bo to dhl päckchen, na który dostaje się tylko paragon, że wysłane. Nie ma nr nadania (tak jak zwykły list). Napisała mi wcześniej że sprzedała już ponad 10 chust i nie miała problemu i że nic z tego nie rozumie. No ja tym bardziej...
Napisałam na razie do babki, że proszę o zwrot pieniędzy, nie poskutkuje, zgłaszam do ebaya