Wariatki
Dzieci to... kupa. Kupa radości i kupa kupy I jeszcze kupa zmartwień...
Franek (Kako) 02.02.2008
Krysia (Izia) 26.10.2009
Janek 30.07.2014
www.wysokipoziomcukru.pl
www.dalekiswiat.pl
zdjeciarka.blogspot.com
Według psychologów dzieci wyrastają z lęku separacyjnego po drugim roku, nie piszą kiedy wyrastają z niego matki...
Marta - mama Natalii (2003), Tomka (2005), Zosi (2008) i Kuby (2013)
Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden
Dziecko w chuście - doradztwo noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich
Malo mam czasu ostatnio, wiec co mi ten watek wyskakiwal w nowych postach, to go omijalam, zastanawiajac sie, ile mozna pisac o koncie bankowym... W koncu mnie tu ciekawosc przygnala i nie dosc, ze nie o bankowym, to prosze,jaki delikatesik (albo delik..tasik, jak mawial moj wuj,gorszac cioteczki, a ku uciesze mlodziezy). Ad rem, popieram wniosek o wprowadzenie sugerowanego zapisu do regulaminu. A teraz grzecz/sznie wracam do lozka.
Dziewczyny, wczoraj mąż zabronił czytać mi tego wątku, bo już na 5 stronie tak się chichrałam że bym dzieciaka zaraz obudziłam.
Dziękuję Wam wszystkim że jesteście, bo bez Was byłoby nudno tak bez OTów...
PS> Demono nie podpisałam się jak Cię reputłam. Te bezimienne wyrazy uwielbienia to ode mnie I ciekawe czemu mąż się złości jak ja na forum siadam jak tu takie wyznania do drugiej kobiety
Moje Skarby: Tymek (maj 2012) i Lolek (wrzesień 2015)
Nie rezygnuj z czegoś tylko dlatego, że zdobycie tego wymaga czasu - czas i tak upłynie.
Ale wczoraj nastukałyście postów No wariatki normalnie Onionizowanie???? Głodnemu chleb na myśli chyba A tak na poważnie to mnie wczoraj nie było bo wolę tryku tryku w realu niż słowne
hehe, normalnie tytul watku powinien teraz brzmiec: Jak stworzyc cos z niczego.
To niesamowite jak z prostego wniosku o zabronienia mnozenia osobowosci na forum pod jednym nickiem mozna stworzyc 14 stronnicowa dyskusje!
Kim (2009) & Tim (2011) - i 5 Aniolkow
był kiedyś taki kawał o studencie, który szedł na egzamin ale nic nie umiał
Student zoologii nie był przygotowany do egzaminu. Dowiedział się jednak, że profesor robił kiedyś doktorat na temat dżdżownic, wie o nich wszystko i często o to pyta. Student nauczył się więc wszystkiego o dżdżownicach. Na egzaminie profesor zapytał jednak:
- Co pan wie o słoniach?
- O...o słoniach? No więc słoń, to dziwne zwierzę. Jego trąba przypomina dżdżownicę. A dżdżownica...
podobnie jest u nas, wystarczy skręcić na dobry temat
Oniono, bo nie mogę się powstrzymać.
Masz Ty brata co ma żonę??
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
w sensie szwagierkę?