Strona 14 z 35 PierwszyPierwszy ... 467891011121314151617181920212224 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 280 z 695

Wątek: Mój kryzys wielo!

  1. #261
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    To może zaczekaj do 3-4 miesiąca, a synek będzie robił kupki regularnie? Co do temperatury,to ja nawet chinki puszczam na 90 stopni i nic im nie jest A koszty ile już wydałaś na wielo nie są obiektywne, bo je potem sprzedasz na naszym bazarku i jakaś część pieniędzy Ci się zwróci
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  2. #262
    Chustoholiczka Awatar Chani
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    3,421

    Domyślnie

    Wg mnie temperatura wysoka odkaża znacznie lepiej niż wszelkie olejki i dodatki, ale każdy pierze jak uważa
    Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.

  3. #263
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    dodatkowym atutem wielorazówek jest to że można je sprzedać jak się znudzą bądź nie będą już potrzebne i wtedy spory koszt się zwraca, w pampersach nie zwróci się nic

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  4. #264

    Domyślnie

    Ja mam chinki i nie przeciekają, może to kwestia dopasowania.

  5. #265
    Chusteryczka Awatar Ronja
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,883

    Domyślnie

    Melodi, a nie-chinki też pierzesz na 90st.? ja mam wrażenie, że chinki mają grubszy, bardziej "pancerny" PUL.
    Ja na co dzień piorę w 40st, od czasu do czasu puszczam na 60. Nie prałam nigdy PULu w 90st. i nie zamierzam próbować.
    Witek 2012

  6. #266
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Ronju, ja nie melodi ale wszystkie pieluszki od zawsze piorę w 60stopniach. Uważam w 40 one nie są wyprane. Pulu nigdy nie prałam w 90stopniach, natomiast tetrę, formowanki i prefoldy tak i robię to dość często.

  7. #267
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    Melodi - mnie zapieranie kupek absolutnie nie przeszkadza ale ponieważ ta kupka jest non stop to czuje większą potrzebę dodawania olejków i nappy fresh do prania (zwłaszcza do kubełka z brudnymi pieluchami - olejek herbaciany sprawia że zapaszek jest znośniejszy ). Ostatnio używam tez Laundry Boostera na plamy, bo mi nie schodziły jak pielucha mocniej zabrudzona była. Chani - zgadzam się, że wysoka temperatura dobrze odkaża, ale ja nie mam odwagi prać w wysokiej PULi - boje się, że się zniszczą, a wtedy to już nie za wiele odzyskam z takiej "uszkodzonej" pieluszki... Część zakupionycb pieluch już odsprzedałam, bo z niektórych mały powyrastał a inne w ogóle się nie sprawdziły (otulacze IV - PORAŻKA). Mnie sie pieluchowanie wielo bardzo podoba, ale czasem mam gorszy dzień i mi się nie chce
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  8. #268
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Nie chinki też, wszystko po za wełniakami. Tylko jasne,że nie przy każdym praniu, ale profilaktycznie co jakiś czas. Ale tez nie kupowałam jakiś drogich pieluszek, większość tutaj z bazarku już przechodzona, więc nie miałam takiego stracha a co jak się zepsują, bo większość np formowanek i tak już zakończy żywot na moim synku
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  9. #269

    Domyślnie

    Mój młody do niedawna robił po 12 kup dziennie, myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok jak to się szybko nie skończy. Jak skończył pół roku (w wigilię) zaczął robić kupkę raz dziennie ale tak ogromną, że muszę wszystko dawać do prania nawet prześcieradło. Piorę pieluchy co trzy dni z olejkami nappy freshem w 60 stopniach raz na miesiąc w kwasku cytrynowym na 95 stopni ( oczywiście bez puli), mój kryzys powoli się kończy i jestem z siebie dumna że go przetrwałam

  10. #270
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Niunia do ukończonia jakiegoś 1,5 roku robiła 5-6 kup dziennie, zazwyczaj rzadziochy. Mam zatem mega wprawę w ich spłukianiu

    Niestety, tych którzy chcą używać wieki tylko ze względów ekonomicznych, a nie ekologicznych, nieco rozczaruję- po roku używnia wielo przyszła dopłata za wodę 2000 (2 tysiące) i z niepokojem czekam, czy w tym roku nie przyjdzie kolejna, a po 2 latach codziennego prania pieluch musimy wymienić pralkę.... Nie twierdzę, że tylko z tego powodu, ma już z 7 lat, niemniej - pieluchy przyspieszyły jej rozpad.
    Wybrałam wielo i wybrałabym je ponownie, ale uważam, że warto być uczciwym- nie dla każdego użytkownika wielo to taka oszczędność
    Ostatnio edytowane przez owieczka33 ; 29-12-2013 o 13:36

  11. #271

    Domyślnie

    2 tysiące, masakra. Ja dopłacam jakieś 50-60 zł za wodę i jakieś 30 zł za prąd co 2 miesiące ale pomimo dopłat nie zrezygnowałabym z pieluch wielo, nienawidzę smrodu zasikanych pampersów i ciągle pełnego śmietnika

  12. #272
    Chustofanka Awatar borussia
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    okolice Bydgoszczy
    Posty
    296

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez owieczka33 Zobacz posta
    po roku używnia wielo przyszła dopłata za wodę 2000 (2 tysiące)

    aż nie chce się wierzyć, to po ile wy tą wodę macie? u nas ok 6zł za 1m3 (sama woda, bez kanalizacji)
    Ostatnio edytowane przez borussia ; 29-12-2013 o 14:42 Powód: literówka
    Codziennie budzę się piękniejsza, ale dziś to już chyba przesadziłam
    ____________________

    Pierwsza 12.2003
    Druga 09.2010

  13. #273
    Chustoholiczka Awatar Chani
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    3,421

    Domyślnie

    Dla mnie to też niebotyczna kwota. Już pisałam, że mój rachunek roczny za wodę był +100zł w porównaniu do czasu, kiedy nie prałam pieluch. W pierwszym roku życia Młodego prałam co dwa dni, teraz co trzy dni.
    Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.

  14. #274
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Wooow. A prałaś zawsze z pełnym wsadem pralki? To jakaś stara pralka była? Teraz to się przeraziłam, mamy nową pralkę, z trybem eco na 60 stopni, i pierwsze rozliczenie od czasu używania jej za niedługo dostaniemy
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  15. #275
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Wsad zawsze pełny. Pirę w 40- 55 stopniach. Pralka ma jakieś 7 lat-mamy ją od kiedy wchodziła na rynek, wówczas była super nowością.
    Na pewno różnica pojawiła się także dlatego, że zostałam w domu, a wcześniej po 10-12 godzin pracowałam, ale bez przesady- kąpałam się w domu, pranie, też robiłam, sprzatałam i gotowałam tak samo. Największa różnica od momentu pojawienia się Niuni- codziennie pralka- pieluchy i ciuchy, oraz spłukiwanie kup... No i kąpiele Niuni, ale to najmniejsza Ikeowa wanienka.

  16. #276
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    oooo tak, myslę że na zapieranie kupek idzie najwięcej wody
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  17. #277
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Owieczko, a może zakręćcie wszystkie kurki i sprawdźcie, czy przecieku gdzieś nie ma? ja też jak zaczęłam prać i zapierać i płukać to zużycie wody wzrosło, ale nie aż tyle też czekam na koniec miesiąca i rozliczenie z suszarki elektrycznej wiem, że to raczej nie ekologiczne, ale w mieszakniu nie mamy pary na oknach już

  18. #278
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    My mielismy kryzys, kiedy chlopcy zaczeli tak duzo siusiac, ze przesikiwali pieluchy w mniej niz godzine, razem z cakym ubraniem. Trwalo to jakis czas, nie do konca jestem pewna co bylo przyczyna. Moze zeby, moze jakas alergia pokarmowa. Kryzys jednak minal. Ake zaczelam tez szyc grubsze wklady, ktore sa na spacery i noce, wiec moze i to pomoglo.
    Ostatnio edytowane przez Elayla ; 30-12-2013 o 00:22

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  19. #279
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madziaaliyah Zobacz posta
    oooo tak, myslę że na zapieranie kupek idzie najwięcej wody
    Dokłądnie- spłukiwanie kupek zabiera bardzodużo wody, a jak pisałam- niunia jeszcze do niedawna robiła po 5 dziennie.

    Cytat Zamieszczone przez Magenta Zobacz posta
    Owieczko, a może zakręćcie wszystkie kurki i sprawdźcie, czy przecieku gdzieś nie ma? ja też jak zaczęłam prać i zapierać i płukać to zużycie wody wzrosło, ale nie aż tyle też czekam na koniec miesiąca i rozliczenie z suszarki elektrycznej wiem, że to raczej nie ekologiczne, ale w mieszakniu nie mamy pary na oknach już
    Przecieku nie ma- łazienka została wyremontowana na miesiąc przed przyjściem na świat Niuni, w kuchni nie ma co ciec. Mieszkamy w bloku.
    Poprostu- zwiększyło nam się zużycie wody i tyle.

    Piszę o tym, bo są rodziny, gdzie rachunki, tak jak u innych dziewczyn wzrosną po 100zł, a będą domy, gdzie jak u nas- 2 tysie, zatem warto być gotowym. Rachunki są różnie rozliczane- moja znajoma, też z Wawy płaci rachunki raz do roku- całośc, ja płacę w czynszu ryczałt i ewentualnie raz do roku dopłacam, albo mi zwracają, ktoś inny ma rozliczenia co 2-3 miesiące. Różnie są także robione prognozy. U mnie obliczenia są dośc łatwe, bo Ninia ze stycznia, zatem idealnie wpasowauje się w cykl rozliczeniowy, ktoś inny ma dziecko z października, zatem więcej wody lał de facto przez 2 miesiące, to i dopłata miniejsza.

    Nie chcę nikogo zniechęcać. Tak jak pisałam, gdybym miała drugie dziecko- też używałabym wielo.

  20. #280
    Chustoholiczka Awatar Chani
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    3,421

    Domyślnie

    U mnie przypadkowo Młody też idealnie wpisał się w terminy rozliczenia
    Bo urodził się końcem marca, a w naszym mieszkaniu rozliczenie wody wypada od 1 kwietnia do 30 marca następnego roku tak sobie dziwnie zarządca wymyślił.
    Płacę ryczałt, potem rozliczenie. Kupki w pierwszym roku były, jak to u noworodka i małego niemowlaka karmionego piersią. Też zapierałam
    Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •