Roze, ach te roze

[Kamila]

Moze pokaze co u mnie slychac
Troche roz udalo mi sie sfotografowac razem



Od gory: Juliet z lnem, Juliet z jedwabiem, Zen (20% lnu), Scarista(20% lnu), Prunella z jedwabiem

Do ulubionych nalezy Scarista, ze wzgledu na kolor W kategorii "Nosnosc w kombinacji z gruboscia" (lubie cienizny) to roze lniane fioletowe, ktore lubie bardziej od reszty. Prunella nie moja (pozyczona) ale bardzo mi sie spodobala - taka fikusna kolorystycznie i niezmiernie nosna. Roze fioletowe z jedwabiem szybko stad odlecialy, bo z dwoch fioletowych roz bede wybierac zawsze len. Do tego bardziej podoba mi sie ten mniejszy kontrast kolorystyczny na lnianych, niz wyostrzony na jedwabnych

Roze Juliet razem - na spodzie len, u gory jedwab.


Fioletowe odcienie razem z Prunella na spodzie


Sklad 20% lnu w parze ze soba:Scarista i Zen


I wszystkie razem:

[zoana]

ekhem
no to by było na tyle

[libra]

Ależ Ty masz różowe życie kobieto

[okoani]

Ależ Ty masz różowe życie kobieto

chyba raczej różane lub usłane różami

[truscaffka]

piękne

[zoana]

to jeszcze poprosimy o zestawienie każdej w akcji

[livada]

No i pięknie Dobrze, że róże mnie nie powalają, bo chyba bym zeszła wskutek ataku apopleksji

A z dwóch rodzajów Juliet jednak jedwabne bardziej mi się podobają... Ale len t len, pewnie też bym tak wybrała

[marlei]

Roze fioletowe z jedwabiem szybko stad odlecialy, bo z dwoch fioletowych roz bede wybierac zawsze len.

Kurcze Kamila!! No zamotalam dzis te moje cudne jedwabne roze i zdecydowanie lepiej nosza od roz zen czy ToL Wniosek z tego taki, ze musze teraz szukac lnu a to jak juz zauwazylam jest nie latwe

EDIT:
a mam juz teraz co nosic wczoraj w szpitalu pokazalo nam 13,6kg szczescia!!!

[Kamila]

Kurcze Kamila!! No zamotalam dzis te moje cudne jedwabne roze i zdecydowanie lepiej nosza od roz zen czy ToL Wniosek z tego taki, ze musze teraz szukac lnu a to jak juz zauwazylam jest nie latwe

EDIT:
a mam juz teraz co nosic wczoraj w szpitalu pokazalo nam 13,6kg szczescia!!!

Jedwab jest jednym z najsilniejszych znanych wlokien Tak wiec bije na glowe 20% lnu
I musze tez dodac, ze po moich przygodach z Oscha nie jestem gleboka zwolenniczka ich chust z 20% lnu (odczucia osobiste) Ale zostaja u mnie ze wzgledow estetycznych. No piekne sa i tyle

[mamaslon]

ja cenię sobie 50 siątki
jakos tak...te dwie moje rozyane co mam nosza jak złoto

[jadorota]

Fajne te różyczki, ale bez szału Może jakbym mogła ponosić, podotykać....

[jborowa]

a dla mnie z szałem strasznym.. ! wręcz "najszalsze" na ten moment..

[yvona]

Patrzcie co u nas na ebayu sie licytuje, ale cena jak dla mnie zaporowa.

http://www.ebay.com.au/itm/Oscha-Ros...-/190796108343

tylko ze sama bawelna. A ja sie doksztalcam i wychodzi mi, ze musze miec co najmniej z lnem
(I ciekawa jestem za ile pojdzie, wiec wrzucilam do obserwowanych i patrze)

[Marciula]

Oj, orzechowe są piękne no ale aktualna cena to około 900zł - nie aż tak tragicznie jak za piękne brukselki gdyby to były miętowe to pewnie bym zrobiła debet na koncie i kupiła

[yvona]

No i poszly ... http://www.ebay.com.au/itm/Oscha-Ros...-/190796108343
za 555 dularow. Strzelam, ze na polskie zlocisze to jakos z 1800 bedzie. Wow.

[jadorota]

Fajne te różyczki, ale bez szału Może jakbym mogła ponosić, podotykać....

Aż muszę się zacytować że bez szału??? Ja chyba pomroczność jakąś miałam Serio. Teraz duuuzo bym za te róże oddała. W każdym razie kobieta zmienna jest a ja to juz szczególnie

[Kamila]

Moje Roze Zen wylecialy ze stosu, ale za to co wlecialo w zamian

[jborowa]

jami!!! do mnie lecą zen. ale chyba nie Twoje

[zoana]

Kamila, ale Wam cudnie
Zazdraszczam

Jborowa gratuluje zen-ków czekam na foty

[Kamila]

he he he raczej nie moje, no chyba ze od ciebie przylecialy Nova - to jestesmy kwita

Milego motania z Zen