Mam, mam!! W naglikti od razu się zamotałyśmy, mam wrażenie, że jest jeszcze cieńsza od maruyamy No i ten prezencik dołączony do valensole...piękny założę na chrzest, będzie pięknie pasowałZamieszczone przez truscaffka
lola - jesteś niezawodna
Mam, mam!! W naglikti od razu się zamotałyśmy, mam wrażenie, że jest jeszcze cieńsza od maruyamy No i ten prezencik dołączony do valensole...piękny założę na chrzest, będzie pięknie pasowałZamieszczone przez truscaffka
lola - jesteś niezawodna
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)
My wlasnie dostalismy kolkowa super
Pierwszy raz publicznie wystapimy w niej na Chrzcie 14 czerwca
a ja czekam na chustoMT od Myrry, o takiego: http://galeriaagrafka.blogspot.com/2009 ... orado.html
będę pilnie wypatrywać kuriera
A wiecie, że wszystko (WSZYSTKO!!!) co zamówiłam ostatnio doszło na następny dzień po nadaniu, najpóźniej na drugi dzień???
Normalnie w ciężkim szoku ciągle jestem, bo Pocztą Polską było słane.
Za to skarpetki Edka, które przypadkiem zaplątały się w elastyka, którego koleżance wysłałam idą już prawie półtora tygodnia...
Może faktycznie idą
m.
A ja dostanę wścieku jak jutro nie przyjdzie do mnie listonosz z taczka pełną przesyłek, bo czekam na 2 chusty testowe, 2 torby i ścinki Didka... grrrrrrrrrr chcę wszystko JUTRO!!!
Teraz ja czekam Może będzie listonosz w środę. Oby zdążył przed Bozym Ciałem
I ja czekam, na swoją własną PD
Anto 25.08.2008
Zosia 24.10.2011
Fasolka Listopad 2019
właśnie przyjechał miły pan i przywiózł mój chustoMT, piękny jest, ale nie mogę zamotać, bo Marta śpi. no to będziemy się lansować w długi weekend
a ja czekam na pake ktorej sie pewnie nie doczekam ale nie to mnie boli.. boli mnie to ze przez cholerna poczte i mase niefortunnych zbiegow okolicznosci wyszlam na nierzetelna osobe i to dla kobietki ktorej moja kolkowa polecila nasza forumowa kolezanka... mam dosc... do czego to doprowadzi? rodzice wyslali mi paczki juz nie wiem 3 tygodnie temu? dwie z nich wrocily trzy jeszcze nie doszly - pierwszy raz zdazylo mi sie cos takiego... kto zawinil? poczta cos nakrecila? nie wyslali wcale i kombinuja jak to zataic? tylko czemu musze ponosic kolejne koszty to raz dwa swiecic oczami przed ludzmi ktorzy mi zaufali
zawsze paczki nawet jak szly dlugo to dochodzily lub wracaly w krotszym terminie teraz juz tak dlugo i nic a do tego rodzice wyjechali na urlop i nie mam dowodow nadania... dziecko mi choruje... inne takie... wszystko jest nie tak..
uff wybaczcie musialam sie wygadac...
edit: moze to glupie ale przyszlo mi do glowy jeszcze ze moze moi rodzice zawalili i boja sie przyznac?
nigdy wiecej nie poprosze nikogo o pomoc...
Ostatnio edytowane przez odynka ; 23-06-2009 o 13:50 Powód: literowka
Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
A do mnie dzisiaj doszedł len natur
długo na niego musiałam czekać, ale jaki on piękny
„Dziecko najwięcej miłości potrzebuje wtedy, gdy najmniej na nią zasługuje”
Zuzia '02, Janek '04, Ewa '08
A ja w poniedziałek będę wypatrywać kuriera!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kamilek - 16 marca 2006
Julianek -25 października 2007
My soul is painted like the wings of butterflies...
a ja w poniedziałek muszę już dostać wełniane galoty dla dziecka
Aś, Julek '08 i Alik '11
Galoty musi najpierw jakaś babcia na drutach wydziergać
Andrzej tata Julki (17.03.2008) i Alicji (20.04.2011)
oj i ja czekam na pslings, len natur didka i pouch comfey joey
ja takze
na szwarcwajsa mojego wracającego z krótkich wakacji i manduce lemongrass no i pieluszki
a i jeszcze zachwalaną na forum książkę "kiedys" oraz "rozmowy trzecie" mojego muzykoznawczego guru - piotra kaczkowskiego
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
A ja czekam na pawie...uff.. co za emocje. Ale przed nimi długa droga, więc sobie jeszcze poczekam.
Nie uwierzę, że je kupiłam, póki nie rozpakuję
Ja czekam i czekam.....niecierpliwa jestem...
Jedzie do mnie Leo Natur kółkowy....
Moze dziś...może jutro....
Adam 2009
Alicja 2011
a ja czekam na moją wyczekaną INKĘ... MOże już dzisiaj będzie... Oby, oby!
Karolina: (*), Milena - 8 września 2008, Ania - 17 czerwca 2011, mąż i 2 koty
Doradca Noszenia ClauWi® - www.matami.pl
http://kulinarneperwersje.blogspot.com
W Poznaniu też nosimy
czekam na perelke nati, nosidlo mei favourite i kapokowe milleflori oby w koncu doszly