razem średniawo
    wełniak - (póki co) porażka

    w chinkach, czy yettach wygląda dość komicznie

  14. #14
    Chustomanka Awatar Przytulia
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Kórnik
    Posty
    518

    Domyślnie

    U nas najlepiej sprawdziły się MałeMe z coolmaxem + wkład mikrofibrowy, zgrabne, nie przeciakają, bardzo cienkie. Wydaje mi się, że właśnie najmniej ograniczają ruchy.
    Wkłady bambusowe od Yetty dla nas za duże, sztywne, szerokie, ale już bamusowy ręcznik od Moniki (Nappime) jak najbardziej.
    Zobaczymy, co będzie jak Stach zacznie chodzić

  15. #15
    Chustomanka Awatar pyzata
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kalisz
    Posty
    842

    Domyślnie

    u nas pod względem wygody chyba Itti Bitti AIO wygrywają, jakieś takie wydają mi się najzgrabniejsze
    Martynka zwana Pyzą styczeń 2009; Hania zwana Zbójcerzem marzec 2011

  16. #16
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    że coś dorzucę- nawet mniej ważny jest otulacz czy pieluszka (bo i tak należy tak zakładać, żeby gumki były w pachwinkach, nie gdzieś na nóżkach) od wkładu, ja bardzo chwalę wkłady nocne stare od CP- chłonne a zgrabne- pisze to mama bardzo drobnych dzieci, a po domu na co dzień- zwykła tetra (przynajmniej przy młodszym dziecku). mam jeszcze takie gatki wełniane bardzo zgrabne od franiszki- co prawdza z przodu doszyłam wkładkę z filcu, żeby nie przeciekały, ale dziecko w nich supre zgrabną ma pupkę.
    Ale to wszystko zależy od dziecka od budowy, generalnie trudniej jest z drobinkami.
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    Zgadzam się że z drobnymi dzieciakami trzeba się więcej nagimnastykować.. Często miałam wrażenie że tetra w otulaczu krępuje mu ruchy, ale zaczęłam ją po prostu inaczej składać i jest lepiej Jeszcze lepsze są prefoldy pod tym względem, że cieniej na pleckach. Kieszonek używamy rzadko i raczej na wyjścia, bo na noc nie mają szans, tak jak wełniaki. Wszystko zalane, zwykle na plecach, nie wiem jak ten mój chłopak sika
    Cypisek - [maj 2012], Żabka - [czerwiec 2015]
    Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL


  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    Może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłam - nie tyle miałam na myśli rozwój ruchowy, co komfort ruchowy w zasadzie. Też nie sądzę, żeby ktoś zaczął później chodzić przez wielorazową pieluchę

    Dzięki za odpowiedzi.

  19. #19
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a to niesłusznie.
    źle dobrana pielucha potrafi wpłynąć na rozwój ruchowy dziecka ograniczając go.

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar Basinda
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    5,469

    Domyślnie

    Mój komentarz był lekko ironiczny przecież nie bierzcie go tak poważnie.

    Ale prawdą jest że stara dobra tetra (ta dawna opcja bez otulacza) była ok ale wymagała częstego zmieniania.
    Pojawienie się jednorazówek i ich coraz większa chłonność sprawiło że zmieniły się wymagana stawiane pieluchom, już nie satysfakcjonowała pielucha na jedno siku ale na pół dnia .

    I tu jest pułapka wielorazówek. Ogromna większość użytkowników wielo zakłada swoim dzieciom za duże i za grube pieluchy (no bo przecież to takie ekonomiczne i jedne pieluchy mają na całe 2 lata wystarczyć )
    Niestety często widziałam niemowlaki maleńkie czy wręcz noworodki z pieluchą tak grubą że dziecko leżało z wykrzywionymi pleckami w wymuszonej lordozie bo pod odcinkiem krzyżowym była grubaśna pielucha
    Wielorazówki są bardzo ok pod warunkiem że są dobrane rozmiarowo i właściwie założone. U nas absolutnie nie sprawdziły się formowanki + otulacz a już tym bardziej twarde i sztywne po lanolinowaniu wełniaki... brrr
    Jak młody był malutki to cienka tetra składana tak by pod pupą było niewiele a troszkę więcej z przodu, no i to była wersja na jedno siku bo zakładałam pojedynczą tetrę! Później doszły kieszonki i tu również jeżeli dodawała dodatkowy wkład tylko z przodu.

    Oczywiście że dzieciaki kiedyś nie miały problemu z chodzeniem bo przecież mogły swobodnie z tetry się wyzwolić i biegać sikając po nogach

    edit: wracając do zdrowotności pod kątem skórnym to i tu często wielorazówki się niestety nie sprawdzają.
    Basia mama 5 małych Trolli
    Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •