Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 94

Wątek: Chusta i kot :)

  1. #61
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Sopot
    Posty
    120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    kladla sie pod nim, obok Karoli
    U mnie wyglada to identyczne - strefa podprzewijakowa jest najlepsza tyle ze koty nie spia tam, jak mala jest w lozeczku i to nie tyle ze je stamtad wyganiam.... po prostu widac im nie pasi. Ogolnie ja kompletnie ignoruja. Przez wieeele pierwszych dni nawet nie podchodzily powachac

    Zadusza.... wysaja dusze podczas snu itd

    Tego sie nie boje, jedyne czego sie balam na poczatku to od strony kotki cornish ze bedzie mala lizac (uwielbia to niestety), a tego delikatna skora noworodka by nie zniosla oraz tego ze bedzie ja 'przesladowac' (ten kot uwielbia byc z ludzmi, na ludzich itd...).

  2. #62
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    359

    Domyślnie

    Odnośnie drapania - Lena łazi za Anzą i targa ją za ogon i nic. Żadnych pazurów, żadnych zębów z tym że ona miała kiedyś swoje małe (może ma to jakieś znaczenia, baaardzo była cierpliwa jak Szczeanek się na niej uczył walki)... Tylko miałczy wtedy przeraźliwie, stąd wiem że Lena znowu upolowała koci ogon.

    A z toksoplazmozą jest tak, że jak masz kota to już prawdopodobnie przeszłaś toksoplazmozę bezobjawowo i masz przeciwciała, najniebezpieczniej jest jak się przygarnie kota podczas ciąży nie mając przeciwciał.

  3. #63
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    96

    Domyślnie

    No cóż, ja wobec wszystkich swoich licznych zwierząt stosuję zasadę ograniczonego zaufania, czyli nie zostawiam z niemowlakiem sam na sam, chyba że całe towarzystwo śpi martwym bykiem, a ja idę na 30 sekund do kibla przy otwartych drzwiach Na noc wywalam koty z sypialni, bo strasznie kochają łóżeczko, a jednak wolę, żeby na razie nie spały z małym.

    Fotka nie podrapała ani nie ugryzła nikogo w całym swoim kocim życiu, jest to najspokojniejszy kot jakiego widziałam kiedykolwiek i nie przestaje mnie to zadziwiać, bo wcześniej miewałam koty o ognistym temperamencie.
    Szlufka od czasu do czasu pierze psy po pyskach, ale na człowieka też nie pamiętam, kiedy syknęła chociażby.

    A jak mały będzie większe to cóż, najwyżej go podrapią, jakby im dokuczał, co prawda postaram się do tego nie dopuścić, ale generalnie wychodzę z założenia, że koty doskonale potrafią nauczyć inne stworzenia okazywania im właściwego szacunku


    Koty mam od lat, toksoplazmozę zgodnie z moimi przewidywaniami też okazało się, że przeszłam dawno temu - nota bene, jak znakomita większość populacji, bo są inne źródła zakażenia niż koty.

  4. #64
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Zarażenie się toksoplazmozą od kota graniczy z cudem.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  5. #65
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    494

    Domyślnie

    Nie mamy kota na stanie, ale Jaśko kontakty już miał
    Jak zaczynał raczkować byliśmy kilka dni u rodziny, u której od niedawna był kociak. Okazało się, że niemowlęce zabawki to chyba dla kotów wymyślone - kicia była jedynym stworzeniem, które próbowało gryźć gryzak przyczepiony do maty. A hiciorem był dmuchany walec z dzwoniącymi kuleczkami w środku. Oboje zaglądali do kuleczek. W pewnym momencie dzieć z kotem patrzą na siebie ponad walcem. Następnie walec oddalił się wraz z kotem Jaśko jeszcze szans na dogonienie nie miał

    A jak zdarzy mu się być u Dionei, wizyta kończy się wyciąganiem dziecka spod fotela, za którym mają oazę koty.

    Koleżanka miała kotkę, która była baaardzo tolerancyjna wobec dzieci. Tak bardzo, że pozwalała taszczyć swoje kocięta dziewczynkom (+/- 1,5 i 3 lata wtedy). Koleżanka jęczała "Mogłaby się nauczyć sama bronić swoich dzieci" po raz kolejny odbierając dziecko kocie z rąk ludzkiego.

  6. #66
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RUETAMA
    ze zadusi to nie slyszalam.. ale nie boicie sie dziewczyny ze wam dzieciaka podrapie?
    tylko prosze mnie tu nie linczowac ale ja akurat kotow kompletnie nie znosze.. i balbym sie miec kota i dziecko w jednym pomieszczeniu
    przypuszczam ze nie raz podrapie

    niech sie mała uczy tolerancji, cierpliwosci i wrazliwosci na inna istote

    co to tekstów to ja słyszałam : ze koty sie rzucaja na szyje niemowlaka
    nie wiem jakby to mialy zrobic bo ja czasem mam problem zeby temu mojemu pulpetowi szyje umyc

    Cytat Zamieszczone przez Prozac&Vodka

    A z toksoplazmozą jest tak, że jak masz kota to już prawdopodobnie przeszłaś toksoplazmozę bezobjawowo i masz przeciwciała,.
    niekoniecznie
    moja kolezanka która ma koty od zawsze plus prowadzi fundacje dla kotów toxo nie przechodzila
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  7. #67
    Chustomanka Awatar kajka78
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Warszawa?
    Posty
    675

    Domyślnie

    Ja sie boje, ale postanowilam dac mojej kotce szanse.
    czasem syknie na dziecia, czasem ja pacnie lapka - nigdy nie wyciaga pazurow,
    ale zauwazylam ze Karola jest juz ostrozniejsza, zreszta caly czas ja uczymy jak sie obchodzic z kotem.
    Jako dziecko nigdy nie mialam zwierzat, poza chomikami.. i zaluje.
    http://karolinkowo.blox.pl/html

    Karolka (sty 2007) i Bakuś (wrz 2008)

  8. #68
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    Jako dziecko nigdy nie mialam zwierzat, poza chomikami.. i zaluje.
    ja tez i dlatego obiecałam sobie ze mojemu dziecku takiej krzywdy nie zrobie

    ja widze w takich relacjach same plusy
    oczywiscie jesli dziecko nie ma jakiejs potwornej alergii
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  9. #69
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marinella
    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    Jako dziecko nigdy nie mialam zwierzat, poza chomikami.. i zaluje.
    ja tez i dlatego obiecałam sobie ze mojemu dziecku takiej krzywdy nie zrobie
    A wiecie co? Ja nie miałam, żałowałam, a teraz jakoś sama bym nie chciała - strasznie mnie denerwuje sierść walająca się po domu. Nie wiem czemu, jakiś zgred się ze mnie zrobił chyba
    mam dzieci w wieku pochustowym

  10. #70
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    zdublował mi się post - jak go skasować?
    mam dzieci w wieku pochustowym

  11. #71
    Chusteryczka Awatar Lovrita Bornita Rokita
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Makarska, HR
    Posty
    1,839

    Domyślnie

    Tez nigdy kota nie mialam, ale bardzo bym chciala. MM jest na razie zdecydowanie przeciwny, ale moze jak go postawie przed faktem dokonanym tak jak radza dziewczyny... Troche mnie ta siersc przeraza i chyba wczesniej Malemu i sobie zrobie testy alergologiczne...

  12. #72
    Chustomanka Awatar kajka78
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Warszawa?
    Posty
    675

    Domyślnie

    Lovrita, dzieciom mojej siostry testy wyszly pozytywnie, a kota maja i alergia sie nie nasila. A jak reagujecie na zwierztea u znajomych??

    Poza tym mozna zawsze wziac kotka krotkowlosego - to dla tych, co nie lubia kociej siersci z kanapek wyciagac.
    http://karolinkowo.blox.pl/html

    Karolka (sty 2007) i Bakuś (wrz 2008)

  13. #73
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    Poza tym mozna zawsze wziac kotka krotkowlosego - to dla tych, co nie lubia kociej siersci z kanapek wyciagac.
    albo kota sphynx'a
    mam dzieci w wieku pochustowym

  14. #74
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vandene
    Cytat Zamieszczone przez marinella
    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    Jako dziecko nigdy nie mialam zwierzat, poza chomikami.. i zaluje.
    ja tez i dlatego obiecałam sobie ze mojemu dziecku takiej krzywdy nie zrobie
    A wiecie co? Ja nie miałam, żałowałam, a teraz jakoś sama bym nie chciała - strasznie mnie denerwuje sierść walająca się po domu. Nie wiem czemu, jakiś zgred się ze mnie zrobił chyba
    bo siersc trzeba sprzątac
    u mnie sie nie wala
    mam turboszczotke i zbieram wszelakie kłaki
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  15. #75
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajka78

    Poza tym mozna zawsze wziac kotka krotkowlosego - to dla tych, co nie lubia kociej siersci z kanapek wyciagac.
    u mnie bardziej kłacza krótkowlose niz długowlosy dziudek
    nie wiem dlaczego
    zauwazyłam ze wsrod moich własnych kotów najwiecej kłacza bure dziewczynki, mają miekką siersc
    a najmniej bialo-czarny dachowy kocurek
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  16. #76
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marinella
    bo siersc trzeba sprzątac
    u mnie sie nie wala
    mam turboszczotke i zbieram wszelakie kłaki
    u wszystkich znajomych/rodziny u których byłam co mają koty czy psy zawsze się pełno sierści wala, (np. na fotelach, kanapach) - może faktycznie im wszystko jedno i nie sprzątają
    mam dzieci w wieku pochustowym

  17. #77
    Chusteryczka Awatar Lovrita Bornita Rokita
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Makarska, HR
    Posty
    1,839

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajka78
    Lovrita, dzieciom mojej siostry testy wyszly pozytywnie, a kota maja i alergia sie nie nasila. A jak reagujecie na zwierztea u znajomych??
    Poza tym mozna zawsze wziac kotka krotkowlosego - to dla tych, co nie lubia kociej siersci z kanapek wyciagac.
    Znajomi tez zwierzat nie maja Jedyne zwierzaki to u babci na wsi: kozy, kury i pies. A moj brat jest alergikiem (m.in. na siersc zwierzat) i cos mi sie wydaje, ze ja jako dziecko tez to mialam...
    A kota to ja bym chciala dachowca, jakas znajde czy cos...

  18. #78
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vandene
    Cytat Zamieszczone przez marinella
    bo siersc trzeba sprzątac
    u mnie sie nie wala
    mam turboszczotke i zbieram wszelakie kłaki
    u wszystkich znajomych/rodziny u których byłam co mają koty czy psy zawsze się pełno sierści wala, (np. na fotelach, kanapach) - może faktycznie im wszystko jedno i nie sprzątają
    albo ja juz nie zwracam uwagi ale staram sie zeby było czysto
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

  19. #79
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    96

    Domyślnie

    U mnie sierści pełno, chyba dziecku karmę z odkłaczaczem kupię.

    Kiedyś znalazłam taki tekst na temat zwierząt w domu , skierowany do odwiedzających
    1. They live here. You don't.
    2. If you don't want fur on your clothes, don't sit on furniture. That's why they call it FURniture.

    I coś tam dalej, ale to mi najbardziej zapadło w pamięć.

  20. #80
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Londyn/PoznaĂą
    Posty
    151

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olga
    U mnie sierści pełno, chyba dziecku karmę z odkłaczaczem kupię.

    Kiedyś znalazłam taki tekst na temat zwierząt w domu , skierowany do odwiedzających
    1. They live here. You don't.
    2. If you don't want fur on your clothes, don't sit on furniture. That's why they call it FURniture.

    I coś tam dalej, ale to mi najbardziej zapadło w pamięć.
    znalazłam resztę
    To
    www.kocipazur.org
    nasz TeleGabiÂś oraz kotki-psotki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •