Czesc
Z tej strony monitora Anka z Warszawy. To zaczęło się a właściwie dopiero zaczyna się gdyż dziś odebrałam swoja pierwsza Małą Żabkę z paczkomatu (właśnie się pierze )
Bedac w ciąży obiecywałam sobie iż rozpocznę chustowanie zaraz po porodzie ale plany planami a zycie zyciem.
Do zakupu chusty zmotywowały mnie małe problemy z moja córcia, która gdyby tylko mogła to z cyckolandi i rąk w ogóle by nie wychodziła(ma 2 miesiące) i nie można ja niczym innym przekonać do uspokojenia sie(smoczek to wrog publiczny numer jeden)
Jutro zamierzam postawić swoje pierwsze kroki z chusta i mam nadzieje iż nie jest to tak trudne jak się wydaje...
aczkolwiek jak dziś zobaczyłam jej dlugosc to chyba przesadziłam z rozmiarem(wzięłam 5,2)
pozdrawiam