Strona 12 z 35 PierwszyPierwszy ... 2456789101112131415161718192022 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 240 z 695

Wątek: Mój kryzys wielo!

  1. #221
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    A nie suszysz pieluch przypadkiem bębnowo? Czytałam kiedyś, że gumki masakrycznie się niszczą gdy pieluchy suszone są w suszarkach bębnowych ale czy to prawda to nie potwierdzę bo takowej nie posiadam.

  2. #222
    Chustomanka Awatar slomka81
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Jawiszowice
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    A nie suszysz pieluch przypadkiem bębnowo? Czytałam kiedyś, że gumki masakrycznie się niszczą gdy pieluchy suszone są w suszarkach bębnowych ale czy to prawda to nie potwierdzę bo takowej nie posiadam.
    nie właśnie nie suszę. Kupiłam ostatnio suszarkę, ale nie miałabym odwagi włożyć do niej kieszonek
    Marta mama Werci (9lat), Juli (5 lat) i Kubusia (marzec 2017....)...spełnionych marzeń
    .....bo jest w nas miłość czasem...o jakiej się nie śniło....

  3. #223
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slomka81 Zobacz posta
    nie właśnie nie suszę. Kupiłam ostatnio suszarkę, ale nie miałabym odwagi włożyć do niej kieszonek
    a kwaskowalas je moze? Bo to tez moze niszczyc gumki. Oraz ocet (ale ten to sie bardziej do bawelny nadaje)

  4. #224
    Chustomanka Awatar slomka81
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Jawiszowice
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RoxieSTB Zobacz posta
    a kwaskowalas je moze? Bo to tez moze niszczyc gumki. Oraz ocet (ale ten to sie bardziej do bawelny nadaje)
    nic z tych rzeczy właśnie.....nie daję ani kwasku ani sody, bo wiem, że mogą niszczyć...
    Monia sugerowała, że może pralka przegrzewa wodę, ale sama już nie wiem....ech....
    Marta mama Werci (9lat), Juli (5 lat) i Kubusia (marzec 2017....)...spełnionych marzeń
    .....bo jest w nas miłość czasem...o jakiej się nie śniło....

  5. #225
    Chustonoszka Awatar Fiolka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Małopolska
    Posty
    90

    Domyślnie

    Mam kryzys i to na samym początku bo to dopiero miesiąc
    na początku było łał teraz entuzjazm przechodzi.
    mamy ciągłe przecieki już naprawdę ręce opadają jak muszę chłopaka w całości za każdym razem przebierać
    nie wiem co ja źle robię do te go często na odciski podrażnienia też się zdarzają a miało być idealnie :/
    trzyma mnie przy tym aspekt ekologiczny bo chce dla dziecka jak najlepiej choć właśnie mu założyłam pampersa :/
    do tego to pranie składanie jest trochę więcej roboty
    tak czy inaczej najgorzej z tymi przeciekami :/ nie wiem co począć
    a mamy zwykle kieszonki chinki cały zestaw nie stać mnie na inne

  6. #226
    Chustonoszka Awatar faf
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    gda
    Posty
    116

    Domyślnie

    Fiolka współczuję. I tak jesteś dzielna, że pieluchujecie od samego początku. Nie wiem czy wszystkie chinki tak mają że przeciekają, ale ja stawiam na to, że taka już ich "uroda". U nas przeciekały jeszcze jak młoda miała 6 miechów. Jeśli nie stać Cię w tym momencie na kupienie czegoś innego, to możesz spróbować wszyć ciaśniejsze gumki od wewnętrznej strony, tak żeby przylegały lepiej do nóżek (oczywiście jeśli problem polega tylko na tym, że przeciekają przy nóżkach).

  7. #227
    Chustofanka Awatar inek
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    UK
    Posty
    470

    Domyślnie

    Tez zaczynalam z chinkami i tez po miesiacu mialam kryzys. Tylko ja jeszcze dodatkowo pralki nie mam
    Jak juz rzucilam to cale wielopieluchowanie w cholere to znalazlam b. Tanie nowe tots botsy aio i teraz wielopieluchowanie to czysta przyjemnosc. Widac taki urok chinek.

  8. #228
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Fiolka Zobacz posta
    a mamy zwykle kieszonki chinki cały zestaw nie stać mnie na inne
    najtańsza jest tetra i otulacze
    ja przy pierwszym dziecku nie brałam tego pod uwagę wcale, przy drugim to był mój najlepszy sposób pieluchowania

    zawsze można na to dorzucić wkładkę sucha pielucha (z polaru)

  9. #229
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Fiolka nie wiem, jak z chinkami, bo nigdy nie miałam. Ale jak nie stać Cię na inne, to sróbuj może sprzedać te co masz i kupić ze 2 otulacze i tetrę i zobaczysz czy przecieki nadal będą...

  10. #230
    Chustonoszka Awatar Fiolka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Małopolska
    Posty
    90

    Domyślnie

    Nie od początku synek ma 11 miesięcy już dopiero miesiąc temu zaczęłam
    Mi się wydaje że dobrze przylegają kurcze nie wiem czasem odciski ma na udkach
    Daje kieszonkę wkład do środka a na górę jeszcze wkładkę z polaru i ten papierek na kupy
    niedawno nawet w nocy były przecieki ale się uspokoiło
    myślałam że przez zęba podobno wtedy mocne siki nie wiem
    Synek pije bardzo dużo nie wiem czy nie za dużo
    Ja za radą 2 dziewczyn z innego forum zakupiłam zestaw i lipa

  11. #231
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Fiolka, a może po prostu dajesz za mało wkładek/za cienkie?
    Albo idą zęby, wtedy wszystko może przeciekać przez jakiś czas.

  12. #232
    Chustonoszka Awatar Fiolka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Małopolska
    Posty
    90

    Domyślnie

    Może nie wiem kurcze szczerze nie znam się na tym
    teraz mu dałam jeszcze tetry ciekawe czy da radę.
    W sumie jak dałam 2 zwykle wkłady to dało radę. On mi okropnie sika no ale jak tyle pije

  13. #233
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Fiolko, ja mam przeróżne chinki, happy flute i jakieś no name też i szczerze powiem, że nie przeciekają mi, chyba, że wkład przemoczony, wtedy widać jak wyciągasz, że można go wyciskać, wtedy faktycznie przy nózkach wilgotno...córa miała jakiś czas temu megasikowy okres w swoim życiu, do tego złozyło się to z początkiem naszej przygody z pieluchami(zaczęłam w okolicach roczku, czyli później niż ty ) i wiesz co się stało? wylazło jej chyba z 5 zębów, teraz, gdy są na wierzchu jest już super(czyli od dobrego miesiąca) dawałam wtedy dwa wkłady mikrofibrowe i jeszcze jeden cienki na to, ależ pupę miała ogromną! generalnie przeszłam na bambusowe spinane, ale jak mi nie wyschną to mikrofibrę też czasem włożę

  14. #234
    Chustonoszka Awatar Fiolka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Małopolska
    Posty
    90

    Domyślnie

    Ja jak wkład wyciągam to można faktycznie wyciskać chyba faktycznie zacznę wkładać więcej albo wkłady nocne
    czemu wcześniej o tym nie pomyślałam

  15. #235
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    dasz radę, wykombinujesz coś po swojemu na pewno mnie te siuśki tak nie załamują, jak np. mała była chora i zaczęła wodniste kupki mieć, no każda pielucha po prostu....a ja z tych co od razu płuczą na zimno i mydełkują i potem jeszcze odtłuścić trzeba po mydełku....masakra! no plamy pokonane, ale ileż ja się przy tym namęczyłam, to moje

  16. #236
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    16

    Domyślnie

    Ja też powoli mam dosyć... Zaczęłam dość późno bo jak synek miał 6 miesięcy... początki były trudne bo ciągle coś wyciekało, ale to była wina kiepskich wkładów i złego zakładania kieszonek. Jak już wszystko opanowałam i udawało mi się zmieniać pieluchy co 1,5 - 2 godziny to znów się posypało. Zdarza się, że po pół godziny pielucha przemoczona i ciuszki też. Trochę męczące staje się sprawdzanie co 15 minut czy już przecieka czy nie... i to obojętnie ile bym nie napchała do tej kieszonki to i tak przesika. Jak się czymś zajmę i zapomnę to muszę małego całego przebierać... i prania ciągle więcej i więcej... Kończy się to tak, że na noc jednorazówka (ale tak zawsze było) na drzemkę i spacer też i w efekcie to gdybym używała tylko jednorazówek to wyszłoby ich niewiele więcej niż w tej chwili. Wiem, że to przez zęby, ale nie bardzo wiem kiedy się to skończy bo zębów jeszcze dużo przed nami. Dobrze, że chociaż kupy łapiemy na nocnik.
    Żal mi bo jestem bardzo przekonana do wielopieluchowania, ale nawet finansowo nie jest kolorowo ja np dość wyraźnie widzę różnicę w rachunkach za wodę....no i tak na prawdę pieluch też ciągle za mało a juz wydałam troche.
    Ostatnio edytowane przez Magdal ; 18-11-2013 o 13:15

  17. #237
    Chustomanka Awatar scarlet
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,088

    Domyślnie

    Ja też mam kryzys... ale z innych powodów... Lenistwo mnie ogarnęło straszne. Już prawie 4 lata pieluchuje z przerwą między córką a najmłodszym. I wszystko byłoby fajnie gdyby najmłodszy nie robił tyle kup! No 6-8 dziennie! Wysiadam, bo córka mnie przyzwyczaiła do jednej dziennie. I mi się nie chce. Tym bardziej, że dużo jesteśmy poza domem, jak dzieci zdrowe i noszę potem te kupy w torbie, ech.
    Miałam sobie zrobić odpoczynek na jedną paczkę jednorazówk, ale już druga leci :/

    Powinno mnie dopingować to, że córa porzuciła pieluszki mając 18 miesięcy, ale jakoś i tak nie mam siły...
    Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
    Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
    "Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)

  18. #238
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    hej Scarlet, a może małemu Bartusiowi się odmieni, moja córka ma raz takie a raz inne, Twój mały ma dopiero ponad pół roczku, więc zrób sobie przerwę, na wiosne jak słonko wyjdzie może wrócicie do wielo

  19. #239
    Chustomanka Awatar scarlet
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,088

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magenta Zobacz posta
    hej Scarlet, a może małemu Bartusiowi się odmieni, moja córka ma raz takie a raz inne, Twój mały ma dopiero ponad pół roczku, więc zrób sobie przerwę, na wiosne jak słonko wyjdzie może wrócicie do wielo
    Oj cała zima na jednorazówkach to byłoby wbrew moim zasadom Już źle się czuję z ostatnimi tygodniami
    Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
    Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
    "Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)

  20. #240
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    A mnie smutno, bo wszystko mi przecieka Nie potrafię wycyrklować nigdy, żeby przewinąć na czas :/ Ciągle mam bodziaki zamoczone, a nie chcę już wracać do jednorazówek, tak przyjemnie jest nie musieć z tymi śmierdzącymi siatami do śmietnika biegać :/
    Ech, pewnie to przez to, że kupuję praktycznie wszystko używane, tu gumki luźne, tam pewnie PUL jakiś sfatygowany... Ale nie miałam odwagi kupować nowych, bo nie byłam przekonana, czy będę miała samozaparcie tak pieluchować.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •