Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 44

Wątek: Niesiedzące niemowlę w kółkowej?

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,013

    Domyślnie

    franada, może spróbuj z tkaną po prostu, mimo cc.
    może się okazać, ze dajesz radę.

    ja po poprzedniej cc motałam Filipa, kiedy był mniej więcej w wieku twojej córy, chociaż czułam się jak zwłoki. dało się bez problemu, choć oczywiście nie na nieskończenie długie spacery.
    teraz, po drugiej cc, zaczęłam po tygodniu, na krótko.

    spróbuj, organizm ci podpowie, na ile możesz sobie pozwolić
    Silence is better than bullshit

  2. #22
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    pouch to nosidło, dla noworodka nie bardzo.. choć pewnie masz na myśli noszenie go w pouchu w pozycji kołyskowej, ale pamietaj o tym, że w takiej pozycji nóżki dziecka pozostają przywiedzione, co nie sprzyja prawidłowemu rozwojowi stawów biodrowych. Noszenie powinno odbywać się w pozycji pionowej z kifozą (nie spionizowanej).
    Ja wybrałabym kółkową.

    edit: jakkolwiek po cc najlepiej sprawdzają się wiązania symetryczne, które utrzymują prawidłową wyprostowaną postawę mamy (to sprzyja gojeniu powłok brzusznych). Kangur jest po cc fajnym wiązaniem, bo nie ściska brzucha mamy
    Ostatnio edytowane przez IzaBK ; 13-02-2013 o 10:20 Powód: dopisek o cc
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  3. #23
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,614

    Domyślnie

    Exxon - nie chodzi o noszenie, ale o wiązanie, ja czuję, że jeszcze nie podołam tym wygibason (np. moment odchylenia pleców i wsunięcia dziecka w kieszonkę).

    IzaBK - wiązanie kangura nam nie wychodzi specjalnie...
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  4. #24
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    franada - wiążąc kangura możesz sporą część czasu siedzieć na krześle zobacz link 10: kangur instrukcja : http://noszebokocham.pl/ciekawe-linki/ prawie całego kangura da się zawiązać na siedząco.
    Ale jeśli nie czujesz się na siłach wiązać to... to może nie wiąż wcale? Odłóż chustowanie na później? Jeśli tylko życie nie zmusza CIę do biegania oczywiście..
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  5. #25
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,013

    Domyślnie

    hm, skoro tak czujesz, to - tak jak Iza pisze - może na razie odpuść.

    ale z drugiej strony - jesli nie spróbujesz, nie dowiesz się, czy twoje przeczucia nie były na wyrost
    dla kurażu mogę ci napisać, że ja naprawdę po poprzednim cięciu byłam w kiepskim stanie i dałam radę (ale tez nie miałam wyjścia, przez większość dnia byłam z dzieckiem sama).
    Silence is better than bullshit

  6. #26
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Przy Martynce nie dogadywałam się z kółkową, ale może spróbuję przestudiować filmiki i nauczę się wiązać prawidłowo

    Trochę ciężko wiąże mi się kangurka przy samochodzie, żeby zaprowadzić czy odebrać M. z przedszkola
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  7. #27
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pasiata Zobacz posta
    2. noszałam kółkową pod kurtkę, ale trza umiejętnie wciągać - zaczynać od zablokowanego ramienia
    dzięki!
    spróbuję!

    a! ja - dla odmiany - kompletnie nie ogarniałam kółkowej i drobnego noworodka

  8. #28
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,614

    Domyślnie

    Zdecydowałam się na kółkową Chociaż motam już kieszonkę to coś na szybko/na krótko zawsze się przyda. No, na szybciej albo na bardziej mobilnie. Trzeba próbować.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  9. #29
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez franada Zobacz posta
    Zdecydowałam się na kółkową Chociaż motam już kieszonkę to coś na szybko/na krótko zawsze się przyda. No, na szybciej albo na bardziej mobilnie. Trzeba próbować.
    Ja jednak nie
    Póki co kangurek kilka razy dziennie Trening czyni mistrza
    Mati 03.2005 Martynka 09.2008 Szymonek 12.2012


  10. #30
    Chusteryczka Awatar Ronja
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,883

    Domyślnie

    A jak myślicie, jak mój mąż nie ogarnia kangurka, to jest nadzieja, że nauczyłby się nosić w kółkowej? Bo on bardzo chciałby nosić, nie może się doczekać, aż Witek będzie siedział, żeby kupić nosidło, ale strasznie go stresuje, jak dziecko się buntuje przy wiązaniu, chce jak najszybciej skończyć i w efekcie średnio mu to wychodzi. W kółkowej, z tego, co widziałam na filmikach, przygotowuje się wszystko przed włożeniem dziecka i "tylko" dociąga. Jak myślicie, jest szansa, że to będzie łatwiejsze? (Uprzedzając - mieliśmy konsultację z kangurka, ja się nauczyłam, on niby też, przez kilka dni na fali natchnienia pokonsultacyjnego ćwiczył wiązanie, ale jakoś szybko się zniechęcił).
    Witek 2012

  11. #31
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    na 95% - tak. mogę Was w tym wesprzeć, jakby co

  12. #32
    Chusteryczka Awatar Ronja
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,883

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    na 95% - tak. mogę Was w tym wesprzeć, jakby co
    Bardzo bym chciała, ale nie wiem, czy mnie stać Zaszalałam ostatnio pieluszkowo i chustowo
    Witek 2012

  13. #33
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    jeśli macie już tę kółkową chustę, to na pewno Was stać się nie martw

  14. #34
    Chusteryczka Awatar ewula
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,761

    Domyślnie

    Podbijam, bo mam pytanie - jak długo wywija się krawędź przy maluszku?? Czy to zależy od wagi, długości, czy rozwoju jednak??
    Adaś - 22.IV.2012 i Ania - 08.III.2014

  15. #35
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Ja wywiajam zawsze... Bo potem to zlamanie po prostu przejmuje czesc ciezaru, lepiej go rozklada...

  16. #36
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    toże - wywijam nawet przy roczniaku noszonym sporadycznie w kółkowej na trasie szkoła-dom

  17. #37
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gavagai Zobacz posta
    toże - wywijam nawet przy roczniaku noszonym sporadycznie w kółkowej na trasie szkoła-dom
    i ja również, przy dwulatku
    Cypisek - [maj 2012], Żabka - [czerwiec 2015]
    Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL


  18. #38
    Chustomanka Awatar Pasiata
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków/ Bochnia
    Posty
    766

    Domyślnie

    Ja też dopóki korzystałam z kółkowej, zawsze wywijałam
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi® - konsultacje, warsztaty, pogadanki www.pasiata.pl
    Tosia 20.10.2008, Wojcieszek 30.03.2011

  19. #39
    Chusteryczka Awatar ewula
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,761

    Domyślnie

    Aha, dziękuję za odpowiedzi
    To może jeszcze jedno pytanko, jak próbuję córę wrzucać w kółkową to nie udaje mi się pasów poprowadzić zupełnie poziomo, tylko lekko pod ukosem na pleckach, mimo, ze sama zainteresowana nie jest krzywo włożona. Czy to jest normalne, czy muszę jeszcze poćwiczyć?
    Adaś - 22.IV.2012 i Ania - 08.III.2014

  20. #40
    demona
    Guest

    Domyślnie

    podepnę się, bo przy Wiciu nie polubiłam się z kółkowa i chce jeszcze raz spróbować.

    Co to znaczy z odwrócona krawedzią?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •